MetalSide.pl

rah-pl · Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

Ja dzisiaj wieczorkiem zabieram sie za seans filmu "Wiem, kto mnie zabil". Rozne opinie slyszalem, ale fabula ciekawa, tematyka w stylu moich upodoban, no i panna Lohan Smile

ignacy

No i po gali Rolling Eyes

Andrzejka nie docenili.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

ignacy

Lux

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Krzysiek [MetalSide]

A ja sobie wczoraj zapodałem przed oscarową nocą Katyń. Jakoś nie mogłem się zebrać, do kina nie poszedłem bo jakoś nie było czasu, znajomi odradzali. Luknąłem na dvd i muszę powiedzieć szczerze, że na Oscara ten film nie zasłużył. Nominacja oczywiście ze względów politycznych być musiała ale sam film nie powala, wciska w fotel jedynie ostatnie 20 minut, a to na Oscara zdecydowanie za mało. Polaków historia oczywiście porusza ale dla ludzi z zewnątrz z pewnością zabraknie tu nieco patosu i dramatyzmu, szczególnie na początku filmu. Do końcówki nie można mieć zastrzeżeń, Wajda pokazał w niej cały kunszt.

rah-pl · Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

Wedlug mnie "Katyn" nie jest zlym filmem, to po prostu calkiem przyzwoita lekcja historii - bo jak inaczej mozna by odebrac ten obraz? Z jednej strony jest to typowy przedstawiciel tzw. szkoly polskiej - glownie ze wzgledu na fabule i wszechobecny patos, wszystko to zostalo jednak podane w bardzo ladny, wyrafinowany sposob - ujecia, niezle aktorstwo - bardzo dobrze nakrecony film. Irytuje tylko to, ze w rolach glownych znowu ogladamy tych samych aktorow, ktorych widzimy w kazdym polskim filmie, powstalym na przestrzeni ostatnich kilku(nastu) lat Mad

Na temat innych filmow, kandydujacych do Oscara sie nie wypowiem, bo ich zwyczajnie nie znam, wiec trudno mi bedzie powiedziec, czy "Katyn" zasluzyl na te nagrode. Mimo wszystko od momentu, w ktorym dowiedzialem sie, ze to wlasnie ten film bedzie reprezentowal nasz kraj w wyscigu po Oscara, bylem niemal pewny, ze statuetki jednak nie zdobedzie Cool

ignacy · Wysłany: 2 Mar 2008, 13:52 Temat postu:

Rambo I, Rambo II i Zawód: szpieg - co tu dużo mówić, pierwsze dwa to klasa sama w sobie. Zawód: szpieg też warto oglądnąć.

W planach: Rambo III i Rambo IV

Eyesore · Wysłany: 2 Mar 2008, 14:41 Temat postu:

Rambo II tez obejrzalem.

Eyesore · Wysłany: 4 Mar 2008, 11:22 Temat postu:

a wczoraj: Rambo III

Eyesore · Wysłany: 10 Mar 2008, 20:50 Temat postu:

Crash po raz drugi. 10/10.

Vader · Wysłany: 10 Mar 2008, 21:08 Temat postu:

długo tu nie pisałem:
Słaby punkt - zajebisty, wciagajacy, psychologiczny thriller. Nie widziałem Lęku pierwotnego ale ten zrobił na mnie wrażenie, szczególnie genialny Anthony Hopkins

Infiltracja - Genialny film, zasłużył na tyle oskarów(w tym za najlepszy film). Genialna rola Nicolsona, no i te dialogi...

Job czyli ostatnia szara komórka - Sam nie wiem co powiedzieć, film głupi jak mało który, ale niektóre momenty naprawde smieszne jak z motocyklista czy Ibiszem :wink:

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2008, 21:13 Temat postu:

Rambo IV. Krótki, ale trzeba przyznać, że oglądało się na prawdę dobrze. Polecam.

mAriAn · Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

No country for old men - strasznie się zawiodłem nowym filmem braci Coen. Odniosłem wrażenie jakby każdy z nich chciał nakręcić coś osobno i nie mogli dojść do wniosku czy zrobić: triller, czy film drogi, dramat, a może sensację.
W związku z tym zabrakło trochę czasu na zarysowanie postaci (i nie tylko), no i wyszedł taki dwuwymiarowy Frankenstein.

There will be blood - ten obraz wart jest poświęcenia 2h. Fantastyczny Daniel Day-Lewis, piękne zdjęcia, itd.
Nie specjalnie przemówiła do mnie ostania scena w filmie, ale nie można mieć wszystkiego Smile