Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 22 Lut 2009, 16:07 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
ignacy napisał: |
Ja czekam na następny film Tarantino z niecierpliwością - widziałem wszystkie i nie mogę się doczekać kolejnego. Zapowiada się nieźle |
U mnie i tak rządzi "Snatch" Guy'a Ritchie, tym filmem pokazał, że Tarantino może mu buty czyścić |
a ogladales The Bank Job? Z Jasonem Stathamem, czyli aktorem, kt. gral glowna role w Snatchu. swietny film w podobnej konwencji i w dodatku oparty na faktach.
Zelig - Woody Allen, Mia Farrow,
Awake - Hayden Christensen, Jessica Alba i Lena Olin,
Stardust
Citizen Kane - Orson Welles,
What Women Want
The Amateurs
Wszystkie polecam (nawet What Women Want )
Ostatnio zmieniony przez Eyesore dnia 22 Lut 2009, 16:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 22 Lut 2009, 16:13 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
a ogladales The Bank Job? Z Jasonem Stathamem, czyli aktorem, kt. gral glowna role w Snatchu. swietny film w podobnej konwencji i w dodatku oparty na faktach. |
Tak, tak. Naprawdę fajny film
Eyesore napisał: |
Awake - Hayden Christensen, Jessica Alba i Lena Olin |
Świetny film! Oglądałem z otwartą japą, trzeba przyznać, że temat filmu jest dość ostry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 22 Lut 2009, 22:41 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj oglądałem Buntownika bez powodu z Jamesem Deanem, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem okazji tego kultowego filmu obejrzeć. Dobra rzecz. "You're tearing me apart" od razu mi zapadło w pamięć, a tu się okazało, że jest to kultowy cytat z filmu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 23 Lut 2009, 02:56 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Changeling - dawno nie oglądałem tak dobrego filmu. 1928 rok i babeczka (Angelina J.!) samotnie wychowująca syna. Po powrocie z pracy chłopaka nie ma w domu. I akcja nabiera rozpędu. Polecam, bo niebanalny film! |
Właśnie skończyłem oglądać ten film, jestem pozamiatany i wymieciony z butów... brak nominacji w kategorii "najlepszy film" po raz kolejny potwierdza tylko tezę, że Oscary to lekka farsa jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 23 Lut 2009, 18:44 Temat postu: |
|
|
A propos Oscarów, nieprzespana noc za mną. W skrócie: 8 oscarów dla Slumdog millionaire który od piątku będzie gościł w naszych kinach. Dla jednych piękny film o przeznaczeniu i zmaganiu się z trudami życia, dla innych bollywoodzkie romansidło. Ja raczej należe do pierwszej grupy, gdyz film mi się akurat podobał. Napewno zeszłoroczny laureat bije Slumdoga na głowę, trochę szkoda Benjamina. Sean Penn zasłużenie dostał oscara z Milka, tak samo Ledger za The Dark Knight. Ogólnie to bez zaskoczeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Lut 2009, 21:56 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
gumbyy napisał: |
Changeling - dawno nie oglądałem tak dobrego filmu. 1928 rok i babeczka (Angelina J.!) samotnie wychowująca syna. Po powrocie z pracy chłopaka nie ma w domu. I akcja nabiera rozpędu. Polecam, bo niebanalny film! |
Właśnie skończyłem oglądać ten film, jestem pozamiatany i wymieciony z butów... brak nominacji w kategorii "najlepszy film" po raz kolejny potwierdza tylko tezę, że Oscary to lekka farsa jest. |
yeah!
A co do Oskarów, to wiadomo
A'propos... Hermanku ile Twój faworyt (Benjamin) nałapał tych nagród i w jakich kategoriach, bo nie doczytałem? Takie "arcydzieło", że "Titanic" wyłapał więcej statuetek
No musiałem sobie to napisać
Penn - byłem przekonany, że nagroda będzie... Teraz obejrzę kilka nominacji i sobię popatrzę co tam akademia wymyśliła
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 23 Lut 2009, 21:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cicuta Virosa
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Lut 2009, 15:57 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam "The Curious Case of Benjamin Button", nie jest taki zły, ogląda się gładko. Historia nie jest jakaś nadzwyczajna ale fakt, że życie głównego bohatera dzieje się "od tyłu" nadaje innego smaku. Moja ocena 3/5.
"Slumdog Millionaire" bardzo fajna historia. Szczerze mówiąc najbardziej podobała mi się pierwsza połowa filmu, opowiadająca o dzieciństwie braci.
Potem już wątek romansowy zaczyna się wkradać...ale aktorka prześliczna:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cicuta Virosa
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Lut 2009, 16:12 Temat postu: |
|
|
a prócz oscarowych produkcji polecam "W Dolinie Elah" - film na faktach, doskonała rola Tommy'ego Lee Jonesa. Nie będę pisać o czym, zagooglajcie sobie;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 24 Lut 2009, 22:07 Temat postu: |
|
|
Cicuta Virosa napisał: |
"Slumdog Millionaire" bardzo fajna historia. Szczerze mówiąc najbardziej podobała mi się pierwsza połowa filmu, opowiadająca o dzieciństwie braci.
Potem już wątek romansowy zaczyna się wkradać...ale aktorka prześliczna:) |
No trzeba przyznać, piękność idealna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 24 Lut 2009, 23:51 Temat postu: |
|
|
Slumdog ŚWIETNY!
Latika również.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cicuta Virosa
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Lut 2009, 11:28 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czy zobaczymy ją jeszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Lut 2009, 20:56 Temat postu: |
|
|
Vader napisał: |
In Bruges - Fenomenalne kino. |
Dokładnie
I Am Legend - pierwsza godzina całkiem niezła. Fajny klimat i intrygująca akcja. Później zrobiło się mega przewidywalnie i banalnie. Ogląda się lekko.
Tropa De Elite - Brazylia, Rio de Janeiro, slumsy i oddziały specjalne policji. Dosyć mocne kino. Coś w stylu "City of God".
Seven Pound - Ben Thomas (Will Smith) to agent podatkowy. Jego kontakty z ludzmi są jednak lekko dziwne. Z czasem okazuje się, że Ben może nie tylko prolongować spłatę zadłużenia. Można otrzymać od niego coś więcej. Z drugiej strony pojawia się pytanie dlaczego? Intrygujący, zastanawiąjący, lekko wzruszający film. Oglądałem z przyjemnością. Polecam!
What Dreams May Come - historia miłości, która trwa nawet po... śmierci. Lekko zakręcony film, ale warto obejrzeć dla samych widoków. Dosyć schizowe klimaty Całkiem zgrabny obraz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 00:52 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Lakeview Terrace - młoda parka wprowadza się do wymarzonego domku na przedmieściach. Sielankę przerywa dosyć szybko sąsiad, policjant (Samuel L. Jackson). Okazuje się, że niezbyt toleruje mieszane małżeństwa. Eskalacja konfliktu jest błyskawiczna. Typowa amerykańska sensacja, można obejrzeć i odpocząć |
Wczoraj to oglądałem... ostatnio Samuel grał w bardzo kupowatych produkcjach, także ten zdecydowanie się wybija. W sumie film naprawdę znośny, oglądało się przyjemnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 00:59 Temat postu: |
|
|
Cicuta Virosa napisał: |
Ciekawe czy zobaczymy ją jeszcze. |
Oby!
A wczoraj Wrestler.
Dobry, ale spodziewałem się czegoś lepszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 03:19 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
A wczoraj Wrestler.
Dobry, ale spodziewałem się czegoś lepszego. |
Wrestler mi się bardzo podobał, osobiście zdecydowanie polecam.
Outlander - Mix kina przygodowego z sci-fi, w sumie nic specjalnego, ale obejrzeć można. Takie skrzyżowanie "Obcego" z "Trzynastym Wojownikiem"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|