Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26 Sty 2011, 22:24 Temat postu: |
|
|
The Town (dość schematyczne i do bólu amerykańskie... ale całkiem fajnie zrealizowane)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 09:50 Temat postu: |
|
|
Body of Lies (niezłe pomimo miejscami irytującej probliskowschodniej propagandy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 10:42 Temat postu: |
|
|
The King's Speech - Bardzo dobry. Kapitalne aktorstwo.
dziś Biutiful z Javierem Bardem.
Podsumowując miniony rok, najlepsza trójka filmów wg. mnie:
1. The Black Swan - zdecydowanie najlepszy film.
2. True Grit
3. Social Network
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Sty 2011, 23:36 Temat postu: |
|
|
Własnie wrociłem z kina
Poznaj moja rodzinke zaliczone.
Fajne,ale poprzednie czesci chyba lepsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31 Sty 2011, 16:44 Temat postu: |
|
|
Fear and loathing in Las Vegas (świetne przy czym dla pełnej jasności przekazu przed obejrzeniem warto sięgnąć po książkę)
Ostatnio zmieniony przez Gil-galad dnia 31 Sty 2011, 16:49, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Lut 2011, 17:18 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
Not the Messiah (He's a very naughty boy)
Dla fanów Monty Pythona a w szczególności "Żywotu Briana" jazda obowiązkowa. |
Zarypiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 4 Lut 2011, 12:44 Temat postu: |
|
|
Oszukana - Jak dla mnie super. Clint Eastwood potrafi robić na prawdę dobre kino obyczajowe.
Wstręt - Pierwszy film Polańskiego po angielsku. Jak dla mnie rewelacja
Lokator - Znowu Polański, tu już nie tak dobrze jak dla mnie.
Fighter - Bardzo dobre kino
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 01:36 Temat postu: |
|
|
Podroze Pana Kleksa i Akademia Pana Kleksa - po raz kolejny, oczywiscie. Na obydwa zreszta poszedlem do kina jak bylem maly. Kultowosc tych produkcji jest absolutnie niepodwazalna. Az poczulem zal, ze sie film skonczyl. Fronczewski = mistrz. Piosenki Sosnickiej, Ostrowskiej, Rewinskiego = czysty KVLT. No i jeszcze TSA , o czym jak bylem brzdacem, wiadomo, nie wiedzialem. Pamietam, ze tak sie balem w kinie tego motywu z wilkolakami, ze odwracalem glowe .
Ach te eighties .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 02:42 Temat postu: |
|
|
Vader napisał: |
Oszukana - Jak dla mnie super. |
przed chwila obejrzalem i niestety sie nie zgadzam. scenariusz dziurawy jak sito, niekonsekwentnie prowadzone i niewiarygodne postacie, do tego ten rzygotliwy amerykanski motyw, jak to w bolach sie budowala ichnia sprawiedliwosc. bleee, rozczarowalem sie
ostatnio widzialem jeszcze
Ghost Writer - super, zlego slowa nie powiem
Biala Wstazka - masakra, swietne kino, pol nocy nie moglem zasnac
Rock'N'Rolla - wszystko juz bylo, tylko lepiej ot, taka kupka do obejrzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 02:57 Temat postu: |
|
|
Scanners - Cronenberg to niezły psychol jest :wink: Jego starsze filmy miewają tak obrzydliwe sceny, że ciężko mi to opisać :wink: Jednak oryginalności odmówić nie można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 12:43 Temat postu: |
|
|
Raul napisał: |
Biala Wstazka - masakra, swietne kino, pol nocy nie moglem zasnac |
Daje po głowie, no nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 15:47 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Raul napisał: |
Biala Wstazka - masakra, swietne kino, pol nocy nie moglem zasnac |
Daje po głowie, no nie? |
o jezu, wez az sie boje Funny Games Henekego obejrzec
z innej beki, lece podchoinkowym kompletem Latajacego Cyrku MP Ci goscie powinni miec pomniki w kazdym miescie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 17:41 Temat postu: |
|
|
Raul napisał: |
z innej beki, lece podchoinkowym kompletem Latajacego Cyrku MP Ci goscie powinni miec pomniki w kazdym miescie |
ja już nie mogę tego oglądać Przerobiłem to na wszystkie strony... poczynając od kaset VHS na których nagrywałem z naszej TV
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Lut 2011, 21:49 Temat postu: |
|
|
Funny Games daje po łbie konkretnie. Tak samo z resztą jak Pianistka. Z filmów Haneke zionie takim chłodem, jak chyba u nikogo innego. Chodzą słuchy, że ma zekranizować Krwawy Południk Cormaca McCarthy'ego. A Biała Wstążka to wg. mnie najlepszy jego film.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 11 Lut 2011, 04:33 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Raul napisał: |
Biala Wstazka - masakra, swietne kino, pol nocy nie moglem zasnac |
Daje po głowie, no nie? |
kurcze a ja za to sie nie moge zabrac ech
Ponownie:
Poznaj mojego tate,Poznaj moja rodzinke-uwielbiam B.Stillera i R.De Niro w tym filmie.Gnój
Jak starcic cnote-komedia o malolatach pomagajacych kumplowi zaliczyc.Niezbyt wysokich lotow,ale sie usmialem
Diabel-niby thiller/horror kino hmm raczej B klasowe,ale oglada sie sympatycznie.Dwa motywy w filmie lekko naciagane ale co tam.
Dzis do kina na Jak zostac królem daje-zapowiada sie fajnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|