MetalSide.pl

gumbyy

http://www.youtube.com/watch?v=eM--4UklaL4

Very Happy

Raul

been there, seen that Wink

mam nadzieje ze cos dorzuca nowego. ale rozrywka pewnie bedzie fajna Smile

Vader

http://www.youtube.com/watch?v=GokKUqLcvD8

Jeżeli jesteśmy przy zwiastunach - to zwiastun nowego Batmana również prezentuje się zacnie. Rok 2012 może pozamiatać: Hobbit; The Dark Knight Rises, Prometheus, Django Unchained, nowy Bond i cała masa innych, mniej hiciarskich filmów Smile

Raul

tak, to prawda Smile

bardzo bym chcial zeby Prometheus byl zajebisty Twisted Evil

Vader

Zwiastun wyszedł wczoraj - również ładnie wygląda. Oby tylko film nie był przeładowany komputerowymi efektami.
W temacie:
Słoneczni chłopcy - Z Allenem. Omyłkowo ściągnąłem remake obrazu z 1975. Trochę śmieszny był. Trochę.

Telepasja - Lubię kino lat 80' Smile

Twórca "Czułych Słówek" po raz kolejny tworzy ładną historię o zwykłych ludziach. 7 nominacja do oscara.

Margin Call - O tym jak się zaczął kryzys finansowy. Dobry film! Świetna obsada i scenariusz. Przesłanie może dość banalne, ale ogląda się jak dobry thriller(cytując słowa recenzenta). Polecam.

gumbyy

Różyczka - w sumie nawet nie najgorszy film. Można obejrzeć od początku do końca bez marudzenia. Z drugiej strony scenariusz tak banalny, że głowa mała Wink

Dobrze zagrane (!!!) główne role. Więckiewicz - wiadomo, a Boczarska swojej atuty też ma Wink

U.S. Marshals - taka tam sensacja po raz kolejny Wink

Tommy Lee Jones , Wesley Snipes i Robert Downey Jr. - czyli nudy nie ma. Film taki sam jak "The Fugitive" Wink

Gil-galad

U mnie ostatnio spory rozrzut:

King Rat (1965, dobre filmy nie mają daty przydatności do spożycia)

Solomon Kane (grę RPG na podobnym scenariuszu pewnie można by pociągnąć, ale na film to trochę mało)

Czarny czwartek (dobry film z jednym poważnym zastrzeżeniem, twórcy "zapomnieli" o pełniącym funkcję ministra obrony narodowej gen. Jaruzelskim)

Rising Arizona (nawet niezłe, ale lata temu film wydawał mi się dużo lepszy i przede wszystkim dużo śmieszniejszy)

Bringing Out the Dead (rewelacyjny klimat! muszę książki poszukać, bo czuję, że w wersji papierowej może być tam całkiem sporo Huberta Selby Jr.)

Gangs of New York (nadal nie do końca łapię ten klimat... a dodatkowo po "The Guard" ciężko brać postać Mnicha na poważnie Wink

)

gumbyy

Burke and Hare - czarna komedia o dwóch cwaniaczkach, którzy zarabiają na sprzedaży zwłok. Momentami nawet zabawne, można spokojnie obejrzeć.

gumbyy

Gattaca - przyszłość w której dobrze zmodyfikowane DNA jest gwarantem sukcesu. Segregacja odbywa się właśnie według dobrego kodu genetycznego, który można dowolnie modyfikować. Historia chłopaka, który ma swoje marzenia i nie jest doskonały... Film dobry, ale miałem większe oczekiwania...

Gil-galad

Secret Window (dobry film, byłby bardzo dobry, gdyby nie końcówka, w której twórcy za punkt honoru postawili sobie wytłumaczenie wszystkiego nawet tym najmniej kumatym)

Due Date (komedia z kategorii tych żenujących... gdyby nie Downey Jr. pewnie wyłączyłbym po 20 minutach)

We Own the Night (sprawnie zrealizowany kryminał, choć scenarzysta mógł się zdecydowanie bardziej wysilić)

Astérix aux jeux olympiques (a co, jak pisownia tytułów oryginalna, to oryginalna Wink

po świetnej "Kleopatrze" dość bolesna porażka)

Quiz Show (uwielbiam zarówno Fiennesa jak i Turturo, szkoda, że obaj ostatnio tak rzadko grają w tak dobrych filmach)

Gil-galad

Flags of Our Fathers / Letters from Iwo Jima (dwa filmy o tym samym, a każdy o czymś innym, oba dobre ze wskazaniem na ten drugi)

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

a ja letters odrzucam z zasady.

Gil-galad

A jaka to zasada?

gumbyy

Gone Baby Gone - bardzo dobry film. W kiepskiej dzielnicy Bostony ginie 4 letnie dziewczynka. Para prywatnych detektywów zostaje zatrudniona przez rodzinę do poszukiwań dziewczynki. W tej sprawie nic nie jest białe i czarne. Dziwne okoliczności, dziwne zachowania... oglądało mi się wybornie.

Gil-galad

Fajny, fajny, podobnie jak pozostałe ekranizacje prozy Lehane'a ("Mystic River" i "Shutter Island").