Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 13:39 Temat postu: |
|
|
Pomysł był bardzo fajny, ale myślę, że mogli go trochę lepiej wykorzystać. Moja ocena to takie 8/10. Było wiele bardzo śmiesznych momentów.
A najlepszy film z Dżimem to "Maska" .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karol93
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lodz
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 14:39 Temat postu: |
|
|
Jak ja nie lubie tego idioty Carreya. W każdym filmie robi z siebie głupka, strzela beznadziejne miny i nie wypowiada ani jednej kwestii normalnie. Jak może sie podobac tak idiotyczny amerykański humor!? Jedyne filmy z tym aktorem ktore moge znieść to Bruce wszechmogący i Maska( to pewnie sentyment z dzieciństwa). Filmy z Carreyem bylyby niezle gdyby chore umysly rezyserów nie kazaly mu udawac glupka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 15:26 Temat postu: |
|
|
Ale to role dla niego! A on jest dla nich. Oczywiście oglądanie filmów tylko z takim humorem byłoby nudne, ale przecież nikt nikogo nie zmusza, żeby zaliczyć wszystkie filmy z Jimem. Mnie takie coś odpowiada, tym bardziej, że nie jestem maniakiem filmowym i niebyt często w ogóle coś oglądam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 16:13 Temat postu: |
|
|
Crouching Tiger, Hidden Dragon - fajne. No i ta chinska fantazja - latajace miecze, bieganie w powietrzu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
karol93 napisał: |
Jak ja nie lubie tego idioty Carreya. W każdym filmie robi z siebie głupka, strzela beznadziejne miny i nie wypowiada ani jednej kwestii normalnie. |
To polecam np.: "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", albo "Człowiek z księżyca"
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 17:10 Temat postu: |
|
|
Ja Carreya lubię w Masce i Ace Ventura. Jest dobry w robieniu z siebie debila, nie wyobrażam go sobie w roli dramatycznej, podobnie jak Rowana Atkinsona.
Ostatnio kupiłem sobie całą serię Żandarma z Saint Tropez i oglądam. Dzisiaj oglądałem drugą część - Żandarm w Nowym Yorku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 17:40 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
(DeaDe) napisał: |
Wczoraj:
Ja, Irena i ja. |
Zarypisty film, jak dla mnie najlepszy z Carreyem |
a "Truman show","Kłamca,kłamca"?
Tez ogladałem Irene-miałem polew
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 17:44 Temat postu: |
|
|
Truman Show - bardzo dobry, pierwszy Ace Ventura - super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 18:03 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
Truman Show - bardzo dobry, pierwszy Ace Ventura - super. |
drugi nedza.Jeszcze był taki film pt "Czlowiek na ksiezycu" jakos tak-tez nie był zły.Aha no i w Batmanie 3 swietnie zagrał Ridle'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 18:06 Temat postu: |
|
|
Nie lubie Batmanow. Ale przypomnial mi sie inny film, w ktorym nie robi tych charakterystycznych min, czy jak kto woli, nie robi z siebie blazna - "zakochany bez pamieci" z kate winslet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 18:11 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
Nie lubie Batmanow. Ale przypomnial mi sie inny film, w ktorym nie robi tych charakterystycznych min, czy jak kto woli, nie robi z siebie blazna - "zakochany bez pamieci" z kate winslet. |
"Zakochany..." mega zakrecony film,zmeczylem to do konca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karol93
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lodz
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 19:22 Temat postu: |
|
|
Fakt, Truman show jest zarypiste...
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 28 Gru 2006, 19:36 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
To polecam np.: "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", |
Tam przecież też gra debila .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31 Gru 2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
"Moja super ex dziewczyna" polecam na wieczór do obejrzenia z druga polowka.Mozna troche sie posmiac:)
Zmeczylem I sezon "Prison break",czekam na II sezonik
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 31 Gru 2006, 19:23 Temat postu: |
|
|
"Szalony zięć" - oglądałem przedwczoraj. Wciągający film o kretynie, który robi z kujonki też kretynkę i odbija ją jej chłopakowi itd. Bardzo fajny, polecam wszystkim, którzy lubią proste i przewidywalne filmy .
PS można napotkać różne fajne rzeczy, jak np. plakat Megadeth
|
|
Powrót do góry |
|
|
|