MetalSide.pl

Pan Prezes

Hello!

Sesja poprawkowa w pełni, wczoraj głośno było o maturach, więc Pana Prezesa coś tknęło, żeby zerżnąć temat z Frehy, hehehe...

Tutaj wypisujemy najbardziej błazeńskie bzdury, jakie na różnych egzaminach, kartkówkach, kolokwiach, sprawdzianach, czy też przy tablicy wygadywali / wypisywali uczniowie, studenci, tudzież... nauczyciele. Very Happy

Liczę, że co nieco w topicu uaktywni się Ostry (w końcu jest historykiem), może wpadnie Moonfire (polonista), a z uniwerku trochę kwiatuszków przyniesie nam pewien kolega Gumbyy'ego (Piotrek, przepytaj Mariana Smile

). Fajno będzie... Very Happy

Pan Prezes zaczyna:

Przepisane z "Dziennika" kwiatki z tegorocznych matur:

-Żeromski był autorem słynnych wspomnień z czasu II wojny światowej.
-Wójt i kilometr to podstawowe jednostki terytorialne w Polsce.
-Na różyczkę chorują tylko dziewczęta
-Fryderyk Engels był liberałem
-Antek z "Chłopów" miał romans z Boryną
-Makbet był przyjacielem Edypa
-Zaletą ordynacji proporcjonalnej jest zapełnienie wszystkich miejsc w sejmie.
-Unię brzeską zawarł król Polski z Litwą w 1820 roku
-Jod znajduje się w Jogurcie
-Mięśnie gładkie to mięśnie łydek
-Asceza to sposób na wzbogacenie się

Zaraz CDN, nie wiem, ile tego w jeden post włazi :wink: Smile

Pan Prezes

Miejsce: Uniwersytet Łódzki
Wydarzenie: Egzamin z Literatury Powszechnej - rzecz dzieje się na koniec II semestru filologii polskiej. Prosto w oczy pani doktor dziewczę stwierdza, iż "Antygona była chrześcijanką". Laughing

Przeczytane z zeszytów, najpewniej sprawdzanych przez moją matkę, ale to dawne dzieje, więc mogę się mylić:

-Dla ojczyzny trzeba poświęcić wszystko, toteż Grażyna nie waha się zdradzić swego męża. Laughing

Teraz wasza kolej... Very Happy

ignacy

gdzies, kiedys, przeczytalem cos takiego:

'i zasial pole wlasnym nasieniem'

:wink:

kolezanka w podstawowce gdy nie nauczyla sie na klasowke z historii napisala:
'potop szwedzki byl wtedy, gdy szwedzi zalewali polske woda'

gorthad

Kiedyś przeczytałam w pracy studenta kierunku żywienia czlolwieka (a więc kierunek biologiczny) " Enzym składa sie z substratu i produktu"

Venom · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 1266 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Znikąd

Lekcja polskiego :
-Panie Łukaszu proszę wymienić prznajmniej trzech greckich filozofów przyrody....
- yyyy (widac, ze ziomek nic nie umie) Tales z Miletu....
- dobrze...
-<słychac, jak kumpel cos mu podpowiada> sedes z bakelitu...
Zdarzenie jest autentyczne.... Laughing

Wasyl

kiedys jeden koles u mnie na roku uczyl sie przed oddanie projektu i pytal sie ludzi o rozne rzeczy, w jednym wzorze znalazl obce muoznaczenie Mg i pyta sie kumpla co to znaczy ze kumpel lubil jaja sobie z niego robic to powiedzial mu ze Mg (moment gnacy) - oznacza moc gwintu, kolega zapisal sobie nauczyl sie i tak odpowiedzial Laughing

Pan Prezes

Lekcja PO (jeszcze za komuny). Wśród broni ręcznej dziewczę wymienia granat jądrowy. Laughing

Herman

Krzysiek [MetalSide]

Nie wiem czy o tym słyszeliście ale gdzieś na egzaminie gimnazjalnym była taka "akcja":

Zadanie brzmiało: Znajdź X. Uczeń nie wiele się wysilił gdyż w równaniu zakreślił X w kółeczko i napisał obok "Tutaj jest".

Po prostu miazga Laughing

Choć z drugiej strony, powinien dostać punkt bo zadanie rozwiązał prawidłowo, było przecież znajdź x a nie oblicz x Laughing

gumbyy

ignacy

nie no, dobrze zrobil Laughing

Bartas · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 140 Przeczytał: 0 tematów Skąd: inąd

Znajomy na maturze w tym roku, nie potrfiąc rozwiązać zadania z fizyki dotyczącego prądu napisał krótkie wypracowanie, coś w ten deseń:
"Ja tam nie wierzę w prąd. Lampy się świecą bo Bóg tak chce, a prąd to wymysł masoński, żeby wyłudzać od nas pieniądze. (...)"

ignacy

przyopomniala mi sie wczorajsza wypowiedz romusia, cos w desen

'nie bedziemy w polskiej szkole, za panstwowe pieniadze, uczyc, ze plec zalezy od aktualnej mody jak uczy nas sld'

\m/ Laughing

\m/ slawa

jak znajde jak to bylo dokladnie to napisze.

Kirk

Zdarzenie autentyczne.
W szkole średniej....

- Jak miał na imię Wojski z Pana Tadeusza????
- Natenczas!

Drugie z wakacji. Gramy w państwa i miasta.

Kolega - Ja w życiu przeczytałem jedną lekturę "Antko Muzykant"

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka