Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Gru 2010, 16:25 Temat postu: |
|
|
Żelazny napisał: |
Vader, Ramza i ja w Krakowie będziemy |
to świetnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kris
Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 18 Gru 2010, 01:24 Temat postu: |
|
|
Z powodu choroby pilnie odsprzedam bilet na jutrzejszy koncert Helloween - Kraków Studio. Zainteresowanych proszę o podesłanie w mailu numeru telefonu - mail: kt [kropka] dabrowski [małpa] gmail [kropka] com
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 18 Gru 2010, 15:55 Temat postu: |
|
|
i jak koncert? ja ostatecznie nie dotarlem, gdyz poniewaz grudzien to najgorsza k..a we wszechswiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 14:44 Temat postu: |
|
|
Avatar - z występu w głowie został mi wokalista pijący wodę z plastikowego kanistra o pojemności 5l A serio to nic specjalnego
Stratovarius - jakoś byłem nastawiony, że będzie nuda i zaskoczyłem się totalnie. Świetny występ Stratka, niezła setlista (na koniec dwa moje "michałki": "Hunting High and Low" i "Black Diamond" ) i muzycy w dobrej formie. Koncert na plus.
Helloween - to koncertowo zawsze pewien wysoki poziom. Zagrali duż staroci: "I'm Alive", "March of Time", "Future World", "Dr Stein", "Eagle Fly Free", "I Want Out". Ponadto w kawałkach "Keeper of the 7 Keys" i "Halloween" zmiksowane z "The King for a 1000 Years". Na plus jeszcze na pewno "Steel Tormentor". Na minus "You Stupid Mankind" i w sumie "A Handful of Pain" - na żywo wyszedł tak sobie. Deris jak zwykle męczył się w starociach i miał niezłą wkrętką na zabawę z publiką. Hitem było porównanie do warszawskiej publiczności i zdziwienie na reakcję ludzi w klubie
Pozdrowienia dla Tarantinocar w składzie: Ramza, Vader i Żelazny (dzięki za podwózkę )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodomnite
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 15:24 Temat postu: |
|
|
Ja po Avatarze nie spodziewalem sie niczego specjalnego ale zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie, mimo krotkiej setlisty. Jeszcze bardziej zaskoczyl mnie Stratovarius, wg mnie zagrali najlepszy koncert wieczoru, a co wazne widac bylo ze i sami muzycy byli pozytywnie zdziwieni przyjeciem. Co do Helloween to hmm, pojechalem specjalnie dla nich ale koncert podobal mi sie srednio, lipna setlista i tyle mam do powiedzenia w tym temacie, na plus zaliczam ostatni kawalek i wejscie doktorkow na scene
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 16:24 Temat postu: |
|
|
Helloween całą trasę ma ten sam zestaw kawałków, także wiedziałem, że żadnej niespodzianki nie będzie. Bardzo spodobał mi się Steel Tormentor - wypadł kapitalnie na żywo.
Stratovarius bardzo dobry koncert - całkiem tłusto było tam z przodu :wink: Fajna setlista - widziałem ich wcześniej na Masters i grali zupełnie inne kawałki(poza tymi które grają zawsze)
Avatara nie widziałem - przyszliśmy jak grali ostatni kawałek.
Koncert w ogóle bardzo udany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ramza
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 18:15 Temat postu: |
|
|
Mnie Steel Tormentor za bardzo nie porwał, ale nigdy ten kawałek nie należał do moich ulubionych. Za to Handful of Pain na plus, może po części dlatego, że pierwszy raz widziałem coś z BTR. Tak jak pierwszy raz I'm Alive - miazga nawet z Derisem. Najlepszy moment to jednak Halloween - szkoda, że pocięte. Generalnie koncert fajny, ale raczej ich najsłabszy jaki widziałem (z 3).
Stratek bardzo pozytywnie, gorzej niż na poprzednim MOR, ale w sumie ciut lepiej od Helloween.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żelazny
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 18:24 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem? IMO koncert zdecydowanie lepszy niż Kraków 2005 i chyba na równi z MoR 2006. Zniszczył mnie wczoraj jeden moment - Deris zapowiada coś z albumu "Time of The oath", a jakieś młotki pod sceną zaczynają się drzeć "Ride The Sky"
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Gru 2010, 19:01 Temat postu: |
|
|
Żelazny napisał: |
jakieś młotki pod sceną zaczynają się drzeć "Ride The Sky" |
Nawet mieli kartkę z takim napisem i prezentowali Derisowi pod nosem
Dla mnie wczorajszy koncert lepszy niż Stodoła 2005, a na równi z MoR 2006 i Zlin 2007.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20 Gru 2010, 15:45 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Na minus "You Stupid Mankind" i w sumie "A Handful of Pain" - na żywo wyszedł tak sobie. |
"A Handful of Pain" - dla mnie najlepszy moment warszawskiego koncertu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 21 Gru 2010, 00:24 Temat postu: |
|
|
Mnie się też bardzo podobał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 17:04 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodomnite
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 20 Sty 2011, 23:16 Temat postu: |
|
|
Masz racje Gambi, to byl naprawde dobry koncert.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|