Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21 Sty 2008, 12:46 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Cieszę się Panie P. że o mnie myślisz :wink: Ale rzeczywiście siadam i jadę nawet do Czech. |
Pewne rzeczy są oczywiste Panie K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Black Demon
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21 Sty 2008, 15:47 Temat postu: |
|
|
To ja bym się przyłączył do załogi, bo JP jeszcze nie widziałem, a Ostrava rzeczywiście bardzo blisko. Popracowałbym też nad zaciągnięciem na koncert Grześka :wink: .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21 Sty 2008, 15:56 Temat postu: |
|
|
Kurde. Blisko. W sumie można by się wybrać
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 1 Kwi 2008, 20:24 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Patrzcie na 18 czerwca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marduk
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koło Stolicy
|
Wysłany: 1 Kwi 2008, 20:29 Temat postu: |
|
|
kiepski żart :wink:
Ja tam wybieram się do Czech
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 3 Kwi 2008, 17:48 Temat postu: |
|
|
No dokładnie, innej możliwości niż koncert w Czechach raczej nie będzie. Fakt, że jeszcze liczę na koncert w Polsce ale szanse raczej marne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudon33
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mars
|
Wysłany: 13 Cze 2008, 09:11 Temat postu: |
|
|
Bilecik na koncercik w Ostrawie juz jest !tralala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marduk
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koło Stolicy
|
Wysłany: 25 Cze 2008, 22:10 Temat postu: |
|
|
17 VI 2008 OSTRAVA
Zajebisty koncert,a i droga do Ostravy bardzo urozmaicona, autobus z Warszawy którym jechałem do Ostravy, miał prawie czterogodzinny postój na parkingu stacji benzynowej pod Częstochową za sprawą pewnego weterana, który na poprzednim postoju zaopatrzył się w ćwiartkę żołądkówki, nic w tym dziwnego gdyby nie to że koleś w ciągu 10 min się zważył i usilnie prosił o zatrzymanie się na kolejnej stacji,gdy kierowca się zatrzymał ten chwiejnym krokiem zaczął iść w stronę wyjścia, po czym potknął się i rąbnął prosto w szybę przednią a następnie spadł ze schodków i upadł na żwir, jak się potem okazało szyba poważnie pękła i nie mogliśmy dalej kontynuować podróży. Facet nieźle się poobijał na czole miał wielkie jajo no i do tego pokaleczył się żwirem kierowca oraz przewodnik oczywiście zawiadomili odpowiednie służby, więc poczekaliśmy sobie trochę najpierw na karetkę i policje a potem na autobus zastępczy, o dziwo policja przyjechała już po 5 minutach, generalnie szkoda faceta bo nie dość że nie zobaczył koncertu i stracił trochę kasy to jeszcze trafił do szpitala, no i będzie miał sprawę sądową. Do Ostravy dotarliśmy w momencie gdy zaczęto wpuszczać ludzi, więc odetchnęliśmy z ulgą, piwko, rekonesans i na płytę, wszyscy Czesi oczywiście wbijają się na trybuny, a pod sceną koczuję duża grupa polaków, po dość długich przygotowaniach na scenę wyszedł czeski zespół Citron, podobno jest to jakaś lokalna legenda muzyki rock/metal, dało się posłuchać, ale zbytnio mnie nie urzekli, Czesi oczywiście byli w niebo wzięci, po występie o dziwo nie miałem zbytnio wielkich problemów żeby prawie z połowy płyty dostać się prawie pod samą barierkę, naprawdę coś u nas nie do pomyślenia.O samym występie Judas Priest nie ma co się dużo rozpisywać, po prostu było super, muzycy dali z siebie wszystko, Rob w niezłej formie, brzmienie po prostu żyleta, fajna scenografia, pod sceną duża grupa polaków dawała z siebie wszystko, na scenę rzucono dwie nasze flagi jedną KK podniósł i pokazał , wtedy tłum pod sceną zaczął krzyczeć Polska Polska, jak się później dowiedziałem od ludzi którym udało się złapać za kulisami zespół KK się pomylił i myślał że podnosi Czeską flagę. Po koncercie w jednej z gazet Czeskich w relacji z koncertu napisano że na koncercie pojawiła się spora grupa Polaków i Słowaków którzy tradycyjnie dali czadu i byli bezproblemowi. A pytanie za 100 punktów co robiła grupka polskich fanów po koncercie... o tuż próbowali zdjąć z bilbordu wielki plakat Judas Priest.
setlista:
Intro : Dawn of Creation
02. Prophecy
03. Metal Gods
04. Eat Me Alive
05. Between The Hammer And The Anvil
06. Devil's Child
07. Breaking The Law
08. Hell Patrol
09. Death
10. Dissident Aggressor
11. Angel
12. Hellion/Electric Eye
13. Rock Hard, Ride Free
14. Sinner
15. Painkiller
16. Hell Bent For Leather
17. Green Manalishi
18. Another Thing Coming
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 25 Cze 2008, 22:32 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
KK się pomylił i myślał że podnosi Czeską flagę |
no jasne jak tylko 18% angolów wie, że w POlsce jest demokracja parlamentarna -to nie ma się co dziwić KK
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Cze 2008, 01:35 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
no jasne jak tylko 18% angolów wie, że w POlsce jest demokracja parlamentarna -to nie ma się co dziwić KK |
Popatrz na flagę polską i czeską. Zwinięte na scenie mogą wyglądać tak samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 26 Cze 2008, 02:51 Temat postu: |
|
|
wiem, wiem
:wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 6 Lip 2008, 00:20 Temat postu: |
|
|
Byłem w Libercu i było super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 6 Lip 2008, 01:02 Temat postu: |
|
|
to napisz cos jeszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 6 Lip 2008, 05:14 Temat postu: |
|
|
Skoro nalegasz
Set bez zmian w stosunku do reszty trasy czyli fajny, ale mógłby być jeszcze lepszy . Rob ogólnie w niezłej dyspozycji, tylko niektóre partie zaśpiewane bez rewelacji- cóż wiek robi swoje. Instrumentaliści bez zarzutów. Szczególnie Tipton który jeszcze dzień przed koncertem był w angielskim szpitalu przez co cały występ stanął pod znakiem zapytania pokazał się od najlepszej strony- luz i radość grania połączone z perfekcyjnym wykonaniem wszystkich utworów, a do tego świetny kontakt z publicznością. Facet niby nie jest frontmanem jak Halford, ale również kupuje publiczność jednym gestem. Miszcz . Jeśli chodzi o organizację to wszystko było w jak najlepszym porządku- przyzwoity support, dobre brzmienie, no i wszystko odbywało się bardzo sprawnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|