|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szalony Gronostay
Gość
|
Wysłany: 24 Maj 2007, 23:31 Temat postu: |
|
|
Gross napisał: |
chodzi mi o konkretny zespol i konkretna plyte: AMON DUUL II - Phallus Dei (1969) |
Mniam
Rock progresywny to... to do czego metal jest tylko dodatkiem, rzecz której - w ogólnym rozumieniu - słucham najwięcej i która jest moją największą pasją (ale pieprzenie ). Tak czy inaczej, to art rock szeroko rozumiany, a nie metal ma u mnie pierwsze miejsce.
Ignacy - nie daj się zbałamucić trzema ostatnimi płytami Jeżozwierzy (In Absentia, Deadwing, Fear Of A Blan Planet), bo to nie jest już ten sam zespół Chwytaj za Signify, Lighbulb Sun, The Sky Moves Sideways - to są dopiero płyty!
Irytuje mnie za to bardzo spora część neo p(ie)roga (choć FishMarillion, czy IQ to bezgranicznie kocham), i 99% fali zespołów z lat 90, które są tak niemiłosiernie wtórne i tak niemiłosiernie nudzą, ze słuchać nie sposób. Mowa o różnych Arenach i innych takich, czy rocku progresyFnym, czy tam regresywnym .
Cytat: |
bo mi w zasadzie podchodza tylko lata 70 i Innuendo |
Cytat: |
A MIH o kant dupy rozbic |
Swój człowiek
Wypowiedziałbym się szerzej, ale chce mi się spać. Tak czy inaczej, jeśli temat nie zginie, będę w nim gościł, bo trzeba metalczyków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 24 Maj 2007, 23:57 Temat postu: |
|
|
Swój człowiek
Wypowiedziałbym się szerzej, ale chce mi się spać. Tak czy inaczej, jeśli temat nie zginie, będę w nim gościł, bo trzeba metalczyków... [/quote]
no kurcze, jakbym mogl to napilbym sie z Toba piwa :wink:
1 - co do Porcupine to In Absentia jest najlepsza z tego (jak ja to nazywam) drugiego okresu, zas z pierwszego niepomiernie rzadzi Lightbulb Sun
2 - Arena itd to rzeczywiscie nic nowego, na maksa wtorne a wrecz nudne. Prawie wszystkie zespoly z tego nurtu ktore powstaly gdzies tak na poczatku lat 90 to gowno. Da sie sluchac tylko zlotego okresu lat 70,`lata 80 to doslownie kilka plyt (Genesis, Invisible Touch, Discipline, Fugazi, Stationary Traveller, The Final Cut, 90125, moze jeszcze kilkanascie)
a jak sie ma u ciebie muzyka elektroniczna/krautrock?
ja kocham bezgranicznie wszystko co wydalo Tangerine Dream tak do 1980 roku, solowy Klaus Schulze, Brian Eno, Kraftwerk, stary Jean-Michel Jarre, Peter Baumann, Lustmord, Nautilus, Spacecraft, Heldon , Biosphere, Popol Vuh, genialny CAN (im to osobny temat by sie nalezal) itd.
a moze tak ktos by sie pokusil zeby wymienic jakis swoj top 10/20 (do wyboru) szeroko rozumianego progresu? :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 00:18 Temat postu: |
|
|
Co do Porcupine Tree to u mnie zdecydowanie rządzi Signify. Uwielbiam klimat tej płyty
A co do top 10 to w sumie moge sie pokusic choc zadnych rewelacji sie nie spodziewajcie (postanowilem nie umieszczac w nim kapel z nurtu "klimatycznego" zeby nie robic zamieszania )
1. Pink Floyd - The Dark Side of the Moon
2. Marillion - Seasons End
3. Pink Floyd - The Division Bell
4. Anekdoten - Gravity
5. Pink Floyd - The Wall
6. Rush - Caress of Steel
7. King Crimson - In The Court Of The Crimson King
8. Marillion - Misplaced Childhood
9. Riverside - Out of Myself
10. Mordor - The Earth
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 00:28 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
6. Rush - Caress of Steel |
nie wiem czemu wybrales jedna ze slabszych plyt Rush...Nie znasz 2112 albo Moving Pictures?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 00:47 Temat postu: |
|
|
Gross napisał: |
Krwawisz napisał: |
6. Rush - Caress of Steel |
nie wiem czemu wybrales jedna ze slabszych plyt Rush...Nie znasz 2112 albo Moving Pictures? |
hehe...wiedzialem ze o to zapytasz Otoz wg mnie jest to najlepsza plyta Rush. W muzyce zwyklem bowiem najwieksza wage przywiazywac do klimatu a ten krazek klimatem wrecz poraza A 2112 i Moving Pictures znam i cenie (moj starszy jest fanem Rush wiec sie w zyciu nasluchalem ich plyt dosc sporo) ale nie tak bardzo jak wspomniana powyzej. Zdaje sobie sprawe ze jestem w swoich pogladach dosc odosobniony ale nic na to nie poradze.
ps. spodziewalem sie jeszcze pytania o Seasons End ale jak widze ten wybor az takiej sensacji nie wzbudzil
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 07:24 Temat postu: |
|
|
Gross napisał: |
ja kocham bezgranicznie wszystko co wydalo Tangerine Dream tak do 1980 roku, solowy Klaus Schulze, Brian Eno, Kraftwerk, stary Jean-Michel Jarre, Peter Baumann, Lustmord, Nautilus, Spacecraft, Heldon , Biosphere, Popol Vuh, genialny CAN (im to osobny temat by sie nalezal) itd.
a moze tak ktos by sie pokusil zeby wymienic jakis swoj top 10/20 (do wyboru) szeroko rozumianego progresu? :wink: |
Tutaj ja się wtrące do dyskusji
Jean-Michel Jarre - dla mnie absolutny, bezkompromisowy geniusz muzyki elektronicznej Uwielbiam słuchać jego płyt, szczególnie przypadło mi do gustu dość świeże "Aero"
Biosphere - słuchałem ostatnio płyty "Substrata" i całkiem przyjemna muzyka.
Kraftwerk - zabierałem się kilka razy, ale przełamać się nie mogę.
Lustmord - klasyka, ale też nigdy nie ciągnęło mnie na jakieś dłuższe przygody
Ja mógłbym tak jeszcze dość długo Jeżeli nie słyszałeś to posłuchaj June Reactor, albumy Labyrinth. Kolesie, których nazywa się "dziadkami psy-trance'u", tworzyli muzykę do matrixa. Ten album to połączenie elektroniki, żywych instrumentów i wokali w języku przypominającym trochę hiszpański. Końcowy utwór "Navras" to mistrzostwo. Po wcześniejsze albumy nie miałem jakoś czasu sięgnąć.
Można by z tego wydzielić oddzielny temat, ale obawiam się, że szybko by umarł, więc EOT
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 08:10 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
spodziewalem sie jeszcze pytania o Seasons End ale jak widze ten wybor az takiej sensacji nie wzbudzil |
imho jeden z najlepszych Marillionow wiec ok. Plyta jest czesto pomijana, pamieta sie tylko o Fugazi, Misplaced Childhood czy debiucie.
P.S. wasz ulubiony utwor Marillion? bo moj to wspanialy Jigsaw :wink:
A co do Caress Of Steel to tą plyte ratuje dobra suita The Fountain Of Lamneth. Ale jakby nie bylo uwazam ze to jedna ze slabszych plyt (na pewno najslabsza w latach 70) i wracam do niej dosc rzadko.
Ignacy--> June Reactor imo sredni ale sluchalem bardzo malo...jeszcze musze obadac.
rzucam kolejne haslo do obadania - POPOL VUH - mlodsi bracia Can, czyli wspanialy krautrock
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 09:53 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
- Arena itd to rzeczywiscie nic nowego, na maksa wtorne a wrecz nudne |
Arena to jeden z moich ulubionycyn zespołów progresywnych, wiec prosze nie wyzywać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 14:39 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Cytat: |
- Arena itd to rzeczywiscie nic nowego, na maksa wtorne a wrecz nudne |
Arena to jeden z moich ulubionycyn zespołów progresywnych, wiec prosze nie wyzywać |
a Yes sluchales kiedys?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:10 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
a Yes sluchales kiedys |
a ty czytasz moje posty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:14 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Cytat: |
a Yes sluchales kiedys |
a ty czytasz moje posty? |
czytam i dlatego pytam. jestem ciekaw co ma w sobie wg ciebie Arena ze jest jednym z twoich ulubionych zespolow i czy slyszysz u nich oczywiste nawiazania do tworczosci Yes
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:18 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
czytam i dlatego pytam |
to nie przeczytałes ze słucham Yes
Cytat: |
jestem ciekaw co ma w sobie wg ciebie Arena ze jest jednym z twoich ulubionych zespolow |
poprostu mi sie podoba: ich brzmienie, melodia itd itp..... a co zabronisz mi?
Cytat: |
czy slyszysz u nich oczywiste nawiazania do tworczosci Yes |
słysze, ale mi to nie przeszkadza, bo czemu miało by przeszkadzac?
wszysktie neoprogresywne zespoły nawiązują do starszej generacji to rzecz jasna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:34 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Cytat: |
czytam i dlatego pytam |
to nie przeczytałes ze słucham Yes
Cytat: |
jestem ciekaw co ma w sobie wg ciebie Arena ze jest jednym z twoich ulubionych zespolow |
poprostu mi sie podoba: ich brzmienie, melodia itd itp..... a co zabronisz mi?
Cytat: |
czy slyszysz u nich oczywiste nawiazania do tworczosci Yes |
słysze, ale mi to nie przeszkadza, bo czemu miało by przeszkadzac?
wszysktie neoprogresywne zespoły nawiązują do starszej generacji to rzecz jasna |
nie wyrywaj zdan z kontekstu, widze ze nie do konca sie rozumiemy...nie obchodzi mnie czy ci przeszkadza ze Arena czerpie z Yes, kulturalnie zapytalem czy znasz drugi z zespolow, bo kazdy kto zna wiecej niz 10 zespolow i slucha progresu wiecej niz 2 lata to zauwazy. Chodzilo mi o to zebys w jakis sposob nawiazal do inspiracji grupy Arena
nie zabronie ci ich sluchac, co mi do tego. Jak lubisz badziewie to prosze bardzo :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:38 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Chodzilo mi o to zebys w jakis sposob nawiazal do inspiracji grupy Arena |
no i co z tego?
nie obchodzą mnie ich inspiracje chociaz słysze w Arenie duzo Yes, Marillion itp....ale dla mnie nie ma to znaczenia......bo podoba mi sie ich muzyka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gross
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z otchłani
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 15:58 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Cytat: |
Chodzilo mi o to zebys w jakis sposob nawiazal do inspiracji grupy Arena |
no i co z tego?
nie obchodzą mnie ich inspiracje chociaz słysze w Arenie duzo Yes, Marillion itp....ale dla mnie nie ma to znaczenia......bo podoba mi sie ich muzyka |
i ok, tym postem wyjasniles wszystko.
Przy okazji dales do zrozumienia ze nie SŁUCHASZ muzyki zbyt długo, no ale to niewazne.
rzucam kolejne hasło - JETHRO TULL
jeden z moich ulubionych zespolow, genialny prog z elementami folku i magiczna gra na flecie Iana Andersona. takie plyty jak Aqualung, Song From The Woods, Thick As A Brick, A Passion Play, Heavy Horses, czy przedewszystkim Minstrel In The Gallery i Benefit to cos absolutnie magicznego. Lubicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|