|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy jesteś metalem |
Tak |
|
40% |
[ 12 ] |
Nie |
|
36% |
[ 11 ] |
A co to k**** jest metal ?? |
|
23% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 30 |
|
Autor |
Wiadomość |
Thrasher
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:26 Temat postu: |
|
|
metal jako subkultura, kojarzy mi sie to z wynurzeniami wydanymi za komuny typu Metal a Satanizm i Metal a wspolczesna kryminalistka. Kiedys mi to ojciec przynosil do domu ku przestrodze. To byl jazda!
a tak serio Metal uwazam za odlam kultury. Dlaczego? bo jest szeroki, wielowatkowy, barwny i nikt nie podjal nawet jednej umiarkowanie wiarygodnej proby jego badania kulturowego. To co czytalem na UG to byla kpina i brak elementarnej wiedzy o temacie. Pomijajac jedna magisterke o Kat nie widzialem nic co moglo by podjac rekawice kulturoznawcza cisnieta przez Metal w strone tzw. specjalistow.
opinia takiego czy innego nawiedzonego czy tez fana mitow socjologocznych nie interesuja mnie w najmniejszym stopniu.
uwazam, ze bez podjecia kryteriow kulturoznawczych nie ma szans na okreslenie Metalu jako kultury subkultury, barbarzynstwa etc. Jak ktos takie badanie przeprowadzi i opublikuje wyniki to bank to zakupie i dowiem sie w koncu czy mam racje czy nie.
nie przeszkadza mi to w sluchaniu metalu w najmniejszym stopniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:42 Temat postu: |
|
|
No to dla wyjaśnienia jednak lecimy definicją
Subkultura - wzory, zasady i normy zwyczajowe, przyjęte i obowiązujące w grupie społecznej, stanowiącej część większej zbiorowości, odmienne od wzorów, zasad i norm zwyczajowych, przyjętych przez ogół społeczeństwa. Np. subkultura wiejska, młodzieżowa, świata przestępczego. Inaczej podkultura.
Jak już mówiłem, nawet koło gospodyń wiejskich to subkultura. Tako rzecze Prezes, a ze zdaniem Prezesa się nie dyskutuje :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thrasher
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:44 Temat postu: |
|
|
Prezes ty tyranie! Definicja jak z trzeciej Rzeszy
Male ale, strasznie przypomina definicje sekty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:47 Temat postu: |
|
|
No cóż, członkowie sekt także tworzą subkulturę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thrasher
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:50 Temat postu: |
|
|
to wiele wyjasnia, RYDZYK JEST ZAKAMUFLOWANYM METALEM! zgroza!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 02:57 Temat postu: |
|
|
Hehehe, nie jest. Jest tylko ważna personą w subkulturze moherowych beretów. I członkiem subkultury duchownych. I pewnie jeszcze jakiejś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 05:08 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
wydaje mi się jednak, że nie do końca zrozumiałeś definicję słownikową, lub wziąłeś ją zbyt dosłownie pozwalając logicznemu myśleniu się chwilowo wyłączyć :wink:
jak sam piszesz... "KOŁO gospodyń wiejskich", "ZWIĄZEK zawodowy motorniczych" czyli każdy logicznie myślący człowiek w trymiga załapie, że to coś, co się "wiąże", ktoś się gromadzi w jakimś celu określonym i na jakichś zasadach, kierując się jakimiś wytycznymi, stosując się do jakichś wyznaczników
czy wszystkie gospodynie wiejskie w każdej wsi z urzędu są przynależne jakiemuś "kołu gospodyń wiejskich"? NIE! koło to twór, który ktoś ZAKŁADA, organizuje, zawiązuje, buduje, gospodyni wiejska nie należąca do żadnego koła jest zwykłą gospodynią wiejską, choć niczym się nie różni od tych należących do koła
związek zawodowy tez jest przez kogoś założony, to formalna organizacja, która zrzesza członków na jakichś zasadach itd
subkultura to nie związek, do którego można się zapisać, chodzić na spotkania "koła metalowców", płacić składki etc.
ludzie oddychający tlenem (wszyscy przecież) należą niby do subkultury tlenowców? a pijący wodę to wodowcy?
owszem koło i związek zawodowy to konkretna grupa mająca jakiś cel i to FORMALNA grupa, miłośnik muzyki, filmu, poezji, zupy pomidorowej nie należy do żadnej formalnej organizacji, której członkowie spotykają się dyskutując nad istotą i sensem zupy pomidorowej |
Zacznij Ty kiedyś czytać ze zrozumieniem. Gdzie ja napisałem, że do subkultury trzeba się zapisać, płacić składki, czy coś w tym guście? Jeszcze raz, specjalnie dla Ciebie :
Pan Prezes napisał: |
Subkultura - wzory, zasady i normy zwyczajowe, przyjęte i obowiązujące w grupie społecznej, stanowiącej część większej zbiorowości, odmienne od wzorów, zasad i norm zwyczajowych, przyjętych przez ogół społeczeństwa. Np. subkultura wiejska, młodzieżowa, świata przestępczego. Inaczej podkultura. |
Skoro więc gospodynie wiejskie (z koła bądź nie, jak chcesz) mają pewne swoje odrębne od innych zachowania, to tworzą własną subkulturę. Skoro na metalowych koncertach normą jest młyn i machanie wszami, a na wiejskiej potańcówce nie, to młyn i machanie wszami są charakterystycznymi elementami dla subkultury metalowej. Skoro metalowcy mają mnóstwo cech, dotyczących ich wyglądu (tak, sposób ubierania się to też jedna z norm zwyczajowych) i zachowań, odmiennych od reszty społeczeństwa, to są to cechy subkultury metalowej.
Powiedz, że jeszcze nie rozumiesz...
Ostatnio zmieniony przez Pan Prezes dnia 1 Mar 2008, 08:07, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomad
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 13:45 Temat postu: |
|
|
Czy fani filmów komediowych są subkulturą ? nie, bo mimo że uwielbiają te filmy, tak jak fani różnych gatunków muzycznych swoją muzykę, to się z tym nie afiszują, to co ma charakteryzować subkulturą, miłość ludzi do muzyki, czy innego hobby, czy strój ,wygląd i wspólne zachowania...ja tam spotkałem fanów metalu, zatwardziałych ateistów i dość mocno wierzących, lewaków i nacjonalistów, długowłosych i krótkowłosych, ubranych różnie , więc cięzko tu mówić o jakiejś subkulturzę...hippisi byli subkulturą ,punki, ale nie fani jakiegoś gatunku muzycznego ,wszystko może być w takim razie subkulturą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 17:37 Temat postu: |
|
|
Ależ oczywiście. Napisz coś jeszcze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15 Lut 2008, 17:43 Temat postu: |
|
|
Ja zgadzam sie w 100 procentach z Panem Prezesem i Black Demonem (swietny post kilka stron wczesniej - to byly czasy...:]) Nic dodac, nic odjac:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 29 Lip 2009, 07:42 Temat postu: |
|
|
Muzykę metalową uwielbiam, podobnie jak i inne gatunki, ale to nie znaczy, że muszę włazić z butami w jakąś grupkę i jakąś szafeczkę z napisem METAL (intruzom wstęp wzbroniony). Lecz słowo subkultura źle mi się kojarzy, nawet ohydnie, dlatego nie chcę się przypisywać do żadnej z nich. Zawsze trzymałem się z dystansem do szufladkowania własnych upodobań. Słucham przeróżnych klimatów, a to że różnorako pojmowana muzyka metalowa w największej części zwojowała mój metal heart sprawia, że od biedy jednak mogę nazwać się metalem (ale przez małe 'm' - właściwie \m/).
|
|
Powrót do góry |
|
|
mysz83
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bayreuth / Wroclaw
|
Wysłany: 22 Lis 2009, 02:35 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że powinno się wyraźnie rozgraniczyć dwa pojęcia, które dla wielu osób są niestety synonimami:
Metalowcy - klasyczni, z lat 80.
Metale - nowożytni, lata 90 i późniejsze.
Zwróćcie uwagę jak np. zmieniła się moda/styl w porównaniu do lat 80. Kiedyś były wąskie, niebieskie jeansy i białe sneakersy, jeansowe katanki i kamizelki. Dzisiaj głównie bojówki i glany, ogólnie silne akcenty militarne. Długie włosy nie są już wymagane. Moda to tylko jeden przykład, różnic jest więcej.
Ostatnio zmieniony przez mysz83 dnia 22 Lis 2009, 02:36, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 22 Lis 2009, 12:17 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Metalowcy - klasyczni, z lat 80.
Metale - nowożytni, lata 90 i późniejsze. |
może trzeba zgłosić to do wpisania w słownik języka polskiego :wink:
a na serio
nie lepiej po prostu być fanem muzyki metalowej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22 Lis 2009, 12:27 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
nie lepiej po prostu być fanem muzyki metalowej? |
No dokładnie... ja zawsze twierdzę, że tylko słucham takiej muzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 22 Lis 2009, 13:35 Temat postu: |
|
|
ja to samo, zwłaszcza że raczej słucham ogólnie pojętego rocka, zarówno klasycznego jak i nowszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|