Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 26 Lis 2009, 18:49 Temat postu: |
|
|
Maćkowe Miodowe <spoko>.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SamowaR
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 20 Sty 2010, 20:41 Temat postu: |
|
|
Dębowe Mocne, Piast, Żubr - Święta Trójca Polskiego Browarnictwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
LoRdI
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 4 Lut 2010, 19:28 Temat postu: |
|
|
Miodne -ciemne, miodowe PYCHA
Lech Pils - dużo lepszy od zwykłego, ale u mnie nie do kupienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 5 Lut 2010, 13:00 Temat postu: |
|
|
LoRdI napisał: |
Miodne -ciemne, miodowe PYCHA
Lech Pils - dużo lepszy od zwykłego, ale u mnie nie do kupienia |
Ano słyszałem, że te miodowe dobre, muszę spróbować. Ja ostatnio trochę badałem w miarę dostępne w Polsce piwa:
- Dab - zupełnie nie mój smak, ale może komuś podejdzie
- Okocim Pszeniczne - mimo wszystko całkiem niezłe, zakładając, że ktoś lubi pszeniczne piwa... z kolei zwykłego Okocimia kijem nie ruszam
- Koźlak browaru Amber - naprawdę dobre, ciemne piwo Dla niektórych może być trochę zbyt gorzkie, muszę wyrwać gdzieś jeszcze Żywe
- Budweiser - chyba najtańsze, przyzwoite i ogólnie dostępne piwo
- Złoty Bażant - niezłe, zdecydowanie na plus, chociaż cena w naszych marketach IMO trochę zbyt wysoka
- Miller/Corona - ten sam poziom, fajnie sobie popić jak mam ochotę na coś naprawdę lekkiego
- Kelt - jest ok
- Guinness - IMO zupełnie bez szału. Dobre, aromatyczne piwo, ale na pewno nie za te pieniądze, za które można je kupić u nas
Ogólnie jeszcze trochę mi zostało do spróbowania, ale od kiedy zacząłem kupować sobie od czasu do czasu coś lepszego, nie mam ochoty wracać już do "zwykłych piw", chyba, że idę gdzieś do knajpy :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5 Lut 2010, 16:31 Temat postu: |
|
|
W Katowicach najoryginalniejszy zestaw piw jest chyba w pubie Geneza. Z lanych np. czeski Skalat(rewelacja!) czy Ciechan. Guinnessa w Bułgarii zakosztowałem. Dużo tam Angoli jeździ, toteż pubów robionych pod nich jest pod dostatkiem. Jak dla mnie rewelacja i nie kosztował aż tak dużo :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 6 Lut 2010, 14:13 Temat postu: |
|
|
Generalnie to dobre piwo, ale ceny w granicach ~7zł w PL za 0,5 (albo coś koło tego, nie pamiętam) to przynajmniej za te oferowane w Polsce zdecydowanie za dużo. Być może te dostępne za granicą jest lepsze i lepiej się pieni. Może z następną puszką się w końcu do niego przekonam, kto wie, ale jeżeli mam ochotę na ciemne piwo, to wolę już kupić sobie Koźlaka
BTW. Pił ktoś Zipfer? Bo ceny również ma po zbóju, a mam ochotę spróbować.
Ostatnio zmieniony przez ignacy dnia 6 Lut 2010, 14:14, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Lut 2010, 16:51 Temat postu: |
|
|
No pewnie. Bardzo dobre piwo. Charakterystyczny smak, którego na pewno nie zapomnisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 8 Lut 2010, 22:28 Temat postu: |
|
|
Będę musiał sobie w końcu kupić, bo zawsze mi było szkoda tych pieniędzy Jak się uda, zdam wrażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 12:05 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
- Okocim Pszeniczne - mimo wszystko całkiem niezłe, zakładając, że ktoś lubi pszeniczne piwa... z kolei zwykłego Okocimia kijem nie ruszam |
Zielony Okocim to obecnie obok Żywca najlepsze polskie piwo z gatunku "popularnych". Pszeniczne, jak na swoją cenę, również bardzo dobre.
Ostatnio zmieniony przez Gil-galad dnia 10 Lut 2010, 12:06, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 13:39 Temat postu: |
|
|
W sumie nie piłem od wieków, w pamięci mam jakiś zamazany obraz niezbyt dobrego smaku, muszę spróbować Fakt, że z tych "popularnych" piw, które można kupić praktycznie wszędzie, jakoś najbardziej podchodzi mi chyba Żywiec i Heineken. Ostatnio strasznie zraziłem się do Lecha, nie wiem czy to jakaś "chybiona" partia czy inny czort...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 13:44 Temat postu: |
|
|
Polski Heineken to dla mnie mniej więcej takie same siki jak Lech. Idealne dla ludzi, którzy niekoniecznie przepadają za smakiem piwa. A Okocim od momentu odnowienia wizerunku i powrotu na wszystkie krajowe rynki to zupełnie inne piwo od tego sprzed kilku lat. Tamto rzeczywiście było cienkie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 14:53 Temat postu: |
|
|
Wiem, że ten rodzimy Heineken nie jest jakiś wybitny, ale moim zdaniem jest jak najbardziej ok Za to jakoś za rodzimym Carlsbergiem niespecjalnie przepadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 15:32 Temat postu: |
|
|
Carslberg był dobry kilka lat temu. Potem się popsuł, a w niedługim czasie w telewizji pojawiły się reklamy o nowej, niższej cenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żelazny
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 15:53 Temat postu: |
|
|
Zielony Okocim bdb, również polecam
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10 Lut 2010, 18:07 Temat postu: |
|
|
Hmm... muszę spróbować teko zielonego Okocimia... tak zachwalacie... a pamiętam, kiedyś że słabiutki był. Widziałem ostatnio, że mocno się promuje w "mojej Biedronce" to i skosztuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|