MetalSide.pl

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Bombardier Glorious English.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Na trasie Birmingham - Tokio poszlo kilka puszek tureckiego piwa EFES.
A juz na miejscu dwa japonskie: Sapporo White Belg i Kirin.

Vader

Z Efes to ja mam fajna historie z lotniska z Istambulu. Dwa lata temu mialem tam miedzyladowanie - ogolnie ponad 5 godzin czekania na nastepny samolot. Bylem akurat z kolega ktory mial wielka ochote na piwo, a to akurat typ ktory na jednym-dwoch nie konczy. Kupilismy sobie Efes w lotniskowym barze za 7 euro(!). Stwierdzilem ze wiecej nie wydaje bo ceny horendalne - to stwierdzil ze mi postawi. I tak jedna kolejke, druga, trzecia az do odprawy(na ktora stawilismy sie lekko wstawieni Wink

). Nastepnego dnia slysze tekst - "o kurwa! Prawie sto euro za piwo na lotnisku!". Swoja droga, calkiem niezle piwo(jak na masowke oczywiscie).

gumbyy

Efes - kiedyś to piłem przez 2 tygodnie wakacji w Turcji Wink

Nie było złe z tego co pamiętam Smile

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Altenmünster Hefeweizen pszeniczne ze starodawnym kapslem. Pyszne, ale niestety drogie.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Quartz Heart.

Herman

Aaaa tak sobie wklejam. [link widoczny dla zalogowanych]
Zacząłem pisać bloga Laughing

O tym co wypiłem Wink

Blog jest świeży jeszcze, więc mało postów, ale będzie sukcesywnie uzupełniany cheers

Do tej pory pisałem sobie takie piwoprzypominajki na fb, więc będę tu także przepisywał swoje starocie Wink

Ahaaa nie znajdziecie tam wielkich piwny elaboratów.

P.S. Ostatnio byłem na Targach Piwnych i to był bodziec Embarassed

747 · Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 322 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kraków

Ciekawie piszesz, będę wpadał częściej Wink

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

W wwie - ciechan aipa, ciechan przeniczne (chyba juz kiedys pilem) i cieszynskie przeniczne.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

i jeszcze raz w w-wie: obolon (ukrainskie przeniczne), ursa maior rejwach na kazimierzu, lwowek jankes, bojan maorys, kormoran sliwka w piwie, podroze kormorana inspiracje ze swiata aipa, browar zamkowy raciborskie, raciborskie rzniete.
wszystkie nowe piwka zapisywalem sobie w komorkowym kajeciku.

Vader

W Bukareszcie jest knajpa, ktora nazywa sie "100 de beri", a wiec 100 piw - i naprawde tyle jest w karcie. Ciekawostka z tego miejsca jest taka ze najdrozsze piwo kosztuje tam rownowartosc... 200 PLN. Jakis ale z browaru Fuller, pietnastoletni Shocked

[/list]

Herman

A piwo zespołu Oberschlesien piliście ? Mleczno owsiany Stout Razz

Moja recenzja
[link widoczny dla zalogowanych]

...nie powiem, zawiodło mnie...

747 · Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 322 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kraków

Dawno tu nie pisałem, więc zrobię taki mały bilans wypitych piw od mniej więcej września 2015 roku do dziś. Z pewnością wszystkich nie wymienię, nie wszystkie pamiętam. Na wstępie powiem, że bardzo wkręciłem się w piwa regionalne, które w przeciwieństwie do koncerniaków nie są połączeniem piwa z wodą i nie są przechmielone. Jestem miłośnikiem piw ciemnych, miodowych oraz pszenicznych. Ponadto, moją pasją stało się kolekcjonowanie kapsli po piwach, co ułatwi mi zrobienie bilansu Very Happy

Alcoholica - na piwo o tak intrygującej nazwie natknąłem się na Festiwalu Piwa, jaki miał miejsce nie tak dawno w moim mieście. Niska goryczka, delikatny smak, lekka słodowość.

Braniewo - łagodne piwo o subtelnym smaku, wyważona ilość chmielu. Ogólnie dobre, choć są mocniejsi kandydaci.

Browar Staropolski PRL Pełne - ciekawy, łagodny smak, delikatna goryczka.

Budweiser - nie sposób nie zauważyć, że czeskie piwa są charakterystycznie gorzkie. Nawet nie chodzi o chmiel, mają po prostu jakiś taki gorzki posmak, co osobiście mi nie przeszkadza, ale nie jestem fanem tego typu piw. Taki właśnie jest Budweiser.

Fortuna Czarne - Ciekawy, oryginalny smak, choć moim zdaniem trochę za mało goryczki.

Fortuna Ciemne Miodowe - to już dużo bardziej mi posmakowało, gdyż po prostu uwielbiam to znakomite połączenie ciemnego piwa z miodem. Dla mnie delicje.

Jabłonowo Miodowe Mocne - Widziałem krytyczne opinie na temat tego piwa, ale ja jestem bardzo na tak. Wypatrzyłem gdzieś w markecie, kosztowało powyżej złotówki i dlatego nie spodziewałem się rewelacji, tymczasem zostałem miło zaskoczony. Piwo ładnie "wchodzi", zapewne poprzez słody i miodowy posmak. Z początku prawie nie czuć, że to piwo, jednak po kilku głębszych łykach dostaje się lekkiej fazy
Very Happy

Wymyśliliśmy z kolegą hasło, które idealnie podsumowuje to piwo i mogłoby być jego sloganem reklamowym - "ryje banię i jest tanie" Very Happy

Kasztelan Niepasteryzowane Pszeniczne Klarowne - tego piwa skosztowałem dzisiaj i za cholerę nie wiem czym się różni od zwykłego Kasztelana. Pszeniczności piwa nie czuć wcale! Oczywiście miłośnicy Kasztelana nie będą rozczarowani, ale jeśli ktoś szuka dobrego, pszenicznego piwa, to na pewno powinien się od tego piwa trzymać z daleka.

Kozel (ciemny i jasny) - przywiozłem z Czech, ale rewelacji brak. Normalne, zwyczajne piwa, jakich ci u nas dostatek
Smile

Książęce Czerwony Lager, Złote Pszeniczne, Ciemne Łagodne (kolekcja specjalności - tak, wiem, KP to zło, ale uważam, że kolekcja piwnych specjalności wyszła im świetnie. Każde z tych piw bardzo mi smakuje. Lager ma wyrazisty smak, mocno czuć chmiel, ale nie jest przechmielone. Pszeniczne posiada słabo wyczuwalną goryczkę, delikatny w smaku, czuć również tę karmelową nutę. Ciemne rzeczyiście jest łągodne i aromatyczne, przez co szybko i lekko "wchodzi".

Okocim Palone Ciemne Lagerowe - różne gatunki słodów oraz karmel sprawiają, że to piwo jest niesamowicie aromatyczne. Za to właśnie lubię ciemne piwa. Pamiętam, że Okocim miał jeszcze inne tego typu perełki w ofercie, już ich nie widuję, a szkoda - Świąteczne" oraz "Wielkanocne" (których nota bene nie widziałem w okresie świątecznym tylko w okresie wakacji Very Happy

)

Raciborskie rżnięte - W sumie to samo co powyżej - karmel i słody to coś, co sprawia, że piwa ciemne bardzo mi smakują i wchodzą jak nóż w masełko Very Happy

Staropolski BestBir Piwo Bez Soku Męski Lager - jeśli chodzi o piwa regionalne, to porównując z tymi co piłem, jest jednak nieco bardziej gorzkie i czuć nieco więcej chmielu. Niemniej, ogólnie nie jest złe, do spróbowania jak najbardziej.

Wąsosz - delikatne nuty karmelowe, delikatna goryczka, odpowiednia dawka słodu, szybko "wchodzi". Bardzo mi smakowało.

Zamkowe - powiem tak, krystaliczny posmak (jeśli można tak to nazwać) i delikatna goryczka. Tak jak większość jasnych piw regionalnych łagodne w smaku. Ogólnie godne polecenia.

Zaznaczam, że to tylko moje opinie, nie jestem znawcą i mam dość specyficzny gust, więc proszę się tymi wypocinami za bardzo nie sugerować Very Happy