Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 19:50 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Pilsner Urquell... |
Szkoda, że teraz jego smak nieco się zepsuł...
Kiedyś bardzo lubiłem piwo "Złoty Bażant", ale też ostatnio jak piłem, to byłem rozczarowany smakiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 19:58 Temat postu: |
|
|
Wiesz, mam to szczęście, że mieszkam raptem 14 km od granicy z Czechami (jak nie jestem we Wrocu) więc mogę stwierdzić, że czeski nadal smakuje wyśmienicie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 20:02 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Wiesz, mam to szczęście, że mieszkam raptem 14 km od granicy z Czechami (jak nie jestem we Wrocu) więc mogę stwierdzić, że czeski nadal smakuje wyśmienicie |
...jak ja ci zazdroszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 20:06 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
...jak ja ci zazdroszcze |
20 metrów za granicą jest sklepik. A w nim...wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
20 metrów za granicą jest sklepik. A w nim...wszystko |
Nie mów tak... bo tylko pogłębiasz moją depresje
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 21:57 Temat postu: |
|
|
Przyjdzie wiosna, to trzeba będzie się przejechać na jakąś wycieczkę do Czech (Golińsk tak blisko jest ) No i przy okazji sprawdzić co w czeskich piwach słychać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 15 Mar 2006, 22:11 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Przyjdzie wiosna, to trzeba będzie się przejechać na jakąś wycieczkę do Czech (Golińsk tak blisko jest ) No i przy okazji sprawdzić co w czeskich piwach słychać |
Szumią w głowie (jak się ich 10 wypije) :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
sas
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Mar 2006, 23:19 Temat postu: |
|
|
apropos poludniowych sąsiadów
miałem sen ze idziemy na Słowację z kumplem po piwo
szlismy dwa dni przez osnieżone górskie przełęcze, rozpadliny, strome zbocza ... wreszcie
POTRAVINY !!!
wchodzimy a tu sie okazuje ze zrobili KELT-a bezalkoholowego
az sie obudzilem
w kazdym razie najznakomitsze chyba z tym slowackich
""Nie no, jakieś wynalazki za 1,3 to piwem ciężko nazwa" - bluznierca
ja bym powiedzial ze soczki jablkowe za powyzej 1,3 trudno piwem nazwac
niezapomniane TESCO, wojaki, Finkbrau czy Grafen Walder - wystarczy jedno i sie dusza raduje (z miny kumpla który z trudem bierze czwartego łyka)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hellion
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom (Helldorado)
|
Wysłany: 20 Mar 2006, 01:23 Temat postu: |
|
|
Ja jestem wierny "Dębowe Mocne" i jeśli jest to zawsze je biore :wink: ma niezłą goryczkę i szybko "wchodzi"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 20 Mar 2006, 03:07 Temat postu: |
|
|
Hellion napisał: |
Ja jestem wierny "Dębowe Mocne" i jeśli jest to zawsze je biore :wink: ma niezłą goryczkę i szybko "wchodzi" |
A ja Żubrowi...Mocny i smaczny. Ale ostatnio coś mi żołądek nie wyrabia jak piję to piwo. Tak przy 7 już mi średnio dobrze.
Żywiec - najlepsze piwo w Polsce!!! Lech - orzeźwiający soczek czasami może być! Steffla namiętnie pijałem. Carlsberga jak jeszcze się nie skiepścił. Czasami Tyskie walnę...
Dzisiaj u dziadka piłem czeskiego Pilsnera...Mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 20 Mar 2006, 03:19 Temat postu: |
|
|
Tannerzapfle, czy jakoś tak
Z polskich Tyskie. Kilkanaście imprez do upadłego ze śląskimi zespołami zrobiło swoje
|
|
Powrót do góry |
|
|
m_bunin
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 20 Mar 2006, 11:16 Temat postu: |
|
|
-
Ostatnio zmieniony przez m_bunin dnia 25 Maj 2006, 11:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
RALF
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: 22 Mar 2006, 13:56 Temat postu: |
|
|
jak ktoś kiedys trafi do Lublina i będzie miał ochotę na piwo to polecam odwiedzic pijalnię piwa Perła na ulicy Bernardyńskiej - lokal w sumie speluna ale piwo...cud po prostu, prosto z kadzi i ani kropelki wody. do tego można czasem dostać kanapkę ze smalcem i papryką
|
|
Powrót do góry |
|
|
morr
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krk
|
Wysłany: 22 Mar 2006, 14:47 Temat postu: |
|
|
RALF napisał: |
jak ktoś kiedys trafi do Lublina i będzie miał ochotę na piwo to polecam odwiedzic pijalnię piwa Perła na ulicy Bernardyńskiej - lokal w sumie speluna ale piwo...cud po prostu, prosto z kadzi i ani kropelki wody. do tego można czasem dostać kanapkę ze smalcem i papryką |
Perła dla Perły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 22 Mar 2006, 19:05 Temat postu: |
|
|
RALF napisał: |
jak ktoś kiedys trafi do Lublina i będzie miał ochotę na piwo to polecam odwiedzic pijalnię piwa Perła na ulicy Bernardyńskiej - lokal w sumie speluna ale piwo...cud po prostu, prosto z kadzi i ani kropelki wody. do tego można czasem dostać kanapkę ze smalcem i papryką |
Chyba byłem... Kumpel w Lublinie studiował, jak byłem u niego, to mnie zaciągnął. Chyba że to nowy lokal, to mylę. W Lublinie ciężko mi było być pięć minut trzeźwym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|