Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 22:53 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
Gumbyy - gdybys mial takie cacko w rekach wraz z dobrymi sluchawkami, zrzuconymi dobrymi albumami w dobrej jakosci to zabil bys kazdego w zasiegu wzroku kto chcial by Ci to odebrac :wink: |
No ja i tak wolałbym kupić sobie trochę płyt, czy zaliczyć kilka koncertów więcej niż wydać taką kasę na playerka... tym bardziej, że mam to co mam i jestem zadowolony.
No ale jak ktoś ma dużo kasy, to czemu nie
1500 zł i słuchać mp3? hmm....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 22:58 Temat postu: |
|
|
Gumbyy - zyjesz w swiecie w ktorym ja do niedawna Te cacka graja na prawde ladnie, mimo, ze to mp3. Wierz mi, ze taki player przy dobrej jakosci mp3 bije na glowe wiekszosc discmanow z orginalnymi plytami w srodku :wink: Ale fakt, ja tez bym sie wahal zeby taka kase na playera wydac, badz co badz przydaje sie raczej tylko w dluzszej podrozy a wtedy mozna juz sie poswiecic i wziasc kilka plyt mp3-cd albo po prostu wiecej cd-audio. Ale wszystko z czasem bedzie w przystepnej cenie. Ceny dyskow 1.8 cala caly czas leca w dol, samych odtwarzaczy tez. Z reszta odtwarzacze twardodyskowe odtwarzaja tez bezstratna kompresje: flac, czy wav-pack i jakosc w ogole jest wysmienita.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 23:03 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
Gumbyy - zyjesz w swiecie w ktorym ja do niedawna |
Nie... wciąż nie widzę i nie czuję potrzeby wydania 1500 zł na sprzęt do słuchania mp3 Mam CD-Playera i wolę słuchać płyt (a zresztą na nim też mogę słuchać mp3) A kasa pójdzie na inne muzyczne potrzeby
|
|
Powrót do góry |
|
|
mefistofeles
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 23:31 Temat postu: |
|
|
co do kompresji - można kompresować na 320 i miec jakośc idealną, ale traci się wtedy podstawowy atut mp3 - miejsce. Posiadając dość małą (512 MB) pamięć w plejerze kompresuje zwykle na 160 - pozwala mi to nagrać kilka godzin muzyki, co w warunkach dojeżdżania codziennego na uczelnię jest niezwykle istotne (godzina w te, godzina we wte, godzina czekania + okienka - a jak sie zdarzy karambol i jest sie w samym jego środku (jak dzisiaj) to z godziny robią się trze i pół)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 9 Mar 2006, 01:18 Temat postu: |
|
|
Ja mam playerka o 512 MB pojemności, do niego słuchawki Panasonic, oprócz tego discmana Thomson. W zupełności mi to wystarcza by sobie posłuchać muzy "w trasie". Nic innego nie potrzebuję. A co do kupna playerka za 1500? Na 100% bym go nie kupił nawet gdybym 5.000 zł miesięcznie zarabiał
2 lata temu kupiłem dość dobre słuchawki Thomsona (taaakie duuże ) gdyż często słucham muzy w nocy, a na dobrych słuchawkach to jednak czuć różnicę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekaitz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 11 Mar 2006, 20:06 Temat postu: |
|
|
Rio Carbon (twardy dysk, 5 albo 6 gigabajtów) plus Sennheiser PMX 60. W swoim przedziale cenowym chyba nie do pobicia Odtwarzacz przywieziony z USA...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 11 Mar 2006, 20:57 Temat postu: |
|
|
No niestety rio juz nie produkuja. A odtwarzacze na rynku wtornym robia mimo to wielka kariere. Rio Karma to wrecz legenda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekaitz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 12 Mar 2006, 01:59 Temat postu: |
|
|
Oj, niestety... Łudziłem się, że jednak uda im się poprawić firmware tak, żeby przy synchronizacji nie zerowało mi za kazdym razem zegara i daty Ale i tak ten odtwarzacz rządzi!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 12 Mar 2006, 15:04 Temat postu: |
|
|
u mnie sprawa wyglada tak ze:
- w domu jestem godzine dziennie. moze dwie. reszta w trasie albo w pracy gdzie nie zawsze moge rozkrecic Pantere z glosnikow tak jakbym chcial walkmana mialem, ale mi sie "rozpadl" w dziwnych okolicznosciach
- ipoda zaproponowal mi kumpel jako forme zaplaty za projekt jaki mu zrobilem. ma kogos w usa, a ja stweirdzilem ze lepsze to niz gotowka, bo gotowke bym przepil w weekend
- dla mnie to nie bedzie tylko grajek, ale bardzo przydatny przenosny dysk twardy, na ktorym bede se nosil projekty i inne duperszmity 40 giga ma tu istotna role
- poza tym jestem snobem i jara mnie design firmy Apple
- bede go mial za 3 dni
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 12 Mar 2006, 15:41 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
poza tym jestem snobem i jara mnie design firmy Apple |
Chyba najczestrzy powod dla ktorego jest kupowany ten odtwarzacz
A tak serio to mnie design tez powala, jakies sluchaweczki do tego sobie dokup tylko dobre i bedzie luz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 12 Mar 2006, 17:32 Temat postu: |
|
|
generalnie sprawa wyglada tak ze tego ipoda gosc mi sprowadza od pol roku. i oczywiscie w momencie w ktorym zaczalem miec watpliwosci (iAudio) okazalo sie ze ipod juz do mnie jedzie zycie zycie jest nowela o sluchawki sie bede pewnie jeszcze dopytywal
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 21 Mar 2006, 12:13 Temat postu: |
|
|
Dla wszystkich wtajemniczonych mam mila wiadomosc. Rio chyba rusza od poczatku Tutaj info (english): [link widoczny dla zalogowanych]
Raul, jak z Twoim odtwarzaczem, doszedl juz? Nie wiem czy wiesz, ale jezeli chcesz uzywac ipoda jako dysku przenosnego, to bedziesz musial na kazdym kompie instalowac softa do przesylania plikow Tylko playerki iaudio dzialaja bez problemow jako dyski przenosne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
morr
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: krk
|
Wysłany: 21 Mar 2006, 13:03 Temat postu: |
|
|
ja mam starego cd playera Panasonic i sluchawki Thomsona do niego ktore kupilem w MM za 14,99, jak narazie mi wystarcza ale planuje kupic odtwarzacz mp3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 21 Mar 2006, 15:01 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
Raul, jak z Twoim odtwarzaczem, doszedl juz? Nie wiem czy wiesz, ale jezeli chcesz uzywac ipoda jako dysku przenosnego, to bedziesz musial na kazdym kompie instalowac softa do przesylania plikow Tylko playerki iaudio dzialaja bez problemow jako dyski przenosne. |
ech kurwa, no wlasnie. z tym przenoszeniem danych to jakas porazka jest musze znalezc na to jakis patent, bo to nie idzie tak zyc
natomiast sam sprzecik jest ekstra, jaram sie jak dzieciak, slucham w lozku w nocy itd itp
napisz mi ignacy pare slow o sluchawkach. takie do 200, moze 300 zlotych bym lykal u mnie w pracy gosc dostal w prezencie sluchawki jakiejs mega wypasionej firmy (mowi ze najlepsza firma na swiecie). cos na G.
jak mowi: "w kategorii do 600$ sa najlepsze na globie.." oczywiscie sa tez inne kategorie, np do kilku tauzenow $..
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 21 Mar 2006, 15:08 Temat postu: |
|
|
Raul, napisz jakiego typu chcesz sluchawki, troche Ci przyblize (na forum mp3s jest teraz przerwa takze sam se nie poczytasz):
- Palakowe zamkniete i otwarte. Zamkniete oferuja lepsza izolacje od otoczenia (nie musisz sluchac tak glosno np. na ulicy zeby slyszec muzyke) ale odcinaja od swiata. Ogolnie preferuje ten typ sluchawek. Otwarte palakowe to tez fajna sprawa ale np. w podrozy czy cos to roznie bywa wlasnie z tlumieniem. Trzeba podkrecac glosnosc zeby slyszec muzyke a to nie zawsze konczy sie dobrze dla sluchu
- Pchelki - tutaj nie ma rewelacji. Dyskrecja, wygoda ale dupna jakosc. Najlepsze na rynku to sennheiser mx500. Sa oczywiscie drozsze i lepsze ale mowimy o ludzkiej cenie.
- Neck band - z palakiem z tylu, reszta jak przy palakowych.
- Dokanalowe. Najlepsza izolacja od otoczenia, dobra jakosc, niesamowita dyskrecja.
- Sluchawki pelnowymiarowe - duze, brzydkie sluchawki, ale dobrej jakosci, rowniez dziela sie na zamkniete i otwarte.
Ja zbieram na westone UM1 (dokanalowe), kosztuja 110$, z przesylka i ze wsiem nie powinno mnie to wyniesc wiecej jak 450 zlotych co i tak jest astronomiczna kwota.. Ale bede ich pewnie jeszcze uzywal jako monitory sceniczne takze sie oplaca zainwestowac moim zdaniem.
Z tym dyskiem to niestety jest jak jest... Jezeli bardzo Ci na tym zalezy to mozesz sprobowac sprzedac ipoda i kupic iaudio, ale wtedy z troche mniejszym dyskiem.
[edit]
Kolega pewnie dostal Grado. Te sluchawki to legenda. Ale czy najlepsze w stosunku cena/jakosc to mozna polemizowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|