Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bodomnite
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 12 Paź 2007, 18:18 Temat postu: |
|
|
Forum Metalside
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 13 Paź 2007, 03:51 Temat postu: |
|
|
Bodomnite napisał: |
Forum Metalside |
Ja ostatnio "Wolna Myśl, Czyli Wolne Żarty" - miesięcznik satyryczny, roczniki 1923 i 1924.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 13 Paź 2007, 14:11 Temat postu: |
|
|
Bullock - Hitler. Sudium tyranii - zdecydowanie najlepsza ksiażka o Hitlerze jaka dane mi było przeczytac. Masa szcegółów i analiz... super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 21:53 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Podejrzewam, że będę jeszcze czytał |
Aras z Chainsaw sobie zakupił "Silmarillion" po angielsku. Nie omieszkam zapytać jak idzie czytanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 22:00 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Aras z Chainsaw sobie zakupił "Silmarillion" po angielsku. Nie omieszkam zapytać jak idzie czytanie |
Silmarillion... TENKJU
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 22:03 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
gumbyy napisał: |
Podejrzewam, że będę jeszcze czytał |
Aras z Chainsaw sobie zakupił "Silmarillion" po angielsku. Nie omieszkam zapytać jak idzie czytanie |
hehe...swego czasu walnalem Wladce po angielsku i nie bylo zle Sylmarillion moze tez pewnego dnia sprobuje ale to jednak troche inny kaliber i moze ciezko byc Choc z drugiej strony jezykowo trylogia jest na pewno bogatsza i bardziej "kwiecista" wiec nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 22:07 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
gumbyy napisał: |
Podejrzewam, że będę jeszcze czytał |
Aras z Chainsaw sobie zakupił "Silmarillion" po angielsku. Nie omieszkam zapytać jak idzie czytanie |
U mnie w klasie jest panienka, która przeczytała wszystko co wyszło spod pióra Tolkiena w oryginale, z Simarillionem włącznie. Inna sprawa, że w zeszłym roku zdała CAE na "A" i potrafi zagiąć moją p* anglistkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:09 Temat postu: |
|
|
"Władcę" czytałam w oryginale, nie było źle Silmarilion... hmm, można traktować jako wyzwanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudon33
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mars
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:30 Temat postu: |
|
|
Ja czytałem w oryginale( ) całą serie "Poczytaj mi mamo"
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:37 Temat postu: |
|
|
Ja próbowałem czytać Jądro Ciemności po angielsku i po pierwszych stronach wymiękłem. Szacunek dla Józefa Korzeniowskiego, za to, że nawet Polak potrafi jak chce w ciągu kilku lat opanować biegle język obcy. Chyba, że ktoś mu pomagał pisać. Z tego co wiem, Conrad wyjeżdzając do Anglii nie umiał ni w ząb angielskiego i do końca życia mówił z polskim akcentem.
Teraz czytam Ferdydurke, na szczęście po polsku. Ciekawy jestem jak przetłumaczonoby te wszystkie Gombrowiczowe wyrażenia typu upupianie, przyprawianie gęby itp
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:46 Temat postu: |
|
|
No, niezły zgryz
A jak przetłumaczyc Bruno Schulza?
znałam Anglika, który przyczytał Schulza po angielsku, rzucił wszystko i przyjechał do Polski Nauczył sie polskiego i teraz tu sobie mieszka To chyba było niezłe tłumaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:47 Temat postu: |
|
|
gorthad napisał: |
"Władcę" czytałam w oryginale, nie było źle Silmarilion... hmm, można traktować jako wyzwanie |
He He, Tolkien pisał w miarę przystępną angielszczyzną więc jak się ma język opanowany na przyzwoitym poziomie to z Władcą rzeczywiście nie powinno być większych problemów. W Silmarilionie już rzeczywiście momentami trudniej się połapać .
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:48 Temat postu: |
|
|
W Silmarillionie po polsku tez nie jest łatwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16 Paź 2007, 23:51 Temat postu: |
|
|
gorthad napisał: |
W Silmarillionie po polsku tez nie jest łatwo |
No właśnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 17 Paź 2007, 00:06 Temat postu: |
|
|
TRUEposh napisał: |
Teraz czytam Ferdydurke, na szczęście po polsku. Ciekawy jestem jak przetłumaczonoby te wszystkie Gombrowiczowe wyrażenia typu upupianie, przyprawianie gęby itp |
hehe...a ja ostatnio czytalem Ferdydurke po chińsku Tzn powinienem raczej powiedziec ze próbowalem czytac bo na 5 stronie odpuscilem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|