Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 11:52 Temat postu: Wino |
|
|
Ostatnio po raz pierwszy piłem Burgunda i od tego momentu jestem jego wyznawcą. Bordeaux? Phi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 12:18 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - świetne, słodkie, szybko kopie
[link widoczny dla zalogowanych] - trochę gębę wykręca, ale to klasyk, ciężkie w otwarciu
[link widoczny dla zalogowanych] - masakra, dla prawdziwych twardzieli, wykręcające, kwaśne z dużą zawartością siarki
[link widoczny dla zalogowanych] - słodkie, mózgojebne, dobre do mieszania z kolą
[link widoczny dla zalogowanych] -> dobre, szczególnie w wersji "turbo ptyś" czyli z wodą gazowaną
A dla prawdziwych konserów...
[link widoczny dla zalogowanych] - nie wymaga rekomendacji
Przez 2 lata gimnazjum chlałem takie rzeczy
Z poważnych rzeczy to zazwyczaj koło 2-3 dyszek jak już, jakieś białe, półsłodkie - chętnie Tokaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 12:21 Temat postu: |
|
|
To powyżej co wymieniłeś, to nie są wina
Co do Tokaja to spróbuj Mercatusa. Od 3 do 6 puttonów (miara słodyczy). Piłem 3 puttonowego i miałem dość po jednym kieliszku, takie to słodkie Ale generalnie świetna rzecz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 12:25 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
To powyżej co wymieniłeś, to nie są wina |
Wiem, wiem... Dlatego produkowane w Suwałkach wino marki "Wino" musiało zostać przechrzczone na "Patyk"
Niestety, wina to drogie szaleństwo, dlatego pijam na prawdę rzadko. Ciotka za to ma bzika na tym punkcie Całkiem dobre, z tańszych, czerwonych z tego co zapadło mi w pamięć jest jeszcze to:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 12:27 Temat postu: |
|
|
Czy drogie...Zależy jak na to spojrzeć. Można znaleźć dobre, niedrogie wino a można wydać kupę kasy na gówno
Co do tego mołdawskiego czegoś, to więcej w tym chemii niż natury. Ja wysiadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 16 Mar 2008, 18:19 Temat postu: |
|
|
Ja tam jestem fanem Sophii Melnik :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 17 Mar 2008, 12:14 Temat postu: |
|
|
Vader napisał: |
Ja tam jestem fanem Sophii Melnik :wink: |
Powstaje teraz pytanie, czy próbowałeś czegoś innego?
Bo można być fanem Malucha, ale się przesiądziesz na Saaba 93 to już nie chcesz wracać do tego pierwszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Mar 2008, 16:32 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Vader napisał: |
Ja tam jestem fanem Sophii Melnik :wink: |
Powstaje teraz pytanie, czy próbowałeś czegoś innego?
Bo można być fanem Malucha, ale się przesiądziesz na Saaba 93 to już nie chcesz wracać do tego pierwszego. |
A winka widział?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 17 Mar 2008, 16:43 Temat postu: |
|
|
Widział, widział. Chcę pociągnąć temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Mar 2008, 17:09 Temat postu: |
|
|
Probowałem win z różnej półki. Od tych z absolutnie najniższej do tych naprawde dobrych francuskich win(w zeszłym roku mogłem zakosztować prawdziwego francuskiego szampana). Wino to wspaniały trunek, każde do czego innego pasuje. To samo wino może smakować inaczej po zjedzeniu ciasta, a inaczej przed zjedzeniem go. Jednak ciezko mi prowadzić dyskusje gdyż nie jestem żadnym koneserem. Tak naprawde to jak się pije wino oraz jakie się pije zależy od okazji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 19 Gru 2009, 15:52 Temat postu: |
|
|
o ile dobrze pamietam, to przestalem pic alkohol w nowy rok na przelomie 96/97 roku. ale w tym roku zaczalem po 12 latach znowu tankowac. skupilem sie na winkach, pije je dosyc regularnie. wlasnie jestem po butelce greckiego slodkiego, wiec mam troche w czubie, a godzina wczesna. najczesciej spozywane przeze mnie winko, to cabernet sauvingon - ten szczep jest ponoc najzdrowszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 19 Gru 2009, 22:56 Temat postu: |
|
|
Heh, w takim razie na najbliższym koncercie trzeba coś "opracować"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 20 Gru 2009, 00:55 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio wróciłem do tanich bełtów
nie dawno posmakowało mi wino o nazwie "Fino Wino" z polo marketu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 20 Gru 2009, 01:06 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
ja ostatnio wróciłem do tanich bełtów |
Ja raz na rok też mam takie marzenie i za cholerę nie może się spełnić
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Gru 2009, 05:28 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
ale w tym roku zaczalem po 12 latach znowu tankowac. |
No mam nadzieję, że przy najbliższej okazji (pewno jakiś koncert) coś przepijemy razem
Ja dzisiaj po kilku głębszych kieliszkach wódki + winko i na koniec tequila...
A co do winka, to jak najbardziej preferuję półwytrawne, może być czerwone (), byle go nie zabrakło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|