|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 12:29 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
grało black...w przeciwieństwie do Running Wild. Heniuś |
nie słyszego tego Heniuś
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
RALF
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: 8 Mar 2006, 16:32 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Cytat: |
grało black...w przeciwieństwie do Running Wild. Heniuś |
nie słyszego tego Heniuś |
to przemyj uszy Heniuś EOT
ok... ok? ok? /g.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 9 Mar 2006, 02:32 Temat postu: |
|
|
Pierwszą falę black metalu lubię, wszak wystarczy napisać Mercyful Fate i wszystko jasne. Drugiej nie lubię, nie słucham. Muza, która zupełnie mi nie podchodzi, zarówno w domowym zaciszu jak (przede wszystkim) na koncertach, gdzie oprócz "muzyki" są jeszcze "doznania wizualne" A image? Heh dobre to dla dzieci
Oczywiście w pewnych kręgach Dimmu Borgir nie jest uznawany za black metal, ja tam ich 2 ostatnie krążki bardzo lubię i czasami chętnie zapuszczam. Zupełnie leje mnie to co inni o nich piszą.
Reasumując wszystko... w zasadzie zupełnie olewam tą scenę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 22 Mar 2006, 03:26 Temat postu: |
|
|
Bathory, Celtic Frost...to z klasycznej, pierwszej fali.
Venom i Mercyful Fate nie liczę, bo pierwsze to dla mnie Speed, a drugie Heavy
A z drugiej fali:
Immortal (ubóstwiam wręcz ), Beherit, Burzum, Darkthrone, Dissection...
I zeszłoroczny Salacious Gods - Piene. Rewelacja!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 3 Maj 2006, 17:46 Temat postu: |
|
|
I Fala czyli Venom, Celtic Frost, Bathory i Hellhammer. Mercyfull Fate a tym bardziej Running Wild nie jest black metalem, podobnie jak Slayer, Morbid Angel czy Deicide!!!!
Z norweskich rzeczy: Immortal - wszystko ze szczególnym uwzglednieniem 2 ostatnich krążków, Mayhem - wszystko za wyjatkiem Deathcrush - za naprawde ch..wa jakosć i totalnie sklepane Witching Hour. Kawałki z tej płyty na żywo zabijaja. Acha bardzo lubie awangardową Grand Declaration Of War, Darthrone - wszystko ze wskazaniem na A Blaze In The Northern Sky, Emperror - łykam po całości - geniusz. Gorgoroth, Burzum - nie trawię.
Z ogólnie pojetej Europy - Rotting Christ - swietny zespół, swietne klimatyczne albumy z Khronos na czele.
Z Polszczy stary Behemoth (Laaaaasy Pomoooorza!!) i Lux Occulta (światowa czołówka)
Co do komercjalnego blacku to połykam w całosci zarówno CoF (ze szczególnym uwzglednieniem Midian, DAAD i Nymphetamine), jak i Dimmu Borgir (choc pierwsze płyty podobno nie sa komercyjne)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 3 Maj 2006, 17:50 Temat postu: |
|
|
Generalnie nie lubie i nie slucham, ale jest jeden zespol dla którego robie wyjatek...Emperor zabija
|
|
Powrót do góry |
|
|
syon
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Maj 2006, 23:00 Temat postu: |
|
|
Przedewszystkim Immortal. Potem Emperor, Bathory, Darkthrone itp. Jednak ostatnimi czasy sięgam po coś może mniej znanego (przynajmniej mi) jak: Taake, Tsjuder, 1349, Horned Almighty, Operation Winter Mist czy Nocturnal lub Typhus
Taake moim zdaniem jest przekozackie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 4 Maj 2006, 23:08 Temat postu: |
|
|
syon napisał: |
Przedewszystkim Immortal |
Masz u mnie duży browar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Cze 2006, 15:40 Temat postu: |
|
|
Ja generalnie nie dziele black metalu na pierwsza faze czy druga, tylko liczy sie muzyka. W black metalu liczy sie dla mnie przede wszystkim ATMOSFERA, a nie cala otoczka towarzyszaca temu gatunkowi. Wiele kapel uwazajacych sie za 'prawdziwe blackowe', po prostu mnie smieszy... Chyba zapomnieli, na czym polega indywidualizm w muzyce! Nie wystarczy sobie przeciez pomalowac geby na bialo i trzymac w reku odwrocony krzyz. Zatem w tym gatunku tez (chyba jak wszedzie) sa perly, ktore trzeba znalezc w morzu beznadziejnosci Oczywiscie, ze cenie Celtic Frost, Bathory czy Venom (choc w podstawowce jakos nie moglam strawic tego ostatniego) oraz stary dobry Samael czy Satyricon. Rowniez Keep of Kalessin (to oczywiscie projekt Obsidiana- gitarzysty Satyricon, to tak dla niewtajemniczonych ) z przyjemnoscia sie slucha, choc 'Armada' (ich nowa plyta) to raczej extreme metal, nie tylko czysty black metal (dawniej basista byl tam Warach i na wokalu byl Attila, ktorego nie lubie i dlatego tez nie lubie pod wzgledem wokalnym 'De mysteriis...' Wole pozniejsze plyty Mayhem, jak np. 'Chimera'). Pewnie Attila tez wymyslil tytul tej plyty (za 'poprawnosc' calego tytulu 'De mysteriis' powinien zostac zeslany do Tartaru).
Natomiast zdecydowanie uwielbiam BURZUM (to moja ulubiona blackowa kapela, od 'Aske' do 'Filosofem', 'Daudi Baldrs' i ta druga po niej sa mi srednio znane), Rotting Christ (od 'Passage to Arcturo' do 'Khronos', dalej jakos nie bardzo sledze dokonan Grekow; jesli ktos ma plyty po 'Khronos', to chetnie pozycze) i oczywiscie Immortal!!! Immortal jest rewelacyjny (Angel Black: my to wiemy )
Lubie posluchac tez Emperor (np. 'In the Nightside Eclipse') czy Limbonic Art (np. 'Ad noctum', choc za ten blad w tytule frajerzy powinni dostac gola d... prosto w zeby ) oraz innych, jak Evemaster.
Oczywiscie, tak ja wspomniala Gorthad, jest tez czesc takich kapel, ktore maja wiele wspolnego z blackiem, choc nie da sie ich az tak zaszufladkowac: np. Ulver, Arcturus (z Vortexem) - ta muzyka przekracza te granice i otwiera nowe przestrzenie.
Dimmu Borgir lubie posluchac od czasu do czasu, choc znam raczej wybiorczo, natomiast Cradle of Filth znam lepiej, ale zdecydowanie nie odpowiada mi skrzeczacy wokal Daniego Filth (no coz, si caret arte...)
Zaluje, ze nie moglam pojechac na tegoroczna Metalmanie (brak pieniedzy ), zeby zobaczyc m.in. 1349 (z Frostem). Mam nadzieje, ze jeszcze zdaze w tym zyciu...
Natomiast wystep Carpathian Forest 22 maja z Keep of Kalessin i Hate zdecydowanie oceniam na plus. Nie znam dokonan CF, ale wypadli ok. To naprawde duza sztuka, aby zespol blackowy wypadl dobrze na zywo, gdzie niczego nie mozna poprawic komputerowo, jak w studio. Na przyklad ja chcialabym zobaczyc Vikernesa live! Moze niedlugo wyjdzie z wiezienia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 14 Cze 2006, 15:56 Temat postu: |
|
|
Immortal jak najbardziej. Niesamowity zespół. Uwielbiam go w każdej postaci (no, może Blizzard Beasts mniej do mnie przemawia. Ale ogólnie zespół jest nieziemski. Bathorowskie mroki debiutu (z cudownie pompatycznym A Perfect Vision Of The Rising Northland), siarczysty Pure Holocaust (I' a demon...a demon with a shadowed face), zimowy do szpiku kości Battles...(z najlepszym kawałkiem Immortal - Blashyrkh), później Blizzard ze szkaszanionym soundem i flirtem z Death Metalm (i perłą w postaci Mountains Of Might), genialnie melodyjny i riffowy ATHOW (z Solarfall, który miażdży), znów nieco bardziej deathowy DIB (gdzie zabrakło większej ilość epickich wałków, ale na szczęście są Agains The Tide i tytułowy) no i w końcu, na końcu SOND (strasznie pdooba mi się ten album...). Reaktywacja Immortal już niedługo, więc czekam na nową płytę. No i koncertówkę, bo mi się bootlegi nudzą :wink:
Oczywiście też Bathory z blackowego okresu to wspaniała muzyka. Szczególnie ze wskazaniem na okultystyczny UTS (to skrobanie w trumnę na początku Call From The Grave to kosmos!), semiepicki Blood Fire Death to naprawdę wspaniałe płyty i kamienie milowe tego typu muzyki.
Celtic Frost najbardziej podchodzi mi z czasów To Mega Therion. Toporne riffowanie, charakterystyczne porykiwania Toma. Dobra rzecz, z kolei Hellhammer mi nie leży
Darkthrone znam tylko Transilvanian Hunger, ale bardzo mi się podoba. Fajny mrok i brud. Beznadziejny sound, chamskie wykonanie, ale energia i klimat zmiatają jakieś Communiki i inne Persuadery ze sceny. Bezkompromisowy METAL
Burzum tylko znam Filosofem. Piękna rzecz. W tym calym bólu i cierpieniu jest nieopisane piękno. Odpychająca produkcja, nieprzystępne utwory, ale jednak jest w tym wszystkim MAGIA. Taki nihilistyczny klimat. Pamiętam pierwsze przesłuchanie tego albumu u Elven Queen w towarzystwie wytrawnego Tempranillo :wink: Album zrobił na mnie wielkie wrażenie od pierwszego przesłuchania
A z innych rzeczy...Podoba mi się najnowszy Satyricon, Carpathian Forest też jest niezły. A zeszłorocznych płytek polecam Salacious Gods. Dużo w tym oldschoolowego klimatu, immortalowego rżnięcia...bardzo fajna rzecz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16 Cze 2006, 15:39 Temat postu: |
|
|
A tak a propos, to z takich starych rzeczy, to taki fajny blackowy klimat (z elementami thrashu chyba) ma Possessed "The eyes of horror" (ta plyta przypomina mi stary Rotting Christ). Kiepskie, garazowe brzmienie, ale fajnie sie tego slucha. OLD SCHOOL!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Cze 2006, 15:41 Temat postu: |
|
|
Possessed muszę jeszcze nadrobić. Szczególnie ich Seven Churches. W sumie klasyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 16 Cze 2006, 17:10 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Possessed muszę jeszcze nadrobić. Szczególnie ich Seven Churches. W sumie klasyk |
Possessed nie ma nic wspólnego z Black Metalem..... SC - faktycznie klasyka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16 Cze 2006, 17:17 Temat postu: |
|
|
A mnie coś ostatnio naszło żeby cokolwiek z Blacku posłuchać i być może przekonać się do tego gatunku więc na pierwszy ogień poszedł Immortal . Wnioski są takie że:
... dobry Black nie jest zły :wink:
Cytat: |
(z najlepszym kawałkiem Immortal - Blashyrkh) |
o to to. Szczena w dół jak uszłyszałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 16 Cze 2006, 17:23 Temat postu: |
|
|
Venom napisał: |
Angel Black napisał: |
Possessed muszę jeszcze nadrobić. Szczególnie ich Seven Churches. W sumie klasyk |
Possessed nie ma nic wspólnego z Black Metalem..... SC - faktycznie klasyka... |
Wiesz, kiedyś to mógłbyć Black. Tak jak Led Zeppelin to był Heavy Metal
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|