| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bartas
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
 Wysłany: 18 Kwi 2006, 18:16 Temat postu: |
|
|
|
Czasem nie mam ochoty na piwo. Zdarza się też, że nie jestem głodny. Podobnie, cisza od czasu do czasu wcale mi nie przeszkadza.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 18:26 Temat postu: |
|
|
| Bartas napisał: |
| Czasem nie mam ochoty na piwo. Zdarza się też, że nie jestem głodny. Podobnie, cisza od czasu do czasu wcale mi nie przeszkadza. |
Nie jestem w stanie pojąc ani pierwszego, ani drugiego, ani trzeciego  Choć przyznaję że cisze bardzo lubię na tzw. "łonie natury".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bartas
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 18:33 Temat postu: |
|
|
Dobrze czasem być w mniejszości. :wink: Ostatnio za kółkiem wsłuchiwałem się w pracę silnika. Teraz już nie, ale miałem taki tydzień. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Gość
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 19:42 Temat postu: |
|
|
| Bartas napisał: |
| Czasem nie mam ochoty na piwo. |
Ja zazwyczaj nie mam ochoty na piwo :wink:
| Cytat: |
| Podobnie, cisza od czasu do czasu wcale mi nie przeszkadza. |
Od biedy mogę zrozumieć...
| Cytat: |
| Zdarza się też, że nie jestem głodny. |
Ale to to już lekka przesada  :wink: [/quote]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Czasem nie mam ochoty na piwo. Zdarza się też, że nie jestem głodny. Podobnie, cisza od czasu do czasu wcale mi nie przeszkadza. |
Wszystko oddzielnie jestem wstanie zrozumiec, nawet ja w swieta bywa, ze nie jestem glodny... Ale wszystkiego na raz to bym nigdy nie odmowil 
Odnosnie tematu to nie rozumiem takich "milosnikow" muzyki ktorzy musza sluchac jej na kazdej przerwie i lekcji w szkole z allegrowego no-nejma  No ale jak widac mypyczy plajer to jednak jeszcze szpan
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 21:31 Temat postu: |
|
|
Ja nie moge sluchac muzyki, kiedy prowadze samochod i musze sie skoncentrowac na jezdzie, zazwyczaj kiedy udaje sie gdzies po raz pierwszy. A tak poza tym, moge wchlaniac dzwieki o kazdej porze. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 21:41 Temat postu: |
|
|
Ja nie wyobrażam sobie jazdy samochodem bez muzyki  brrrr... Pamiętam jak mi się zepsuł magnetofon samochodowy, to miałem jakiś radiomagnetofon na baterie  Dużo jeżdzę i muzyka musi być 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 22:04 Temat postu: |
|
|
W samochodzie muzyki słucham jak jadę sama, natomiast jak kogoś wiozę to na ogół i tak nie mogę słuchać tego czego bym chciała, i wtedy już wolę zeby było cicho.
Nie być głodnym - stan nieznany
Nie mieć ochoty na piwo - mniej więcej w połowie przypadków
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 22:58 Temat postu: |
|
|
| gorthad napisał: |
| W samochodzie muzyki słucham jak jadę sama, natomiast jak kogoś wiozę to na ogół i tak nie mogę słuchać tego czego bym chciała, i wtedy już wolę zeby było cicho. |
No ja w swoim samochodzie włączam swoją muzykę i nie ma zmiłuj
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 23:05 Temat postu: |
|
|
|
Ty jeździsz swoim samochodem - a ja rodziców jestem tylko szoferem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 18 Kwi 2006, 23:58 Temat postu: |
|
|
| Bartas napisał: |
| Ostatnio za kółkiem wsłuchiwałem się w pracę silnika. Teraz już nie, ale miałem taki tydzień. |
Widzialam kiedyś taki napis na jakiekjś maszynie rolniczej - "najpiekniejsza muzyka - warkot silnika"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
| Wysłany: 19 Kwi 2006, 00:05 Temat postu: |
|
|
|
Jakby ten silnik warczał staccato, wyszedłby z tego niezły thrash... :wink:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 19 Kwi 2006, 00:06 Temat postu: |
|
|
|
znów zmiażdżyłes Prezesie !
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 19 Kwi 2006, 11:33 Temat postu: |
|
|
|
Czyli traktorzyści powinni słuchać Behemotha
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
| Wysłany: 19 Kwi 2006, 11:55 Temat postu: |
|
|
|
Ja nie słucham muzyki tylko kiedy spie, bądz nie jestem wyposazony w sprzet grajacy (np na stancji) czyli przez jakies 5 dni w tygodniu... Na początku było to trudne do wytrzymania, ale do wszystkiego mozna przywyknać....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
