Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 11:26 Temat postu: |
|
|
Wolisz podtatusiałego, niespełnionego wokalistę country? :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 11:44 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Wolisz podtatusiałego, niespełnionego wokalistę country? :wink: |
Szczerze??? Wolę! Świetne wokale w One, Enter Sandman, na Garage Inc. dał pokaz umiejętności. A, że od ostatniego chlania głos mu padł i pieje jak kowboj to fakt
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:14 Temat postu: |
|
|
Póki Hetfield się darł (do RTL) to był OK, potem już za dużo kombinował, a to kombinowanie doprowadziło go tego momentu, w którym jest teraz. No cóż, ale jak się nie ma mocy, to się "śpiewa" nu-metal :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:23 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Ho Ho!!!
Dave lepszym wokalistą od Jamesa??? Wolne żarty |
Ho ho!!!
Jasiu Komboj lepszym wokalisą od Dave'a? Wolne żarty! Dave ma głos, który idealnie pasuje do ostrego jak brzytwa brzmienia Megadeth z najlepszego okresu, jest oryginalny, a linie wokalne, w przeciwieństwie do raczej klasycznych pomysłów Jasia, skomplikowane i nietypowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:23 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Póki Hetfield się darł (do RTL) to był OK, potem już za dużo kombinował, a to kombinowanie doprowadziło go tego momentu, w którym jest teraz. No cóż, ale jak się nie ma mocy, to się "śpiewa" nu-metal :wink: |
Nu-metal!??? Bez przesady. James w życiu nie zaśpiewał nu-metalu. No coś tam popełnili kiedyś z murzynami (rap) i chyba stą Wielka Ucieczka Jasona
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:24 Temat postu: |
|
|
St. Anger 'round my neck ROTFL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:25 Temat postu: |
|
|
Taa... może to i nie nu-metal, ale gówno z całą pewnością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:36 Temat postu: |
|
|
Vi napisał: |
Taa... może to i nie nu-metal, ale gówno z całą pewnością. |
Ciekawe czy tak zawsze kolega mówił??? Np słuchając kilkanaście lat wstecz Mastera??? Trzeba być obiektywnym. Dziś cienizna to fakt, ale kiedyś....to była inna bajka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:44 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Vi napisał: |
Taa... może to i nie nu-metal, ale gówno z całą pewnością. |
Ciekawe czy tak zawsze kolega mówił??? Np słuchając kilkanaście lat wstecz Mastera??? Trzeba być obiektywnym. Dziś cienizna to fakt, ale kiedyś....to była inna bajka. |
Ale on chyba miał na myśl ostatni...tfu...album :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:47 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Ale on chyba miał na myśl ostatni...tfu...album :wink: |
Gary Holt powiedział kiedyś, że St.Anger nie jest taki zły. Powiedział że wystarczyłoby zmienić brzmienie bębnów, skrócić utwory i poprawić wokale i byłoby dobrze. Coś w tym jest. Choć przyznaję, że nie lubię tego albumu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 12:50 Temat postu: |
|
|
Kirku, ale jak "zmienić brzmienie bębnów, skrócić utwory i poprawić wokale" to nie byłby juz ten album To tak jakbyś gitary z Load zamienił na banjo, dał Hetfieldowi większe pole do popisu i byłby bluegrass
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 13:13 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Vi napisał: |
Taa... może to i nie nu-metal, ale gówno z całą pewnością. |
Ciekawe czy tak zawsze kolega mówił??? Np słuchając kilkanaście lat wstecz Mastera??? Trzeba być obiektywnym. Dziś cienizna to fakt, ale kiedyś....to była inna bajka. |
1. Tak jak pisze Jarek, miałem na myśli tylko St. Anger. Co więcej, generalnie Metkę lubię, nawet Load i Reload.
2. W życiu nie powiedziałbym, ze Master to gówno, nawet z perspektywy czasu. Może i archaicznie brzmi, ale reszta jest jak najbardziej potężna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 13:16 Temat postu: |
|
|
Vi napisał: |
1. Tak jak pisze Jarek, miałem na myśli tylko St. Anger. Co więcej, generalnie Metkę lubię, nawet Load i Reload.
2. W życiu nie powiedziałbym, ze Master to gówno, nawet z perspektywy czasu. Może i archaicznie brzmi, ale reszta jest jak najbardziej potężna. |
No.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 14:22 Temat postu: |
|
|
James w szczytowej formie(AJFA) po prostu niszcy Rudego. Co to w ogóle za porównanie? Wokal był od zawsze najsłabszym ogniwem Megadeth. Juz do niego przywykłem, ale wiem , ze na poczatku niemozebnie mnie śmieszył... To prawda, ze ziomki z Megadeth sa lepszymi instrumentalistami od Urlicha i spółki, ale absolutnie nie przekładało sie to na jakosć albumów. Gdzies do 91 roku Megadeth był tylko cieniem Metallicy. Jedynym albumem Megadeth, który mnie zabija dogłębnie jest RIP, ale i tak nie ma tam takich walców jak Damage Inc, Master, Battery, czy Dyers Eve, nie ma tej mocy... Później wiadomo co sie stało, wiadomo jaka muzyke gra obecnie Metallica, wiec oczywiscie bardziej czekam na nowy megadeth, zwłaszcza po bardzo dobrym TSHF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lip 2006, 14:24 Temat postu: |
|
|
RIP złożonością, finezją, techniką i potęgą zmiata KAŻDY album Metalliki. Zdania nie zmienię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|