Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tr0zkzyyy
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 28 Kwi 2008, 01:23 Temat postu: |
|
|
no dobra... żartowałem... piszcie dalej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krzysiek
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 28 Kwi 2008, 01:26 Temat postu: |
|
|
tr0zkzyyy napisał: |
no dobra... żartowałem... piszcie dalej... |
a Ty to niby kto?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tr0zkzyyy
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:18 Temat postu: |
|
|
ojciec dyrektor
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:27 Temat postu: |
|
|
A tak w temacie, to w końcu otrzymałem swój egzemplarz nowego Rome. I przyznam, że nieco się zawiodłem. Gorsze od poprzedniczki i od Nera chyba też. Mniej stricte militarnych momentów, więcej znanego z Querkraft popowego podejścia. Chyba ze 3 kawałki brzmią jak...bardzo wyraźna inspiracja Death In June. Aczkolwiek ostatnie 4 utwory są doprawdy świetne, w tym jeden bardzo neoklasyczny. Będę jeszcze słuchał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:36 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
A tak w temacie, to w końcu otrzymałem swój egzemplarz nowego Rome. I przyznam, że nieco się zawiodłem. Gorsze od poprzedniczki i od Nera chyba też. Mniej stricte militarnych momentów, więcej znanego z Querkraft popowego podejścia. Chyba ze 3 kawałki brzmią jak...bardzo wyraźna inspiracja Death In June. Aczkolwiek ostatnie 4 utwory są doprawdy świetne, w tym jeden bardzo neoklasyczny. Będę jeszcze słuchał. |
Mi się ten krążek podoba, ale rzeczywiście od poprzedniego jest gorszy. Ma trochę inny nastrój- mniej tego niepokoju w nim czuć. Myślę jednak, że koncepcja takiego "militarnego" grania powoli się wyczerpuje stąd też zwrot w stronę DiJ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:39 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Angel Black napisał: |
A tak w temacie, to w końcu otrzymałem swój egzemplarz nowego Rome. I przyznam, że nieco się zawiodłem. Gorsze od poprzedniczki i od Nera chyba też. Mniej stricte militarnych momentów, więcej znanego z Querkraft popowego podejścia. Chyba ze 3 kawałki brzmią jak...bardzo wyraźna inspiracja Death In June. Aczkolwiek ostatnie 4 utwory są doprawdy świetne, w tym jeden bardzo neoklasyczny. Będę jeszcze słuchał. |
Mi się ten krążek podoba, ale rzeczywiście od poprzedniego jest gorszy. Ma trochę inny nastrój- mniej tego niepokoju w nim czuć. Myślę jednak, że koncepcja takiego "militarnego" grania powoli się wyczerpuje stąd też zwrot w stronę DiJ. |
Ale DiJ jest właśnie stricte militarny
Tu raczej chodzi o pójście właśnie w te querkraftowe melodyjkowanie...
A nawiązania do DIJ były już wcześniej, choć nie aż tak nachalne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:43 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
A tak w temacie, to w końcu otrzymałem swój egzemplarz nowego Rome. I przyznam, że nieco się zawiodłem. Gorsze od poprzedniczki i od Nera chyba też. Mniej stricte militarnych momentów, więcej znanego z Querkraft popowego podejścia. Chyba ze 3 kawałki brzmią jak...bardzo wyraźna inspiracja Death In June. Aczkolwiek ostatnie 4 utwory są doprawdy świetne, w tym jeden bardzo neoklasyczny. Będę jeszcze słuchał. |
Mi tak jak Kostkowi tez sie podoba. Prawda - jest nieco mniej "zmilitaryzowany", ale w przypadku akurat tego krążka poczytuje to jako plus. Tchnięto w tą muzykę trochę świeżości, dzięki czemu bardzo fajnie się słucha tej płyty, ot, troche odmiany nikomu jeszcze nie zaszkodziło Posłuchaj trochę więcej to może też dostrzeżesz ze to bardzo dobry, acz nieco inny album.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:46 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
Angel Black napisał: |
A tak w temacie, to w końcu otrzymałem swój egzemplarz nowego Rome. I przyznam, że nieco się zawiodłem. Gorsze od poprzedniczki i od Nera chyba też. Mniej stricte militarnych momentów, więcej znanego z Querkraft popowego podejścia. Chyba ze 3 kawałki brzmią jak...bardzo wyraźna inspiracja Death In June. Aczkolwiek ostatnie 4 utwory są doprawdy świetne, w tym jeden bardzo neoklasyczny. Będę jeszcze słuchał. |
Mi tak jak Kostkowi tez sie podoba. Prawda - jest nieco mniej "zmilitaryzowany", ale w przypadku akurat tego krążka poczytuje to jako plus. Tchnięto w tą muzykę trochę świeżości, dzięki czemu bardzo fajnie się słucha tej płyty, ot, troche odmiany nikomu jeszcze nie zaszkodziło Posłuchaj trochę więcej to może też dostrzeżesz ze to bardzo dobry, acz nieco inny album. |
Mi też się ten album podoba. Brakuje mi jednak tego ciężaru, zaduchu i mroku. Taka...druga strona medalu. Wiosenna nieco.
Edit. Intro mnie rozpieprza! Sonnengotter...brzmi nieco jak Desiderii Marginis.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:50 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Taka...druga strona medalu. Wiosenna nieco. |
Cos w tym jest Mi o dziwo jakos w ogole nie brakuje tego zaduchu i mroku. Chyba mam go w nadmiarze na innych płytach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 01:52 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
Angel Black napisał: |
Taka...druga strona medalu. Wiosenna nieco.
|
Cos w tym jest Mi o dziwo jakos w ogole nie brakuje tego zaduchu i mroku. Chyba mam go w nadmiarze na innych płytach |
Może spodziewałem się innych klimatów stąd nie mogę wejść w tę płytę tak jak powinienem...Potrzebuję więcej nawilżenia <łyk pilsnera>
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 29 Kwi 2008, 02:01 Temat postu: |
|
|
Ha ha rzeczywiście ten krążek jest taki trochę wiosenny, optymistyczny wręcz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 5 Maj 2008, 14:20 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Ha ha rzeczywiście ten krążek jest taki trochę wiosenny, optymistyczny wręcz |
Poczyniłem porównanie z Nera. Te płyty są mniej więcej na tym samym poziomie. Bardzo dobre, ale czegoś brakuje. A może jeszcze zaskoczy...
Na dzień dzisiejszy:
Confessions >>> MMM=Nera >>> Berlin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 16 Paź 2008, 11:11 Temat postu: |
|
|
Daemonia Nymphe - Krataia Asterope (2007) - tego trzeba posluchac, zwlaszcza drugiego kawalka - wypas!
Rowniez nowa Arcana jest calkiem dobra (widzialem 2 tyg. temu na zywo - potega!).
|
|
Powrót do góry |
|
|
KelThuz
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kill-ce
|
Wysłany: 20 Paź 2008, 15:42 Temat postu: |
|
|
polecam ostatniego długograja Warrahy, potężny symfoniczny neofolk/neoklasyka heroiczna, mocno różnorodny muzycznie materiał:
[link widoczny dla zalogowanych]
w całości do odsłuchu i pobrania!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 21 Paź 2008, 00:06 Temat postu: |
|
|
KelThuz napisał: |
potężny symfoniczny neofolk/neoklasyka heroiczna
|
Litości
|
|
Powrót do góry |
|
|
|