Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niepopularność metalu/rocka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tommer



Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Myszków

PostWysłany: 16 Lut 2008, 20:02    Temat postu:

Cytat:
tu jest tak samo jak na Sanktuarium, masz inne zdanie od większości, musisz zostać wyśmiany(delikatnie mówiąc) ,szkoda że nie można spierać się w inny sposób


Nie należy się przejmować co o tobie mówią inni, bo wtedy byłbyś wtedy tylko klonem tamtych, co cię wyśmiewają. Należy mieć swój własny styl i to jest bardzo ważne w człowieku. Poza tym wypowiedzi ciebie krytykujące, nie były wcale jakieś bardzo prześmiewcze i były po prostu tylko krytyką. Do tego całkiem kulturalną krytyką. Jak to jadnak przeczytasz to to przemyśl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 16 Lut 2008, 20:06    Temat postu:

Angel Black napisał:
Eyesore napisał:
nie uwazam, zeby rock byl niepopularny. listy sprzedazy wyraznie temu przecza.

Jakie listy, jakiej sprzedaży Nick? Jeśli masz jakieś konkretne dane, to się podziel bo z tego co ja widzę, to sprzedaż płyt jest żenująca (chyba lepiej jest w drugim obiegu).

chodzi mi akurat o ogolnoswiatowe. ale w polsce tez. np. metallica jest najpopularniejszym zespolem zagranicznym w polsce pod wzgledem sprzedazy plyt (ponad milion), ostatni ironi byli na pierwszym miejscu listy sprzedazy (nawet w anglii nie dotarli tak wysoko).
a propos anglii i slabej popularnosci metalu - wczoraj zostal odwolany najwiekszy prog metalowy sped w tym kraju z powodu fatalnej sprzedazy biletow. 2 poprzednie edycje zakonczyly sie rowniez klapa finansowa (a w zeszlym roku gral nie byle kto, bo jon oliva, kamelot, haggard, communic), a wg organizatorow, straty z 2 lat byly tak duze, ze mogli sobie za te pieniadze kupic dom. dlaczego 60 milionowy bardzo bogaty narod nie moze zapelnic sali koncertowej, na tyle, zeby organizator wyszedl na 0? nie wiem, pewnie dlatego, ze ten kraj wcale tak bardzo sie nie rozni pod tym wzgledem od Polski. Confused

Cytat:
Metal popularny może był w połowie lat osiemdziesiątych - świadczą o tym zaproszenia dla muzyków z tego gatunku do programów takich, jak np. Top On The Pops.

tego programu juz nie ma, ale nie bylo tam tak rozowo jak myslisz - ironi byli ze 2 razy, nie wiecej, to samo judasi i motorhead.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 16 Lut 2008, 21:36    Temat postu:

Cytat:
chodzi mi akurat o ogolnoswiatowe.

Ke? OK, zaraz potem mówisz o Wyspach. Też słyszałem, że tam nie jest różowo. Ale przytocz coś z innych krajów.
Cytat:
ale w polsce tez. np. metallica jest najpopularniejszym zespolem zagranicznym w polsce pod wzgledem sprzedazy plyt (ponad milion), ostatni ironi byli na pierwszym miejscu listy sprzedazy (nawet w anglii nie dotarli tak wysoko).

Pomijając już to, czy Metallica ma obecnie cokolwiek wspólnego z metalem, to zarówno oni, jak i Iron Maiden, to kapele o ogromnej popularności na całym świecie. Mnie by bardziej interesowało, jak sprzedają się płyty np. Exodus, czy Rage (wybrałem grupy także nie z ogona popularności). Chyba już nie aż tak dobrze, skoro Holt przyznaje, że ma problemy, by z muzykowania wyżyć...
Cytat:
tego programu juz nie ma, ale nie bylo tam tak rozowo jak myslisz - ironi byli ze 2 razy, nie wiecej, to samo judasi i motorhead.

A teraz łapią się do jakichś programów w TV w ogóle? Widać gdziekolwiek metalowe kawałki na "ogólnomuzycznych" listach hitów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 16 Lut 2008, 21:53    Temat postu:

Pan Prezes napisał:
Cytat:
chodzi mi akurat o ogolnoswiatowe.

Ke? OK, zaraz potem mówisz o Wyspach. Też słyszałem, że tam nie jest różowo. Ale przytocz coś z innych krajów.

nie, zaraz potem mowie o polsce :wink: . poza tym mowie ogolnie o rocku, a nie o samym metalu. rock jest b. popularny i b. komercyjny.
w anglii najlepiej sprzedajacym sie albumem w ostatnim 50leciu jest queen - the greatest hits. potem beatelsi - Sgt Pepper's Lonely Hearts Club Band, a na 3 miejscu uplasowal sie Oasis. wszystko to sa rockowe albumy. takie kapele jak pink floyd, rolling stones i wiele wiele innych gigantow rocka sprzedaly na calym swiecie dziesiatki milionow albumow i rocznie wciaz sprzedaja sie w dziesiatkach lub nawet setkach tysiecy (mowie o starych albumach, kt. nowi fani wciaz kupuja).

Cytat:
Mnie by bardziej interesowało, jak sprzedają się płyty np. Exodus, czy Rage

mi chodzi o rock, z metalem jest cienko, wiadoma sprawa.

Cytat:
A teraz łapią się do jakichś programów w TV w ogóle? Widać gdziekolwiek metalowe kawałki na "ogólnomuzycznych" listach hitów?

tak, ale to wyjatki potwierdzajace regule, ze z popularnoscia metalu i jego obecnoscia w mediach jest kiepsciuchno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gorthad



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 16 Lut 2008, 21:59    Temat postu:

Jeszcze odnośnie popularności rocka - przecież ultra-modna (w Polsce na szczęście mniej) subkultura emo-kids też słucha muzyki co najmniej okołorockowej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 16 Lut 2008, 22:06    Temat postu:

Eyesore napisał:
poza tym mowie ogolnie o rocku, a nie o samym metalu. rock jest b. popularny i b. komercyjny.
w anglii najlepiej sprzedajacym sie albumem w ostatnim 50leciu jest queen - the greatest hits. potem beatelsi - Sgt Pepper's Lonely Hearts Club Band, a na 3 miejscu uplasowal sie Oasis. wszystko to sa rockowe albumy. takie kapele jak pink floyd, rolling stones i wiele wiele innych gigantow rocka sprzedaly na calym swiecie dziesiatki milionow albumow i rocznie wciaz sprzedaja sie w dziesiatkach lub nawet setkach tysiecy (mowie o starych albumach, kt. nowi fani wciaz kupuja).

OK, mówiłeś o rocku, ale za przykłady znów podałeś nazwy gigantów rocka, które zna nawet niewydarzony dziesięciolatek chyba. Bardziej by mnie interesowało, jak jest z popularnością mniej głośnych nazw i... czy głośnymi jest ich więcej niż dosłownie kilka. Bo przecież nawet gdy cały gatunek muzyki jest bliski zdechnięcia, kilka najważniejszych tuzów zawsze się broni...

Oasis bym do rocka nie mieszał. Ja ich wkładam do popu.
Cytat:
mi chodzi o rock, z metalem jest cienko, wiadoma sprawa.

No właśnie niewiadoma. W Niemczech nie jest z metalem źle.
Cytat:
tak, ale to wyjatki potwierdzajace regule, ze z popularnoscia metalu i jego obecnoscia w mediach jest kiepsciuchno.

Jeśli chodzi o sytuację obecną - przecież o tym właśnie mówiłem.
Jeśli chodzi o lata osiemdziesiąte - musiało być lepiej, skoro w tych programach stricte metalowe bandy były, a i Ty z pewnością pamiętasz jeszcze metalowe teledyski w... polskiej TV za komuny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 16 Lut 2008, 22:20    Temat postu:

Niemcy to niestety wyjatek i niedoscigniony wzor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 17 Lut 2008, 01:20    Temat postu:

Nomad napisał:
chciałem tylko napisać, że to ostatni post na tym forum, jako że nie będe tu już pisał, to mam tylko nadzieję że za chwilę nie pojawią się posty na które musiałbym odpowiedzieć, zresztą nie odpowiem, na pewno nie ,nie mam już ochoty, to nie na moje nerwy...pamiętam stronę Metalside, na które wchodziłem parę lat temu i która była jedną z moich ulubionych stron muzycznych ,więc z sentymentu zarejestrowałem się na forum, no ale skoro jest tu jak jest to nie będe pisał

tu jest tak samo jak na Sanktuarium, masz inne zdanie od większości, musisz zostać wyśmiany(delikatnie mówiąc) ,szkoda że nie można spierać się w inny sposób

cześć


Ej szkoda... Moze za bardzo sie przejales postami innych?Smile
No i mamy na forum o jedna osobe z Wroclawia mniej Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herman



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: 17 Lut 2008, 11:49    Temat postu:

Cytat:
No i mamy na forum o jedna osobe z Wroclawia mniej

no to ja tu czegoś nie rozumiem Laughing z Wrocławia i taki niedouczony :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thrasher



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 6 Mar 2008, 01:27    Temat postu:

popularnosc metalu w Polsce jest stosunkowo dobra tyle, ze metalu. nie przeklada sie to oczywiscie ani na udzial w koncertach, ani na zakup plyt, koszulek. wlasciwie na nic. z relacji angielskich przyjaciol wysnulem za to wniosek, ze w Anglii nie jest zle. Jest to skonczona tragedia. Wg. ich relacji tam gra sie z musu i tylko promocyjnie. To dotyczy zarowno Destruction jak Venom wiec o reszcie nie ma co nawet wspominac. Niemcy i Finlandia to jedyne miejsca na ziemii gdzie warto zyc bedac Metalem lub wielbicielem takiej muzy. Slyszalem tez, ( ale tylko slyszalem), ze Skandynawia dobrze stoi. Slowem, cos tam z cywilizacji przetrwalo lecz nie ma tego wiele wiele. Az sie prosi o haslo budujace na pozniej typu METALE LACZCIE SIE KURNA! czy cos w tym stylu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 6 Mar 2008, 02:15    Temat postu:

Thrasher napisał:
Niemcy i Finlandia to jedyne miejsca na ziemii gdzie warto zyc bedac Metalem lub wielbicielem takiej muzy. Slyszalem tez, ( ale tylko slyszalem), ze Skandynawia dobrze stoi. Slowem, cos tam z cywilizacji przetrwalo lecz nie ma tego wiele wiele. Az sie prosi o haslo budujace na pozniej typu METALE LACZCIE SIE KURNA! czy cos w tym stylu Laughing


Dodam jeszcze Chorwację. Zabytkowy rynek w Zadarze a na murze - Anathema, Incantation i cośtam jeszcze Wink Masa jakichś metalczyków a kilka dni później miał się odbyć jakiś akustyczny show Blaze'a Smile

Ja tam generalnie za łączeniem się nie jestem Wink Wystarczy, że każdy będzie miał świadomość tego, że na koncerty się chodzi, a płyty kupuje Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 6 Mar 2008, 02:31    Temat postu:

Cytat:
Ja tam generalnie za łączeniem się nie jestem

Widać, Jarek, że urodziłeś się kupę lat po mnie i po Thrasherze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 6 Mar 2008, 02:33    Temat postu:

Pan Prezes napisał:
Cytat:
Ja tam generalnie za łączeniem się nie jestem

Widać, Jarek, że urodziłeś się kupę lat po mnie i po Thrasherze...


No z 10 na pewno Wink
Ale ja nei bardzo lubię ludzi jako ogół (co innego jednostki) więc nie jestem za jakąś braterską więzią metalowców etc. Zresztą ja nie jestem żadnym metalowcem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 6 Mar 2008, 03:05    Temat postu:

Tja... po prostu nie pamiętasz, jak to kiedyś wyglądało. Inaczej byś gadał, jakbyś pewne sytuacje pamiętał Smile

I taka mała dygresja - oczywiście są ludzie, którzy z lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych zapamiętali tylko krojenie i kosy między ekipami (to też było, ale wcale nie w takiej formie, jak dziś ten i ów wyolbrzymia, nierzadko z racji wieku teoretyzując...). I teraz wmawia się ludziom, jak to kiedyś łatwo było po gębie na koncertach dostać. Bzdura. Nie dostałem po pysku nigdy (a wówczas dzisiejszych "słusznych" gabarytów nie posiadałem :wink:), kroić próbowano mnie raz (pech chciał, że moja ekipa liczyła cztery razy tyle chłopa... :wink:), pomijając ten wypadek spotykałem się z samą serdecznością i braterstwem właśnie. Nawet ze strony ludzi, których w ogóle pierwszy raz na oczy widziałem. Wpadałem do obcego miasta, po chwili siedziałem z jakimiś gośćmi na browarze, pogadaliśmy, ustawialiśmy się na tape-treading... Super było...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 6 Mar 2008, 03:09    Temat postu:

No ja tego nie zaznałem i nie pamiętam. Generalnie o fanach metalu na koncertach zbyt dobrego zdania nie mam - przychylałbym się do stereotypów Wink Inna sprawa jednostki, ludzie których znam z for, osobiście.

Ja idę na koncert dla zespołu, dla muzyki, nie dla ludzi Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin