Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26 Maj 2008, 18:45 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie nie należy generalizować Na koncerty chodzę bardzo często, a tylko raz wróciłam z rozbitą głową - z Kopenhagi (śmiem twierdzić że byłam tam jedyną przedstawicielką naszego narodu )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Maj 2008, 22:02 Temat postu: |
|
|
Black Demon napisał: |
Co do pijanych osób. Cóż, z takimi przypadkami można się spotkać, ale nie widzę tu wyraźnej różnicy między Polakami i Czechami. |
Wszędzie jest patologia... czy to Polska, Czechy, czy Niemcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 Maj 2008, 01:12 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Wszędzie jest patologia... czy to Polska, Czechy, czy Niemcy. |
No wlasnie, masz zreszta Gumbyy porownanie: bywasz czesto na koncertach wlasnie w tych 3 krajach:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
1532
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 27 Maj 2008, 03:37 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
edek77 napisał: |
ceny koncertow w Polsce nie sa az tak kosmicznie wysokie |
Patrząc na ceny biletów na Boba Dylana |
Ot co. Ja np. za dwa bilety na Dylana do Ostrawy zapłaciłem mniej, niż za jeden do stolycy. Wliczając w to przesyłkę z Czech. A buractwo jest wszędzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 27 Maj 2008, 13:23 Temat postu: |
|
|
1532 napisał: |
Ot co. Ja np. za dwa bilety na Dylana do Ostrawy zapłaciłem mniej, niż za jeden do stolycy. Wliczając w to przesyłkę z Czech. A buractwo jest wszędzie. |
Bilet dla siebie i koleżanki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
1532
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 27 Maj 2008, 16:44 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
1532 napisał: |
Ot co. Ja np. za dwa bilety na Dylana do Ostrawy zapłaciłem mniej, niż za jeden do stolycy. Wliczając w to przesyłkę z Czech. A buractwo jest wszędzie. |
Bilet dla siebie i koleżanki? |
A co, nie wolno ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 27 Maj 2008, 21:17 Temat postu: |
|
|
1532 napisał: |
Angel Black napisał: |
1532 napisał: |
Ot co. Ja np. za dwa bilety na Dylana do Ostrawy zapłaciłem mniej, niż za jeden do stolycy. Wliczając w to przesyłkę z Czech. A buractwo jest wszędzie. |
Bilet dla siebie i koleżanki? |
A co, nie wolno ? |
Wolno, wolno. Nawet wypada i trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 1 Cze 2008, 06:30 Temat postu: |
|
|
edek77 napisał: |
ceny koncertow w Polsce nie sa az tak kosmicznie wysokie |
wyzsze nawet niz w anglii (ten sam zespol, ta sama trasa - np. nadchodzace koncerty Queensryche).
edek77 napisał: |
pamietam bilet na Maiden w 2000 roku kupilem za 80-90 zlotych a teraz 130 czyli przez te 8 lat cena poszla w gore nie znacznie |
50% to nieznacznie?
takiej inflacji nie bylo nawet w republice weimarskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 1 Cze 2008, 22:16 Temat postu: |
|
|
Otóż to. Koncerty w Polsce są kurewsko drogie, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, znaczy to tylko tyle, że nie ma najmniejszej wiedzy w temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczota
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: 1 Cze 2008, 23:15 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
Otóż to. Koncerty w Polsce są kurewsko drogie, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, znaczy to tylko tyle, że nie ma najmniejszej wiedzy w temacie. |
moim zdaniem to ludzie w Polsce w h*j malo zarabiają....ot to...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Cze 2008, 00:00 Temat postu: |
|
|
Szczota napisał: |
Gil-galad napisał: |
Otóż to. Koncerty w Polsce są kurewsko drogie, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, znaczy to tylko tyle, że nie ma najmniejszej wiedzy w temacie. |
moim zdaniem to ludzie w Polsce w h*j malo zarabiają....ot to... |
Wychodzi na to samo
Ale generalnie to fakt... mamy ceny z Europy Zachodniej, a płace o wiele mniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Sty 2009, 18:30 Temat postu: |
|
|
Tak a propos legendarnych tłumów na koncertach na Zachodzie: podobno w Dortmundzie rok temu na koncercie Agent Steel/ Vicious Rumors/ After All było 30 osób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Sty 2009, 19:33 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kto opowiadał o tych 'legendarnych tłumach'
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15 Wrz 2009, 22:52 Temat postu: |
|
|
W Krakowie:
07.11 Tankard
09.11 W.A.S.P.
13.11 U.D.O.
Nie pozostaje nic innego, tylko na 6 dni przenieść się do tego miasta
|
|
Powrót do góry |
|
|
RopaT
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: 7 Lis 2009, 18:44 Temat postu: |
|
|
przesadzacie z tymi cenami koncertów i z tym ile kto zarabia,
Koncerty czasem są u nas droższe niż w innych krajach, ale skoro ludzie potrafią wywalic naprawde sporo pieniędzy na U2 i to nie grastka ludzi, to nie znaczy ze zarabiamy jakoś mało...
a czasem gra w polsce naprawde mistrzowska kapela z Brazylii, takie np. Torture Squad, za 15 złotych, czy za 10 i przychodzi 20 osób, z czego 12 to znajomi lokalnego supportu, a przy barierkach stoją 4 osoby i jedna z nich krzyczy "zagrajcie drugi kawałek z majspejsa" to sie słabo robi...
a przykładowo w Czechach na frekwencję nie można narzekac, zarówno na małoznanych kapelach jak i na klasykach, i ciężko powiedziec, żeby zarabiali więcej lub tańsze były bilety... chodzi też o to że na koncert nie chodzi tylko młodzierz do 26 lat, średnia wieku na takim koncercie w czechch czy niemczech jest znacznie wyższa niż w Polsce...
cieżko nie narzekac że za drogo skoro duża cześc ludzi łażących w u nas na koncerty to ludzie którzy nie zarabiają, albo pracują dorywczo bo się jeszcze uczą..
frekwencja wynika z podejścia i z Mentalności ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|