MetalSide.pl

Pan Prezes · Wysłany: 21 Mar 2006, 01:50 Temat postu:

m_bunin - odpowiem Ci dokładnie, jak tylko z nim pogadam na ten temat. Ale to maniak Pleasure To Kill, Endless Pain, pierwszego Deathrow, Sodom, takie rzeczy, o ile wiem.

m_bunin · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów

nO fakt extrema. Wbrew poorom tez lubie. Przeciez mam kassty Assassina.

Pan Prezes · Wysłany: 21 Mar 2006, 02:53 Temat postu:

A kto powiedział, że ja nie lubię? Z thrashowych stylistyk Pan Prezes łyka wszystko. Very Happy

Bartek (BD) · Wysłany: 21 Mar 2006, 08:24 Temat postu:

gumbyy · Wysłany: 23 Mar 2007, 10:02 Temat postu:

gumbyy

"We wrześniu, za pośrednictwem wydawnictwa Zonda Books, na półki trafi książka autorstwa Garrego Sharpe'a-Younga zatytułowana "Thrash Metal". Czytelnicy będą mogli zapoznać się z historią tego gatunku muzyki. Autor zrobił setki wywiadów z muzykami utożsamiającymi się z thrash metalem. Indeks zespołów, o których informacje znalazły się w książce, jest imponujący. Będziemy mogli przeczytać m.in. o "Wielkiej czwórce" Slayer, Anthrax, Metallica, Megadeth, czołówce z Bay Area: Metal Church, Testament, Exodus, Death Angel, Hirax, europejskich gigantach: Kreator, Rage, Destruction, Sodom, Grave Digger, Helloween, a także nowej fali thrash metalu: Machine Head, Pantera, Sepultura."

Helloween, Grave Digger i Rage? KE? Rolling Eyes

Metal Church? :wink:

Szalony Gronostay · Gość

Metal Church - czemu nie, często spotykam się (zwłaszcza wśród rockowych 'dziadów' Wink

) z zaliczaniem go do thrashu. Ale pozostałe... Laughing

Vader

Trza sie bedzie zastanawic czy to czytac Laughing

Chociaz Helloween w 85' nawet dawali do pieca chociaz thrashu nigdy nie grali

Pan Prezes

Książka może być zabawna. A facet na pewno solidnie się napracował, przygotował, obstawił się materiałami i będzie bronić swojego zdania, jak zły... Skądś już to znam... :wink:

Problem w tym, że jak ta publikacja sprzeda się masowo, to potem od dzieciaków będziemy słyszeć, że Helloween to thrash, bo im to te kartki wpoją... :doh: Confused

Jednakże przed ukazaniem się tego opracowania możemy sobie tylko snuć przypuszczenia. Może ten Grave Digger, czy Rage są tam tylko potraktowane pobocznie, jest o nich wspomniane przy okazji i autor nie zaliczył ich do thrashu? Może wspomina o nich kontekście, że kiedyś ktoś w jakimś artykule nazwał je thrashowymi (skoro Savatage nazywano)? A może to tylko w reklamie ktoś bzdury pieprzy? A może był tysiąc innych powodów, by o nich w książce wspomnieć? Póki nie przeczytamy, to się nie dowiemy...

42147 · Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów

co do zapowiedzi książki... ciekawe kto ją (zapowiedź) pisał...

Thrasher

kto ich tam wie, moze koles ma jakies demo helloween nigdzie nie publikowane z thrashowym jednym riffem, albo ma helloween thrashowy, ot jakas tam kapela ktora znikla po tym jak ten helloween zrobil sie wielki. wszystko jest mozliwe. malo mnie to jednak obchodzi. istotna rzecza jest by nazw nie przekrecal chociaz i nie pierdolil o szatanie, open-taniu i wplywie na statystyki kryminalne

Atreju