Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iron_Beny
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 26 Kwi 2006, 18:50 Temat postu: Axel Rudi Pell - The Masquerade Ball |
|
|
Ta plyta to jedna z najlepszych w calej karierze niemieckiego boga gitary(przynajmniej moim zdaniem). Jak slysze "Hot Wheels" to az mnie dreszcze przechodza, oprocz tego genialny "Vodoo Nights" i klimatyczny "Night And Rain". A jakie jest wasze zdanie na temat tej plytki ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 26 Kwi 2006, 20:13 Temat postu: |
|
|
W swojej klasie rewelacyjna płyta. Voodoo Nights, tytułowy...piękna muzyka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartas
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
Wysłany: 26 Kwi 2006, 21:03 Temat postu: |
|
|
Świetna płyta, ale to, co najbardziej tkwi mi w głowie, to chęć obrzucenia perkusisty jajkami za to, co zrobił z 'Earls of Black', który ze względu na gary jest dla mnie niesłuchalny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 26 Kwi 2006, 23:59 Temat postu: |
|
|
Dla mnie zdecydowanie najlepszy album Pella. Każdy numer świetny, cover Uriah Heep po prostu przegenialny. Swego czasu ten krążek po prostu zarżnąłem Już dawno nie wracałem ale za każdym razem robię to z ogromną przyjemnością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartas
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
Wysłany: 27 Kwi 2006, 20:15 Temat postu: |
|
|
Ej, ale powiedzcie, że ten jednostajny beat przez 4/5 Earls of Black to nie jest poruta!!! Mnie skręca już po 30 sekundach utworu.
Reszty słucham z największą radochą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iron_Beny
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 27 Kwi 2006, 22:42 Temat postu: |
|
|
"Earls Of Black" moze nie jest najlepszym utworem. Jak dla mnie to chyba najgorsza pozycja na plycie. Ale zawsze znajdzie sie na jakiejs plycie utworek gorszy i lepszy a ta plyta akurat jest dojsc rowna i dobra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 28 Kwi 2006, 00:43 Temat postu: |
|
|
Eeee, mi się "Earls Of Black" podoba, cała płyta wchodzi mi bez problemów. Na "Masquerade Ball" ja złego numeru nie dostrzegam
|
|
Powrót do góry |
|
|
LoRdI
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 28 Kwi 2006, 01:23 Temat postu: |
|
|
jedna z jego najlepszych płyt, do dzis mam to na mc i sobie słucham w "drodze"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 28 Kwi 2006, 11:32 Temat postu: |
|
|
piękna płyta by można powiedziec
uwielbiam Axla
ale jak dla mnie najlepsze to Eternal prisoner i Nasty Reputation
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartas
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd
|
Wysłany: 29 Kwi 2006, 00:26 Temat postu: |
|
|
Jak puściłem ten kawałek bębniarzowi z kapeli (bez żadnych komentarzy), to po 30 sekundach zapytał czy to zespół jakiegoś znajomego. Gary są niesłuchalne i basta!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 29 Kwi 2006, 01:13 Temat postu: |
|
|
Dobry album, ale wg mnie tylko tyle. Ogólnie do całej twórczości Axla mam stosunek "dobre to, ale...".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Kwi 2006, 15:53 Temat postu: |
|
|
Momentami płyta robi się troszkę nazbyt smętna... Ale tak poza tym fajna rzecz. No i świetne wokale Gioeli'ego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
Wysłany: 29 Kwi 2006, 18:42 Temat postu: Re: Axel Rudi Pell - The Masquerade Ball |
|
|
Iron_Beny napisał: |
Ta plyta to jedna z najlepszych w calej karierze niemieckiego boga gitary(przynajmniej moim zdaniem)... |
Z tym bogiem gitary to żart, prawda?
A płyta bardzo fajna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iron_Beny
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 29 Kwi 2006, 23:16 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Z tym bogiem gitary to żart, prawda?
A płyta bardzo fajna! |
Moze bog to troche przesadzone okreslenie na niego. Ale nie zaprzeczysz ze mozna zaliczyc go do wirtuozow. Moim zdaniem to gitarzysta na bardzo wysokim poziomie a po obejrzeniu jego koncertu przez tydzien probowalem zagrac na gitarze jezykiem ( tak jak on ) ale ja tak nie umie
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
Wysłany: 30 Kwi 2006, 22:38 Temat postu: |
|
|
Iron_Beny napisał: |
Ale nie zaprzeczysz ze mozna zaliczyc go do wirtuozow. |
Owszem, zaprzeczę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|