Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 19 Wrz 2006, 12:53 Temat postu: Black Label Society - Shot To Hell |
|
|
Słyszeliście? Świetny krążek. Bardziej melodyjny niż Mafia czym od razu mnie ujął. Jest i przepiękna ballada i są mocne numery. Bardzo fajna płyta. Brawo Zakk!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 19 Wrz 2006, 14:01 Temat postu: |
|
|
wlasnie ostatnio zobaczylem ze wyszedl nowy krazek BLS i sie ucieszylem skoro melodyjny i mocny to sie ciesze jeszcze bardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 19 Wrz 2006, 14:36 Temat postu: |
|
|
Mnie się podoba. Prawie w całości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 9 Paź 2006, 19:25 Temat postu: |
|
|
Nie da się ukryć że w porównaniu do The Blessed Hellride czy Mafii Zakk nieco złagodniał. Jest tu trochę tych ballad, ale uważam, że te ballady wyszły kapitalnie. Ostre numery również przednie. Wylde jest w formie. Nagrać 3 porządne albumy pod rząd to niezłe osiągnięcie. Zobaczymy co spłodzi dla starego Ozzego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 10 Paź 2006, 11:52 Temat postu: |
|
|
tez sluchalem ostatnio i bylem zaskoczony iloscia poscielowek.. ogolnie plyta bardzo fajna, ale dochodze do wniosku ze sie starzeje bo teksty typu:
life is good, life is fine,
pull the trigger one more time
wydaja mi sie raczej slabe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 10 Paź 2006, 11:54 Temat postu: |
|
|
TRUEposh napisał
Cytat: |
Zobaczymy co spłodzi dla starego Ozzego. |
Chyba nic! Gdzieś czytałem, że Ozzy poszukuje nowego gitarzysty. wygląda na to, że współpraca się zakończyła.
A Shot To Hell daje radę. :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczota
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: 10 Paź 2006, 23:04 Temat postu: |
|
|
no krazek niczego sobie , trzyma forme co prawda brakuje mu nico brutalnosci chociazby z 1919 eternal ale poza tym ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 11 Paź 2006, 08:40 Temat postu: |
|
|
Szczota napisał: |
no krazek niczego sobie , trzyma forme co prawda brakuje mu nico brutalnosci chociazby z 1919 eternal ale poza tym ok |
Ale dla mnie lepszy niż Mafia. Naprawdę świetne utwory...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 11 Paź 2006, 17:24 Temat postu: |
|
|
Jeszcze krążka nie znam, ale zbieram fundusze, mam nadzieje że się nie zawiodę bo Mafia to kawał pożądnego grania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 10 Lis 2006, 08:21 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
TRUEposh napisał
Cytat: |
Zobaczymy co spłodzi dla starego Ozzego. |
Chyba nic! Gdzieś czytałem, że Ozzy poszukuje nowego gitarzysty. wygląda na to, że współpraca się zakończyła.
A Shot To Hell daje radę. :wink: |
Ja gdzieś czytałem, bodajże jakiś wywiad z Zakkiem w którym nie było mowy o "rozstaniu" z Ozzym. Chyba coś Zakk kombinuje dla Starego, zobaczymy co z tego wyjdzie. A co do Shot To Hell - to z każdym przesłuchaniem podoba mi się coraz bardziej. Gdybym musiał wskazać najsłabszy moim zdaniem utwór to byłby to Blood Is Thicker Than Water taki lajtowy bardzo jest. A ballady robią wrażenie, dobre wyszły. Jak narazie mój faworyt z nowego BLS to New Religion. Kapitalny motyw na fortepianie na początek, a później charakterystyczny riff i jak dla mnie świetny refren i linie wokalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 18 Lut 2007, 02:20 Temat postu: |
|
|
Jedyne czego nie rozumiem, to oceny tej płyty na tle ocen Mafii w różnych gazetach i serwisach. Przecież ten krążek bije na głowę i tak dobrego poprzednika. Z "łagodnością" i melodyjnością Zakkowi zdecydowanie bardziej do twarzy. Główny plus to znakomite balladk, których jest aż 6i! Jedne z lepszych jakie ostatnio słyszałem. Szybsze kawałki też niczego sobie. Jak na razie mocne 8+/10.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|