Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
Pan Prezes napisał: |
Wiesz, mnie nie interesuje "łapanie" jakiegoś oblicza. Nowy Edguy to dla mnie szmelc i tyle. Wolałbym kolejny neoklasyczny power made in Edguy... |
Ile można? :wink:
Oni właśnie podeszli do sprawy inteligentnie i zadali sobie to pytanie, które zadałem Tobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szalony Gronostay
Gość
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 20:49 Temat postu: |
|
|
Pan Prezes napisał: |
Cytat: |
1. Już pomijając fakt, ze nie uważam KoM za płytę lepszą od RR, obawiam się, że nie jest to debiut Edgay. |
Gronostayu, chodzi Ci o Savage Poetry? To było demo. |
Niech tak będzie, choć na stronie ich stronie figuruje w "albums"... Ale w takim wypadku "The Savage Poetry" jest znacznie gorszą płytą (KoM i VGO też, ale w to to już mi na pewno uwierzysz )
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:13 Temat postu: |
|
|
Vi napisał: |
Chyba nie załapaliście kabaretowo-komiksowo-pastiszowego oblicza Edguya. |
A co mnie to oblicze obchodzi?
Słucham muzyki dla muzyki, a nie "konwencji" w której chce się obracać zespół. Dla mnie Edguy znacznie uprościł swoją muzykę, zmniejszył jej ciężar, poszedł w rockowe klimaty i to mi się nie podoba. I nie muszę "załapać" nowego oblicza kapeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:15 Temat postu: |
|
|
Jaki k..... ciężar?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:16 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Jaki k..... ciężar? |
Posłuchaj "Mysteria" z "Hellfire Club" i "Save Me" z "RR".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:17 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Angel Black napisał: |
Jaki k..... ciężar? |
Posłuchaj "Mysteria" z "Hellfire Club" i "Save Me" z "RR". |
Wiesz, ja też potrafię porównać Pleasure To Kill i Like A Prayer :wink:
Ale chyba nie o to tu chodzi, że wziąć dwa skrajne kawałki
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:19 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Wiesz, ja też potrafię porównać Pleasure To Kill i Like A Prayer :wink:
Ale chyba nie o to tu chodzi, że wziąć dwa skrajne kawałki |
Z tym, że te dwa utwory nagrał ten sam zespół, na dwóch kolejnych płytach... ot, taka mała różnica...
Skrajny przykład? Ok, to "Trynidad" może być
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:22 Temat postu: |
|
|
Ależ Trinidad jest zrobiony całkowicie dla jaj i dlatego jest umieszczony na tyłach. Nie lubisz żartów muzycznych? Nie pdooba Ci się końcówka "Carnival Diablos", "Strenght Power Will Passion", czy "Sanctified" :wink:
Judas Priest na dwóch kolejnych płytach nagrał The Sentinel i Turbo Lover
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:31 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Ależ Trinidad jest zrobiony całkowicie dla jaj i dlatego jest umieszczony na tyłach. |
Nie rusza mnie "jajcarskość" tego kawałka. Jest beznadziejny i tyle. Ma mi się podobać, bo został "nagrany dla jaj"?
Słabiutka jest ta płyta i nie znajduję na tym krążku, nic interesującego dla mnie
Angel Black napisał: |
Judas Priest na dwóch kolejnych płytach nagrał The Sentinel i Turbo Lover |
A co ma to do "RR"? A w dodatku lubię te kawałki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:33 Temat postu: |
|
|
Czyli żaden kawałek Cię na niej nie przekonuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:33 Temat postu: |
|
|
Szalony Gronostay napisał: |
Niech tak będzie, choć na stronie ich stronie figuruje w "albums"... |
Wiem. Ale polecam odkopać sobie wczesne wywiady, jakich Tobias udzielał. Z nich jasno wynika, że Kingdom Of Madness to debiut płytowy, a Savage Poetry stało się płytą przy okazji... tego podwójnego wznowienia w 2000 roku.
Angel Black napisał: |
Czyli żaden kawałek Cię na niej nie przekonuje? |
Mnie nie przekonuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:41 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Czyli żaden kawałek Cię na niej nie przekonuje? |
Jarek - pisałem o tym krążku niejednokrotnie przecież:
gumbyy napisał: |
Marniutkie... nie podoba mi się to granie, ot takie leciutkie słodziutkie granie
Dodatkowo na koncercie, te utwory też nie mają ognia.
Przeciętna płyta... |
gumbyy napisał: |
Jak dla mnie, to daleko w tyle za "Hellfire Club", "Mandrake", czy "Vain Glory Opera"... chyba najsłabszy album Edguy. |
gumbyy napisał: |
Dla mnie Edguy znacznie uprościł swoją muzykę, zmniejszył jej ciężar, poszedł w rockowe klimaty i to mi się nie podoba. |
Nie chce mi się klepać znowu tego samego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:51 Temat postu: |
|
|
Z tym pójściem w Rock się nie zgodzę...Posłuchaj Out Of Vouge, posłuchaj riffu. Nie leży? Posłuchaj tytułowego, który leci na kilometr Rainbow. Mało Ci?
Co Ty masz z tym ciężarem? Mieli jeden cięższy kawalek "Mysteria" a Ty od razu ich podciągasz do jakichś ekstrem. Ten zespół był zawsze leciutki niczym anorektyczka :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:53 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Co Ty masz z tym ciężarem? Mieli jeden cięższy kawalek "Mysteria" a Ty od razu ich podciągasz do jakichś ekstrem. |
Żadne ekstremy... bez przesady.
Posłuchałem "RR" tyle razy, że zdania już nie zmienię. Cieniutka płyta i tyle. Zresztą jak widzę, to nie jestem odosobniony w tym zdaniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 30 Lip 2006, 21:53 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ten zespół był zawsze leciutki niczym anorektyczka |
Nie, Jarek, ten zespół był power metalowy, a teraz jest cukierkowo słodki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|