MetalSide.pl

Raul · Wysłany: 16 Mar 2006, 00:38 Temat postu: Evergrey - Monday Morning Apocalypse

wyprzedzam Gila-Galada i zakladam temat Wink

plyta dobra i srednia zarazem. przy koncu pierwszej polowy mialem lekkie zalamanie Wink

jest jakos nijako, schematycznie, bez iskry bozej. w dodatku, chlopaki ktorych odbieralem jako takich o szczerym/glebszym przekazie, zapodali radiowego potworka, czyli piosenke Lost Confused

na szczescie polowy maja to do siebie, ze po pierwszej jest druga Wink

i ta druga bardziej do mnie przemawia. chyba dlatego ze bardziej tu czuc emocje znane z TIC, jakby wiecej w tym przekonania, blysku.

glosy pewnie beda podzielone, bowiem plyta ma sporo mocnych stron. te slabe opieraja sie glownie na osobistych, ciezkich do zdefiniowania odczuciach autora tematu Wink

Krwawisz · Wysłany: 16 Mar 2006, 01:07 Temat postu:

jeszcze nie slyszalem ale niedlugo sie do niej dorwe i wtedy bede mogl sie wypowiedziec...juz od dawna napalam sie na ten krazek Wink

moonfire · Wysłany: 16 Mar 2006, 22:34 Temat postu:

Album dobry, trochę inny, bardziej zwarty i mocny, ale jak się człowiek przyzwyczai to się trudno oderwać.

Bartek (BD) · Wysłany: 17 Mar 2006, 09:08 Temat postu:

Muzyka generacji MTV.

Gil-galad · Wysłany: 17 Mar 2006, 10:02 Temat postu:

Bartek (BD) · Wysłany: 17 Mar 2006, 11:30 Temat postu:

Krwawisz · Wysłany: 19 Mar 2006, 02:00 Temat postu:

No i jestem po pierwszym przesłuchaniu. Jak narazie wrazenia... nie najlepsze. Panowie ostro opuscili loty. Strasznie dluzyla mi sie ta plyta... ale dam jej jeszcze troche czasu. Moze z czasem ta muzyka do mnie trafi.

Gil-galad · Wysłany: 21 Mar 2006, 20:41 Temat postu:

Bardzo zaskakująca płyta. Z jednej płyty bardzo w stylu Evergrey, a z drugiej zupełnie nie w ich stylu. Ale podoba mi się... Więcej, bardzo mi się podoba. Very Happy

Keeper · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów

Raul · Wysłany: 21 Mar 2006, 21:13 Temat postu:

Keeper · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 22 Mar 2006, 00:07 Temat postu:

Jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie płytek tego roku. Nie mam niestety proma, a mp3 słuchał nie będę. Na początku kwietnia będę miał jednak oryginał, także wtedy z pewnością ostro skatuje ten album.

Szalony Gronostay · Gość

IronEd · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów

trzecie przesłuchanie w toku i powiem krótko: prosto nie znaczy źle. evergrey nagrał naprawdę dobry album, który stara się bardziej niż poprzedni kopnąć słuchaczy prosto między oczy.

Keeper · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów