Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 09:56 Temat postu: GWAR - Lust In Space |
|
|
my tu gadu gadu, podsumowania itepe, a o zajebistej plycie jednego slowa brak
oczywiste jest ze kto nie zna/slucha/lubi GWARa ten leszcz, wiec wrzucam linka do probek
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 14:52 Temat postu: Re: GWAR - Lust In Space |
|
|
Raul napisał: |
oczywiste jest ze kto nie zna/slucha/lubi GWARa ten leszcz, |
A widział na żywo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 8 Mar 2010, 17:05 Temat postu: Re: GWAR - Lust In Space |
|
|
gumbyy napisał: |
Raul napisał: |
oczywiste jest ze kto nie zna/slucha/lubi GWARa ten leszcz, |
A widział na żywo? |
widzialem, na zywo ale w internecie kurdebele. wciaz jakos nie chca do mnie przyjechac
|
|
Powrót do góry |
|
|
RopaT
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: 14 Mar 2010, 17:50 Temat postu: |
|
|
przyznaje się bez bicia, jestem leszczem i to dość sporym, ale Lust In Space nie wstrząsnęło mną tak jak poprzednik "beyond hell" jest moim zdaniem lepszy,
na Lust brakuje mi tego klimatu jaki nadał poprzednikowi Devin Townsend, wrzucił tam swoje 3 grosze i strasznie ożywił muzyczna warstwe GWAR, na kilometr wali stylówką Devina, ale bardzo mi to siadło.
a tu lust in space za 15 zł [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez RopaT dnia 14 Mar 2010, 17:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
RopaT
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: 14 Mar 2010, 17:51 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 15 Mar 2010, 16:53 Temat postu: |
|
|
Beyond Hell tez sie mocno jaralem, ale troche mi sie przejadlo i na chwile obecna wole Lust In Space. jakies to takie bardziej zywotne mi sie zdaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
RopaT
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: 19 Mar 2010, 15:50 Temat postu: |
|
|
no tan, Beyond Hell, jest tak skoczna melodyjna i wesolutka, że wlazło mi od pierwszego przesłuchania... "Lust In Space" byłem przekonany że będzie czymś w rodzaju ścisłej kontynuacji, i na początku się rozczarowałem, ale po wnikliwym kontakcie z muzą jestem równie usatysfakcjonowany...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|