Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 3 Lut 2009, 12:17 Temat postu: |
|
|
Rusek napisał: |
Najlepszy jest oczywiście "The thin line..." |
Dla mnie zdecydowanie "The Nomad", no i "The Wicker Man", który w roli otwieracza sprawdza się po prostu wyśmienicie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Lut 2009, 20:42 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Dla mnie zdecydowanie "The Nomad" |
Tak samo... Krzysiek to z Czech wracając katowalismy ten kawałek kilka razy z rzędu w samochodzie?
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
no i "The Wicker Man", który w roli otwieracza sprawdza się po prostu wyśmienicie. |
Heh... dokłądnie. Kawałek prosty jak budowa cepa. Schemacik. A sprawdza się idealnie na początku płyty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 4 Lut 2009, 11:58 Temat postu: |
|
|
Ojj tak, powrót z Czech to "The Nomad" wałkowany w trupa Wiadomy moment dziesiątki razy był grany
|
|
Powrót do góry |
|
|
edek77
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: 4 Lut 2009, 17:47 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Rusek napisał: |
Najlepszy jest oczywiście "The thin line..." |
Dla mnie zdecydowanie "The Nomad", no i "The Wicker Man", który w roli otwieracza sprawdza się po prostu wyśmienicie. |
smiem teiwrdzic ze The Wicker Man obok Be Quick Or Be Death i Aces High to jeden z lepszych openerow Maiden
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 18 Lut 2009, 13:53 Temat postu: |
|
|
cala plyta przezarabista. nomad to wcale nie jest najlepszy utwor. wsztystkie sa swietne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 21 Lut 2009, 16:18 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
cala plyta przezarabista. nomad to wcale nie jest najlepszy utwor. wsztystkie sa swietne. |
Może i nie jest, ale ma taki miażdżący czachę moment, że siłą rzeczy wymieniam go jako jeden z najlepszych z tego krążka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 22 Lut 2009, 14:45 Temat postu: |
|
|
pewnie Ci chodzi o ten motyw w refrenie. jest zarypisty, ale to nie znaczy, ze inne kawalki nie sa.
dla mnie po prostu trudno wybrac najlepszy fragment plyty. kiedys stawialbym na tytulowy, no moze dzisiaj tez, ale pozostale niewiele mu ustepuja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 22 Lut 2009, 14:53 Temat postu: |
|
|
W "The Nomad" chodzi mi o ten instrumentalny, progresywny moment (od 4:35 - MIAZGA!!!!). W tytułowym są świetne sola Ogólnie mnie ta płyta miażdży w całości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomad
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 25 Lut 2009, 10:27 Temat postu: |
|
|
Jedno co na pewno, to płyta jest bardzo dopracowana i to czuć, wiadomo to jest reunion i trzeba się postarać, właśnie na dwóch ostatnich płytach mam wrażenie ,że czegoś brakuje albo czegoś jest za dużo,tutaj wszystko na swoim miejscu, no może bym widział jeden krótki utwór więcej z tym ,że od czasów Be Quick or Be Dead i Lord of the Flies Ironi nie mieli naprawdę porywających krótkich utworów, a już w porównaniu do lat 80 to zupełnie...ale to moje zdanie.
Ogólnie bardzo dobra płyta ,ale wcale nie uważam by jakoś dramatycznie lepsza od np.Dance of Death,poprostu lepiej dopracowana i tylko nieco lepsze kompozycje i wykonanie, ale np. na DoD bardziej mi się podobają gitary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Lut 2009, 20:44 Temat postu: |
|
|
Nomad napisał: |
Ogólnie bardzo dobra płyta ,ale wcale nie uważam by jakoś dramatycznie lepsza od np.Dance of Death |
Mam podobnie... wiadomo, że jest spory "kult" tej płyty i wiele osób zaczęło swoją przygodę z Maiden właśnie od tego krążka i teraz mają trochę "wykrzywiony celownik"
Dobra płyta, często jej słucham... ale arcydzieło to nie jest. Z 6 innych albumów Maiden cenię wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudon33
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mars
|
Wysłany: 26 Lut 2009, 22:55 Temat postu: |
|
|
,,The Wicker Man'' zaczyna się identycznie jak ,,Running wild'' Judasow
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Lut 2009, 23:22 Temat postu: |
|
|
dudon33 napisał: |
,,The Wicker Man'' zaczyna się identycznie jak ,,Running wild'' Judasow |
No podobne granie przez chwile...
|
|
Powrót do góry |
|
|
JestemSzalonyXD
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 24 Mar 2009, 13:55 Temat postu: |
|
|
Płyta wygląda jakby po powrocie Dickinsona wstąpiły w Ironów nowe siły.
Jedna z lepszych płyt Maidenów, choć nie najlepsza, taki ponad przeciętny średniak xD
Ale niektóre kawałki aż powalają; The Wicker Man, The Ghost of Navigator, Brave New World, Blood Brothers, Dream of Mirror, The Nomad itd.
Naprawdę musiałem się powstrzymać żeby nie wymienić wszystkich kawałków
|
|
Powrót do góry |
|
|
tommer
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Myszków
|
Wysłany: 25 Mar 2009, 20:51 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
taki ponad przeciętny średniak |
Cytat: |
Naprawdę musiałem się powstrzymać żeby nie wymienić wszystkich kawałków Very Happy |
Nie zaprzeczasz samemu sobie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Mar 2009, 20:59 Temat postu: |
|
|
tommer napisał: |
Nie zaprzeczasz samemu sobie? |
hehe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|