Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 10 Kwi 2007, 22:25 Temat postu: |
|
|
Marduk napisał: |
Jak dla mnie bardzo dobry album |
Dla mnie też! Jak najbardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 10 Kwi 2007, 22:56 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze zbyt wielu fanow po powrocie halforda spodziewalo sie plyty wybitnej, ale przeciez judas to nie sam halford. Angel jest bardzo dobry, ani genialny, ani slaby - bardzo dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 10 Kwi 2007, 22:59 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem fani oczekiwali ognia (przynajmniej ja oczekiwałem). Chciałem ostrej, metalowej płyty. Dostałem com chciał w 3 numerach, reszta już mnie nie przekonuje, Judas chciał złapać 5 srok za ogon i uszczęśliwić wszystkich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 11 Kwi 2007, 23:40 Temat postu: |
|
|
S.A Slayer napisał: |
Malkontenctwo? Przecież "Angel Of Retribution" to dobry krązek - takie "Deal With The Devil", "Hellrider" czy "Demonizer" to świetne wałki. |
I może powiesz mi, że "Angel Of Retribution" trzyma poziom takich "Screaming For Vengeance", "Defenders Of The Faith", albo "Ram It Down"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 05:36 Temat postu: |
|
|
Pan Prezes napisał: |
I może powiesz mi, że "Angel Of Retribution" trzyma poziom takich "Screaming For Vengeance", "Defenders Of The Faith", albo "Ram It Down"? |
Nie nie trzyma... Na szczęście jest dużo lepsza niż "Ram it Down"
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 09:07 Temat postu: |
|
|
BUBETTO napisał: |
Nie nie trzyma... Na szczęście jest dużo lepsza niż "Ram it Down" |
Ja też wolę ostatni krążek od "RiD"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 16:29 Temat postu: |
|
|
BUBETTO napisał: |
Pan Prezes napisał: |
I może powiesz mi, że "Angel Of Retribution" trzyma poziom takich "Screaming For Vengeance", "Defenders Of The Faith", albo "Ram It Down"? |
Nie nie trzyma... Na szczęście jest dużo lepsza niż "Ram it Down" |
powinieneś ograniczyć picie... :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 18:23 Temat postu: |
|
|
Otwieracz i "Blood Red Skies" zjadają całego "AoR" bez popity
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 19:42 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Otwieracz i "Blood Red Skies" zjadają całego "AoR" bez popity |
i to jak!! cały Ram it down....powala
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 19:52 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Otwieracz i "Blood Red Skies" zjadają całego "AoR" bez popity |
Niestety ale taki "Hellrider" staje w gardle a są jeszcze "Judas Rising" i "Demonizer"... także nic z tego Panie Adminie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 19:59 Temat postu: |
|
|
No właśnie, tylko po tych 3 numerach trzeba popijać Reszta już idzie gładko. Dla mnie coś takiego jak "Revolution" jest niesłuchalne, na "Ram It Down" nie ma niesłuchalnego numeru
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 20:05 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
na "Ram It Down" nie ma niesłuchalnego numeru |
Ale nie ma też 3 tak genialnych utworów
A są jeszcze niezłe "Deal With the Devil", czy "Worth Fighting For"
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 20:08 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
na "Ram It Down" nie ma niesłuchalnego numeru |
Ale nie ma też 3 tak genialnych utworów
A są jeszcze niezłe "Deal With the Devil", czy "Worth Fighting For" |
Wniosek: AoR to bardzo nierówna płyta :wink:
A WFF nie jest niezłe- imo jest genialne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 20:14 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie lubię jeszcze "Angel" (nawet bardzo lubię) i "Demonizer", a że "AoR" to płyta nierówna to zgadzam się w pełni. Przeczytałem sobie przed chwilą swoją recenzję "AoR" i... zgadzam się z nią w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12 Kwi 2007, 20:46 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Wniosek: AoR to bardzo nierówna płyta :wink: |
Hmm... czy ja wiem... popatrzmy:
3 genialne utwory ("Hellrider", "Judas Rising" i "Demonizer")
3-4 niezłe ("Deal With the Devil", "Worth Fighting For", "Angel" i powiedzmy "Wheels of Fire")
Hmm... co pozostaje?
Cieniutki "Revolution" i różnie odbierany "Loch Ness", który dla mnie jakoś ujdzie.
"Eulogy" nie liczę, bo to taka miniaturka
Tak ja ten krążek odbieram.... jak widać nie jest to dla mnie słaby album
|
|
Powrót do góry |
|
|
|