MetalSide.pl

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

Ja juz normalnie nie moge wytrzymac. Bedzie kolejna plyta roku. Chyba zaraz popuszcze. Wczoraj uslyszalem ich nowe utwory w radiu, a dzisiaj prawie bez przerwy zasluchuje sie kawalkiem dostepnym na [link widoczny dla zalogowanych].
Plyta ukaze sie 24 kwietnia, ja juz ja zamowilem w przedsprzedazy. Sa na forum jeszcze jacys fani niedocenianych Szwedow?

Hellion

Ostatnio dorwałęm ich albumi i jak narazie podoba mi się Smile

i jest szansa na głębszą miłość Very Happy

Wokal mi się podoba Twisted Evil

Krwawisz

Jestem fanem ale tylko i wylacznie jednej ich plyty - Forever Autumn. Reszta jakos niespecjalnie mnie rusza. Ale to co na myspace jest calkiem dobre wiec z nowym krazkiem na pewno sie zapoznam Smile

Krzysiek [MetalSide]

"Forever Autumn"? Eeee, smuty Wink

Wolę nowe, metalowo-dyskotekowe albumy hehe. Oczywiście czekam na ten krążek, tymczasem wbijam na myspace Smile

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

na myspace dostepny jest kolejny utwor do przesluchania, a ja tymczasem oczekuje przesylki z plyta (ponoc juz zostala wyslana).

Kirk

Sample mnie zaciekawiły. Nawet bardzo. Szukam albumu... :wink:

Krwawisz

Przesluchalem kilka razy i jestem pozamiatany. Krążek jest świetny. Doskonale łączy wszystko co w LoT najlepsze. Kazdy utwor jest tutaj bardzo dobry i trudno bedzie mi wyroznic te najlepsze ale jesli mialbym sie uprzec to jak narazie ponad poziom wybija sie przede wszystkim melancholijny Like a Leaf i rewelacyjny, motoryczny Children of the Gray. Choc jak juz wspomnialem jest to wyroznianie tak troche na sile Wink

tak swoja droga obrodzilo ostatnio swietnymi plytami - Candlemass, Paradise Lost no i teraz Lake of Tears.. czekam na kolejne Twisted Evil

Daniel

Przesluchalem i mi sie podoba, ale potargany sie specjalnie nie czuje. Najlepszy kawalek to jak dla mnie "Island Earth"

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

hmmm, troche chyba jednak sie zawiodlem. przedsmak w postaci genialnego pierwszego utworu rozbudzil we mnie nadzieje na super krazek, ktory i tak jest bardzo dobry, chociaz wszystkie pozostale utwory nie sa az tak zarypiste jak ten pierwszy.

Krwawisz

Eee tam.. pierwszy rzeczywiscie dobry ale zwroc uwage na rewelacyjne, wrecz Sabbathowe Children of the Gray, albo kawalek go poprzedzajacy. Numer dwa tez niczego sobie. Generalnie mi sie krazek bardzo, ale to bardzo podoba Smile

Gross

nigdy nie byl to za dobry zespol, ale dostepny kawalek pozytywnie mnie zaskoczyl