Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 14:31 Temat postu: My Dying Bride - Songs of darkness... words of light |
|
|
Kawałk przybijającego ciężkiego i dołującego doom metalu. Wg mnie jedna z najlepszych płyt smęcących Brytoli. Ustępuje miejsca albumom Turn loose the swans i The Angel and the dark river. The prize of beauty wymiata. Podoba się Wam ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 15:44 Temat postu: |
|
|
No coz, mam te plyte, ale bardzo rzadko jej slucham. My Dying Bride juz dawno sie wypalil. Nie o to chodzi, ze to jest zla plyta, po prostu nie jest tak dobra jak 2 i 3, nawet do piet im nie dorasta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 12 Sie 2006, 19:55 Temat postu: |
|
|
Słabiutki album. Nie umywa sie do poczatkowych dokonan kapeli. Zero polotu, zero magii - jednym slowem cienko. Max 5/10
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15 Sie 2006, 00:43 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ten album jest swietny.Tak samo jak poprzedni i tak dalej.
Dawno go już nie słuchałem,ale lato sie konczy i zbliza sie jesień.Ta pora jest najodpowiedniejsza na takie brzmienia
Cieszę się ,że angole juz cos tam majstrują nowego.
Mój ulubiony album tej kapeli to "The Angel and the dark river"-od niego zaczeło sie słuchanie tego przyjemnego smęcenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 21 Mar 2007, 00:00 Temat postu: |
|
|
Świetna płyta. Dotychczas bardzo często przeze mnie słuchana. Otwierający kawałek wymiata! Ten klimat...
Uwielbiam TEN album ale ostatnio coraz mocniej przemawia do mnie ostatnie dzieło Angoli.
Ps. Właśnie słucham The Dreadful Hours
|
|
Powrót do góry |
|
|
|