Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panel_sterowania
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława
|
Wysłany: 19 Maj 2006, 14:47 Temat postu: |
|
|
w sumie to sie zgadzm z wiekszoscia mystic prophecy jest ok ale nic poza tym, nowej plyty nie slyszalem alenie jest to dla mnie wazne. dobry heavy metal i tyle. dobre na impreze albo pewnie na koncert.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ekaitz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 21 Maj 2006, 10:11 Temat postu: |
|
|
Aż sobie pożyczę i posłucham, bo takiej zajadłej dyskusji na tym forum nie pamiętam od czasów restartu No chyba że dyskusja o kapeli Hermana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: https://powerofmetal.fora.pl/
|
Wysłany: 21 Maj 2006, 20:29 Temat postu: |
|
|
Ekaitz napisał: |
Aż sobie pożyczę i posłucham, bo takiej zajadłej dyskusji na tym forum nie pamiętam od czasów restartu No chyba że dyskusja o kapeli Hermana |
Ja szczerze polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: https://powerofmetal.fora.pl/
|
Wysłany: 23 Maj 2006, 07:30 Temat postu: |
|
|
Przeglądałem ostatnio netowe recenzje Savage Soul. Opinie o tej płycie są różnorodne, choć nie skrajne. Dominują te, w których stwierdza się, iż nowemu dziełu MP brakuje czegoś istotnego, aby uznać je za dobry (lub lepszy) album - niby wszystko jest na swoim miejscu, ale - pomijając kwestię wzajemnego podobieństwa poszczególnych kawałków - rzekomo nie ma tam przysłowiowej iskry bożej. Ot, uwaga socjologiczna. Cóż, ja mam odmienne zdanie.
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia 23 Maj 2006, 08:53, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 23 Maj 2006, 23:29 Temat postu: |
|
|
Temat mocno odchudzony, jak już czyściłem to zdecydowałem się zostawić posty w temacie.
Napisałeś Bartek, że w recenzjach ludzie piszą o tym, że brakuje tutaj tej iskry bożej. Ja odniosłem dokładnie takie samo wrażenie. Zresztą napisałem to w recenzji, której jakoś wrzucić nie mogę.
Płyta jest do tego jakby nagrana na siłę, nie wiem czy to akurat dobre słowo ale coś w tym jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Maj 2006, 23:38 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, brakuje... cholera "istky szatana"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: https://powerofmetal.fora.pl/
|
Wysłany: 23 Maj 2006, 23:58 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Płyta jest do tego jakby nagrana na siłę, nie wiem czy to akurat dobre słowo ale coś w tym jest. |
Na siłę...? Nie odbieram jej w taki sposób, choć już Never Ending (czyli poprzednią) - tak. Po porównaniu SS (ale skrót...) z Regressus i NE przekonałem się, że przynajmniej pod względem wokalnym ostatni album jest bardziej zróżnicowany niż jego poprzednicy. Mniej powtarzających się refrenów. Interpretacja tekstów bardziej zróżnicowana. I gitarowo zrobiło się ciut inaczej, mniej gęsto, jakby 'lżej', bardziej przestrzennie, ale to zasługa nowych gitarzystów (w tym pana z Symphorce).
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
Wysłany: 4 Gru 2006, 09:54 Temat postu: |
|
|
fajne jest to bonusowe DVD - szkoda tylko że takie krótkie (8 kawalków, 45 minut muzy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|