| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: 9 Sie 2006, 21:17 Temat postu: |
|
|
| Vi napisał: |
| Vader napisał: |
| Slayer wystarczy ze nagra plyte i juz z miejsca jest jedna z plyt roku :wink: |
I to jest zasadniczo kretyniczna koncepcja.  |
Więc CO JEST DOBREGO w tej płycie? 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
| Wysłany: 9 Sie 2006, 21:20 Temat postu: |
|
|
|
Parę solidnych riffów, spore tempa i slayerowa agresja. I okładka. W sumie po prostu dobry album, ale takie Now, Diabolical łyka go bez popity i tyle, niezależnie od tego, co będą mówić Autorytety...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: https://powerofmetal.fora.pl/
|
| Wysłany: 9 Sie 2006, 21:21 Temat postu: |
|
|
| Vi napisał: |
| Parę solidnych riffów, spore tempa i slayerowa agresja. I okładka. W sumie po prostu dobry album, ale takie Now, Diabolical łyka go bez popity i tyle, niezależnie od tego, co będą mówić Autorytety... |
To ZŁA płyta...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
| Wysłany: 10 Sie 2006, 13:04 Temat postu: |
|
|
|
Słyszałem "jedym uchem" 3 początkowe numery i myślę, że będzie dobrze. Na kolana mnie ten krążek nie rzuci ale z pewnością będę zadowolony.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
42147
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 10 Sie 2006, 13:24 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Na kolana mnie ten krążek nie rzuci ale z pewnością będę zadowolony. |
mnie nie rzucił, ale jak na razie najpoważniejszy kandydat do płyty roku... bo utwory przednie!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
| Wysłany: 10 Sie 2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| bo utwory przednie!! |
no, mądrze gada 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
st208
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 11 Sie 2006, 11:20 Temat postu: |
|
|
| Vi napisał: |
| ale takie Now, Diabolical łyka go bez popity i tyle, niezależnie od tego, co będą mówić Autorytety... |
Trochę dziwne i raczej nie na miejscu porównanie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 11 Sie 2006, 11:23 Temat postu: |
|
|
| st208 napisał: |
| Trochę dziwne i raczej nie na miejscu porównanie. |
Bo to Slayer? :wink:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
st208
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 11 Sie 2006, 11:32 Temat postu: |
|
|
| Angel Black napisał: |
| st208 napisał: |
| Trochę dziwne i raczej nie na miejscu porównanie. |
Bo to Slayer? :wink: |
Nie, bo to zupełnie inna muzyka. :wink:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 11 Sie 2006, 11:37 Temat postu: |
|
|
|
hehe. W sumie racja, chociaż na nowym Satyriconie wpływy Slayera są. Ale EOT
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: 15 Sie 2006, 00:36 Temat postu: |
|
|
Zwyczajny album .Podany w slayerowskim sosie.Po prostu bezpieczny-tak bym to ujął.Podejrzewam,że gdyby teraz była połowa lat 80 i nie znalibysmy "Reign in blood" to ten album byłby wyniesiony pod niebiosa(płonące oczywiscie  )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
| Wysłany: 15 Sie 2006, 01:46 Temat postu: |
|
|
| st208 napisał: |
| Vi napisał: |
| ale takie Now, Diabolical łyka go bez popity i tyle, niezależnie od tego, co będą mówić Autorytety... |
Trochę dziwne i raczej nie na miejscu porównanie. |
Dlaczego? Diaboliczne z założenia albumy, i w zamierzeniu apoteoza muzyki ekstremalnej A. D. 2006. Z tym, że w Slayerze więcej agresji, w Satyriconie - awangardy. Tyle, że IMO Slayerowi, mimo buńczucznych zapowiedzi, nie wyszedł żaden genialny album, a Satyricon zachwyca.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
| Wysłany: 15 Sie 2006, 10:28 Temat postu: |
|
|
|
jak dla mnie Slayer łyka bez popity nudnego Satyricona. Slayera całego słuchałem z przyjemnością, a przez te walcowate riffy na Satyriconie usypiałem po 3 utworze...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
| Wysłany: 15 Sie 2006, 12:35 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| jak dla mnie Slayer łyka bez popity nudnego Satyricona. Slayera całego słuchałem z przyjemnością, a przez te walcowate riffy na Satyriconie usypiałem po 3 utworze... |
pieknie, brawa dla tego pana!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
| Wysłany: 15 Sie 2006, 12:38 Temat postu: |
|
|
| Herman napisał: |
| Cytat: |
| jak dla mnie Slayer łyka bez popity nudnego Satyricona. Slayera całego słuchałem z przyjemnością, a przez te walcowate riffy na Satyriconie usypiałem po 3 utworze... |
pieknie, brawa dla tego pana!! |
Faktycznie brawa...
A tak serio - to wynika również z tego, że Satyricon gra trudniejszą muzykę, nie każdy rozumie ambient metal...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
