Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 9 Cze 2010, 22:22 Temat postu: |
|
|
Tylko po co komu Sepultura jak jest Soulfly hehe
i od 3, czy powiedziałbym nawet od 4 płyt młóci aż miło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 9 Cze 2010, 23:08 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Gdyby tak wrócił do Sepy... |
fuck man...to samo przeszlo mi przez mysl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 10 Cze 2010, 00:01 Temat postu: |
|
|
Raczej niemożliwe.... a przynajmniej nie na stałe.... Raczej byłoby to cos na podobę CC czyli płyta+trasa i koniec... Maxowi za dobrze jest teraz w Soulfly, co sam otwarcie przyznaje... Zreszta, tak jak powiedział Herman: Po co ten powrót, skoro Soulfly wypuszcza krązki będace mieszanka Chaosa i Arise, a na zywo grają najwieksze killery Sepultury???
Cytat: |
Dużo lepszy od poprzedniego |
Czy ja wiem??? Mnie Conquer tez rozwalił....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10 Cze 2010, 09:36 Temat postu: |
|
|
Venom napisał: |
Po co ten powrót, skoro Soulfly wypuszcza krązki będace mieszanka Chaosa i Arise, a na zywo grają najwieksze killery Sepultury??? |
No ok,ale wyobraz sobie.
Cavalera plus Kisser(ktory sroce spod ogona nie wypadl),dalej-magia Sepultury(stary najmocniejszy sklad);to juz jest wystarczajaca motywacja aby wykrzesac z siebie nie 100 a 200% przy tworzeniu plyty.
Pomijam rzeczy przyziemne jak kasa,ktora mogliby zarobic.
Ja wierze,ze oni jeszcze wspolnie cos nagraja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29 Cze 2010, 23:01 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
|
Powrót do góry |
|
|
|