MetalSide.pl

Kirk

A Ice - olation to niby nie ma energii??? A The beauty and the Beast??? to chyba większe killery.

Angel Black · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 1854 Przeczytał: 0 tematów

gumbyy

Ok... po kilku przesłuchaniach tego CD powiem krótko - podoba mi się ten krążek.

ps.

Angel Black · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 1854 Przeczytał: 0 tematów

Niech mi wytłumaczy dlaczego wdg. niego "A Ice - olation to niby nie ma energii??? A The beauty and the Beast??? to chyba większe killery."

To chyba normalne pytanie, a nie offtop?

Kirk

Black Demon

Właśnie wczoraj zakupiłem w MediaM płytkę i ją katuję z rogalem na gębie Very Happy

. Naprawdę świetny thrash'owy album. Jest konkretna jazda i nie brakuje też melodii i szybko wpadających w ucho riffów. Teksty w tankardowym kanonie, ale mi to pasuje. Dziś po powrocie z pracy znowu odpalę kilka razy Exclamation

Kirk

Gratuluję udanego zakupu! Ja mam niestety tylko przegrywkę.
Świetny krążek, klasyczny strzał w ryj!

Angel Black · Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 1854 Przeczytał: 0 tematów

Heh, a ja mam pieprzonego, poucinanego promosa Rolling Eyes

Trzeba będzie sobie w końcu sprawić oryginał, ale to jak wyjdę z kasą na prostą i zakupię kilka pozycji, na których mi bardziej zależy :wink:

gumbyy

Black Demon

Elven Queen

Swietna plyta, old school thrash w bardzo dobrym wykonaniu... Smile

Atreju

czy ja wiem czy taki old school... Rolling Eyes

Black Demon

Wiadomo, że produkcja raczej współczesna, ale ja na tym albumie słyszę delikatne echa Assassin i Kreator z okresu TC i EA. To takie luźne skojarzenia, bo Tankard gra przede wszystkim jak Tankard!

Atreju

A dlaczego uważasz, że to Tankard ma w sobie echa Kreatora i Assassin? A moze to właśnie w Kreatorze (powstał w tym samym roku co Tankard) słychać echa Tankard tak samo jak w Assassin (powstał później niż Tankard). Mogą brzmieć podobnie ale dlatego, że są z tego samego kraju i powstały mniej więcej w tym samym okresie. Jak ktoś bardziej znany, to od razu że do niego pozostali są podobni? A może odwrotnie właśnie? Metallica jest bardziej znana od Exodusa, a to Meta rżnęła na "Kill em all" z Exodusa i jeszcze perfidnie plagiatowała ich numery.
W Tankard owszem słychać starą szkołę, ale jest to muzyka na wskroś przeszyta współczesnością.

Black Demon

W sumie może być i tak, jak piszesz, że drobne stylistyczne zapożyczenia nastąpiły w drugą stronę. Po prostu w muzyce Tankard słychać echa niemieckiej sceny thrash lat 80-ych, którą to scenę Tankard współtworzył. Dlatego ten album, mimo że współcześnie wyprodukowany, tak bardzo mi się podoba. Nic nie pisałem o żadnym "perfidnym plagiatowaniu" w żadną stronę :wink: .