Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Cze 2009, 20:06 Temat postu: Tim "Ripper" Owens - Play My Game |
|
|
Po pierwszym przesłuchaniu spory zawód. Muza jakaś taka bezjajeczna, większość w średnich tempach. Z pierwszego razu zdecydowanie poniżej Beyond Fear.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 17 Cze 2009, 20:29 Temat postu: |
|
|
A jednak, kawałki, które były na MySpace rewelacji nie zapowiadały i widzę sprawdziło się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Cze 2009, 21:13 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
A jednak, kawałki, które były na MySpace rewelacji nie zapowiadały i widzę sprawdziło się... |
No męczy mni ta muza okrutnie. Drugi raz ledwo przesłuchałem. Dla odmiany teraz włączyłem sobie Beyond Fear i słucham tego z większą przyjemnością. A przecież specjalnie wybitna ta płyta nie jest
Na "Play My Game" 2-3 ciekawe utwory, reszta jak na razie w na poziomie przeciętności
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18 Cze 2009, 21:40 Temat postu: |
|
|
A mi się podoba. Nie w całości, ale takie "Shadows Are Alive" na przykład rozpierdala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 15 Lip 2009, 13:20 Temat postu: |
|
|
Ło Jeeeezu, ledwo co dojechałem do końca, nuda straszliwa. Płyta jest cholernie wymęczona, tak jak napisał Gumbyy - bezjajeczna. Spodziewałem się szybkiego, solidnego heavy metalu a dostałem praktycznie same rozmemłane numery... bieda, niesty bieda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 15 Lip 2009, 13:51 Temat postu: |
|
|
faktycznie jest wybitnie niedoruchana, ale dam jej jeszcze szanse, bo dopiero 2 razy przesluchalem. ale jak na razie to nie jest za dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 15 Lip 2009, 14:13 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
faktycznie jest wybitnie niedoruchana, ale dam jej jeszcze szanse, bo dopiero 2 razy przesluchalem. ale jak na razie to nie jest za dobrze. |
Ja nie miałem siły na kolejne przesłuchanie, może wieczorem wrzucę sobie jeszcze raz, póki co jestem na nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15 Lip 2009, 14:35 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Ło Jeeeezu, ledwo co dojechałem do końca, nuda straszliwa. Płyta jest cholernie wymęczona, tak jak napisał Gumbyy - bezjajeczna. Spodziewałem się szybkiego, solidnego heavy metalu a dostałem praktycznie same rozmemłane numery... bieda, niesty bieda. |
No wiedziałem, że podzielisz moje zdanie... Prawda, że ciężko zmobilizować się do kolejnego słuchania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10 Sie 2009, 18:25 Temat postu: |
|
|
...a w Mystic Art -ochy i achy jesli idzie o ten album.
Plytka nagrana w doborowym towarzystwie min Jeff Loomis,Dave EllefsonVinny Appice itd
Musze sprawdzic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 12 Sie 2009, 09:52 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
...a w Mystic Art -ochy i achy jesli idzie o ten album. |
Ja już się przyzwyczaiłem, że tam czasami oceny są zupełnie z innej bajki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 12 Sie 2009, 15:18 Temat postu: |
|
|
Wlasnie Mystic Art to oceny albumow ma jakies z dupy totalnie. Juz nie wspomne o promowaniu swoich produktow, z ktorych kazdy ponizej sredniej 8.0 nie schodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 23 Sie 2009, 23:39 Temat postu: |
|
|
Tak słucham i sam nie wiem... niby jest wszystko na miejscu... kawałki są w pytę, nie za szybko, ale jest pazur np. "It is me". Wokal jak zawsze - bez komentarza. Raczej dużo tutaj hard rocka, pewnie przez muzyków.
Nie mniej, po kilku przesłuchaniach stawiam albumowi solidne 7,5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 10 Wrz 2009, 12:17 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Nie mniej, po kilku przesłuchaniach stawiam albumowi solidne 7,5 |
A ja przesłuchałem dwa razy i żadna siła jakoś nie może mnie zmusić bym do tego wrócił. Mizeria, niestety mizeria.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 7 Lis 2009, 23:37 Temat postu: |
|
|
Ale w recenzji Krwawisz pojechał po tym albumie...
Ale aż tak źle nie jest... mi się coraz bardziej podoba
Ostatnio zmieniony przez Herman dnia 7 Lis 2009, 23:38, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 8 Lis 2009, 15:14 Temat postu: |
|
|
Herman napisał: |
Ale w recenzji Krwawisz pojechał po tym albumie...
Ale aż tak źle nie jest... mi się coraz bardziej podoba |
A ja się zgadzam w 100%, album jest mega przeciętny, nie wróciłem do niego ani razu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|