MetalSide.pl

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:04 Temat postu:

Fajny artykuł, ale przecież Szubrycht zna się na rzeczy, także fuszerki być nie mogło. Miło, że coś takiego pojawia się w "mediach", ale prawdę mówiąc... nikomu to potrzebne nie jest Wink

Pan Prezes · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:20 Temat postu:

Jest. Jeśli ludzie mają dostrzec, że metal to nie ryki, wycia, rozwalanie nagrobków i konsumpcja kotów, to... od czegoś trzeba zacząć. Ja wiem - można mówić, że nie obchodzi kogoś, co myślą inni, albo że walka z polską durnotą, to pojedynek z wiatrakami, ale tylko jeśli ludzie w metalu zobaczą normalność, to nikt nie będzie odwoływał koncertów, albo nie pozwalał dzieciakom na nie jeździć. Słowem: Brawo Jarek! Clap

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:24 Temat postu:

Tomek, ale ludzie tego nie chcą dostrzec, na siłę im tego nie wbijesz nawet gdyby takie artykuły ukazywały się na pierwszej stronie "Gazety Wyborczej". Mnie tam przestało to obchodzić, słucham sobie muzy, jeżdżę na koncerty i leje na to co myślą inni.

gumbyy · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:27 Temat postu:

mefistofeles · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:40 Temat postu:

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:42 Temat postu:

Bez jaj, Iron Maiden nie odwołają, Grave Digger nie odwolają, In Flames nie odwołają. A jak odwołają Satyricon czy inne pierdoły... to nie będę się zbytnio martwił Very Happy

Pan Prezes · Wysłany: 15 Mar 2006, 01:55 Temat postu:

No dobra, na razie oberwał Dark Funeral. Ale nie wiesz, Krzychu, czyj łeb poleci następny. Poza tym fani blacku - a znam ich wielu (normalnych, nie truepagansatanicchujwiecojeszcze) pewnie mają nieco inne odczucia.

A poza tym:

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:10 Temat postu:

Tomek wiem, że Ciebie takie rzeczy denerwują, ale kurcze, TO JEST WALKA Z WIATRAKAMI. Muzyka metalowa jest głośna, agresywna... zła. Taka muzyka dociera do nielicznej grupy osób i za jasną cholerę nikt ze starszego pokolenia nigdy nie będzie postrzegał jej jako coś cudownego. Albo ktoś to lubi, albo nie. Nie ma sensu przekonywać, że metal jest dobry - bo i po co? A z drugiej strony, metalowcy (głównie Ci black, ale to działa na całą scenę) sami sobie zapracowali na status. Jakieś morderstwa, gwałty. Skandal jest najlepszym towarem.

Do katolickiego państwa nam daleko. Oczywiście, że mamy teraz w kraju szopkę, ale kilka starych dewotek nie może przewalać ludziom w głowach. Mamy 2006 rok, mamy sporo młodych myślących ludzi w społeczeństwie. Nie będzie źle Smile

gumbyy · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:16 Temat postu:

No masz dużo racji Krzysiek...
Bez przesady i histerii...

Pan Prezes · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:27 Temat postu:

OK, lecimy: Smile

Pan Prezes · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:32 Temat postu:

Df:
"Państwo wyznaniowe stwarza korzystne przesłanki do rozwoju idei i instytucji religijnych. Występuje w tym systemie religia lub kościół panujący, państwowy lub oficjalny, który zajmuje uprzywilejowaną pozycję w stosunku do innych związków wyznaniowych. Prawodawstwo i inna działalność państwa pozostaje pod presją oddziaływania zasad i treści religijnych"

Czego nam brakuje? Katolicyzm zajmuje u nas baaardzo uprzywilejowaną pozycję, łoży się na budowę nowego molocha (Świątynia Opatrzności Bożej), a nie ma np. na szpitale, ktoś ostatnio zgłaszał religię jako przedmiot maturalny... Czego nam brakuje? Zapisu w nazwie? Coś a la Polska Republika Islamska? Tylko tego.

Inne cechy charakterystyczne dla państwa wyznaniowego to "przywileje prawne i finansowe dla Kościoła panującego i jego duchownych, przyznanie im pewnych kompetencji władzy państwowej, np. w sprawach małżeńskich i rodzinnych, zastrzeżenie najwyższych stanowisk w państwie dla wyznawców tej religii, obowiązkowe nauczanie jej w szkołach publicznych, ochrona wierzeń religijnych za pomocą przepisów prawa karnego."

Tu też wszystko się zgadza. To cytacik z innego źródła.

gumbyy · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:37 Temat postu:

Ja w swoim życiu i otoczeniu w ostatnich latach większych zmian nie obserwuję... nie widzę księdza na każdym rogu Wink

nie jestem zmuszony chodzić do kościoła codziennie, w tv nie leci non-stop relacja z Watykanu, księża nie decydują o tym co mam robić, a czego mi nie wolno...

Nie widzę tego Państwa Wyznaniowego...

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:39 Temat postu:

Pan Prezes · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:50 Temat postu:

gumbyy · Wysłany: 15 Mar 2006, 02:57 Temat postu: