Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18 Kwi 2012, 23:42 Temat postu: |
|
|
Chelsea - Barcelona 1:0
Fura szczęścia przy Anglikach, fajny wynik w kontekście rewanżu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18 Kwi 2012, 23:43 Temat postu: |
|
|
Szczęścia mieli mnóstwo, ale też trzeba przyznać, że fajny miał Di Matteo pomysł na powstrzymanie Messi'ego. Atakujemy do 25-20 metra, a później stajemy w linii i bronimy po hokejowemu blokując strzały ciałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Kwi 2012, 22:47 Temat postu: |
|
|
Barcelonahaha
No jak można przez całą drugą połowę stać na 30 metrze od bramki i w nieskończoność podawać sobie piłkę? Dlaczego nikt nie strzelał z daleka? Dlaczego nie było wrzutek z boku pola karnego? Sam Alves kilkanaście raz był z boku jeden na jednego i zamiast kiwać do linii końcowej i wrzucać, to odgrywał na 30 metr
Mecz beznadziejny, od 60 minuty oglądałem jednym okiem...
Terry
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 24 Kwi 2012, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 24 Kwi 2012, 23:15 Temat postu: |
|
|
Mecz beznadziejny? Ten mecz byl po prostu zajebisty. W nim było wszystko - dramaturgia, bramki, gole z offsajdu, niestrzelone karne, czerwona kartka, bramka w doliczonym czasie. Jak dla mnie jak i współtowarzyszów mecz rewelacja. No i ogromna satysfakcja z wyniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25 Kwi 2012, 05:38 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Mecz beznadziejny |
dla mnie z super emocjami-uwazam tak jak Vader,mecz był zajebisty.
Bramka Ramireza megakozacka.
gumbyy napisał: |
od 60 minuty oglądałem jednym okiem... |
cyklop
gumbyy napisał: |
Terry |
hmm,no własnie.Czy tam był jakiś faul???
A jeśli był to zaraz na czerwoną kartkę?
Tak samo przy akcji gdzie był karny.Sędzia boczny nie podniósł chorągiewki a główny odgwizdał przewinienie...ale oliwa sprawiedliwa wg mnie faulu nie było.
Czarny tydzien Barcy.
Messi antybohater.
Ostatnio zmieniony przez Lux dnia 25 Kwi 2012, 05:45, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Kwi 2012, 18:31 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
hmm,no własnie.Czy tam był jakiś faul???
A jeśli był to zaraz na czerwoną kartkę? |
W powtórce było pokazane jak Terry bezpardonowo wchodzi kolanem w zawodnika Barcy. Czerwona jak ta lala.
Mnie mecz znudził... Barcelona klepała piłkę na 30-40 metrze, a Chelsea wybijała gdziekolwiek z własnego pola karnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Kwi 2012, 23:26 Temat postu: |
|
|
ahahahahahahahahahahhahahahahahaha
Finał marzeń patrząc na skład półfinałów
swoją drogą to p0o "mistrzowsku" te karne strzelali
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Kwi 2012, 23:33 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
gumbyy napisał: |
Bayern - Real 2:1 |
Crychu&co wezmie rewanż na Santiago |
Świetny mecz w pierwszej połowie. W drugiej już więcej ostrożnej gry, a dogrywka to już czekanie na karne. Zaimponował mi Bayern, bo potrafili zdominować Real na ich boisku, no i podnieśli się po piorunującym początku spotkania (podobnie jak Chelsea wczoraj). Ogólnie spore zaskoczenie, bo spodziewałem się, że Real będzie w gazie.
Bardzo fajne wyniki w półfinałach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 05:31 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Zaimponował mi Bayern |
Byłem za Realem,ale Bayern zagrał kapitalny mecz.
Odrodzili sie jak feniks z popiołów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 08:04 Temat postu: |
|
|
Odpadnięcie Barcy można było przewidzieć. Mecze z Chelsea na wyjeździe i z Realem u siebie były najgorszymi w sezonie dla Katalończyków. W przypadku Realu.... a właściwie w przypadkach Realu i Barcelony nieobecność tych czołowych klubów Primera Division w finale LM można przypisać faktowi, że wykrwawiły się w Grand Derbi, co słusznie zauwazył Mourinho. To są tylko ludzie i mają swoje limity. Nie wytrzymali sezonu na ostatniej prostej. Real miał lepszy początek sezonu i uciułał więcej punktów w lidze więc ma mistrzostwo w garści. Barcelona zostaje z niczym.
Myślę też, że musiał istnieć jakiś kontakt między Di Matteo a Mourinho, który widocznie znalazł sposób na Barcę i podsunął Włochowi parę patentów na Katalończyków. Tak po przyjaźni z Chelsea, w której święcił wielkie sukcesy i z nienawiści do Barcelony, która była dla niego główną przeszkodą w drodze do sukcesów w Hiszpanii.
Śmieszą mnie komentarze dziennikarzy telewizyjnych i pismaków. Np. że Cristiano Ronaldo był zupełnie niewidoczny. Kurwa mać. Facet zapisał się w protokole meczowym dwiema bramkami a oni mówią i piszą, że niewidoczny.
Może faktycznie nie był to jego najlepszy mecz życia ale 2 bramki w półfinale Ligi Mistrzów to marzenie wszystkich piłkarzy na świecie...a ci durnie mówią i piszą, że był niewidoczny. Może oglądali półfinał kobiecej Champions League. Tam faktycznie C. Ronaldo mógł być niewidoczny.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 26 Kwi 2012, 08:10, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coffin
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 08:26 Temat postu: |
|
|
Co tam Ronaldo, to Bayern zagrał genialnie. Prowadzić grę w Madrycie ? Mieć tyle dobrych sytuacji ? Tak się utrzymywać przy piłce ? Wielki szacunek
Btw. dla mnie zdecydowanie najlepszy na boisku był Alaba, jakie on ma przyśpieszenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 09:31 Temat postu: |
|
|
Coffin napisał: |
Co tam Ronaldo, to Bayern zagrał genialnie. Prowadzić grę w Madrycie ? Mieć tyle dobrych sytuacji ? Tak się utrzymywać przy piłce ? Wielki szacunek |
Dokładnie Wielki szacun.
A nasi "pożal się boże" eksperci i komentatorzy to lepiej nie komentować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 10:14 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że Bayern był lepszy i prócz gry świadczy o tym również wynik jednak oba zespoły miały sytuacje tzw. setki i wynik równie dobrze mógł być lepszy dla jednych jak i dla drugich. Doceniam wszystkich, którzy wypluli tam płuca na boisku.
Jeśli chodzi o karne. Dziwię się Mourinho, bo Krystyna i Ramos już nie pierwszy raz pokazali, że spalają się w takich sytuacjach i nie powinni brać udziału w konkursie jedenastek.
Z drugiej strony nie wytrzymał również Lahm(dawno nie widziałem takiego gówna w serii rzutów karnych jakie zmajstrował ten facet) i Kroos.
Właściwie to jednak największe gówno sprokurował Ramos.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 10:15 Temat postu: |
|
|
no w studio polsatu żałoba była
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 26 Kwi 2012, 10:45 Temat postu: |
|
|
Coffin napisał: |
Co tam Ronaldo, to Bayern zagrał genialnie. Prowadzić grę w Madrycie ? Mieć tyle dobrych sytuacji ? Tak się utrzymywać przy piłce ? Wielki szacunek |
dokladnie, lepsi byli i fajnie ze wygrali
w karnych ja bylem niezly bo obstawialem pudla Krystyny i Kaki, ale za to przy Ramosie mowilem "ee, spoko, on jebnie petarde pod poprzeczke" no to troche mu zabraklo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|