|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18 Cze 2010, 01:37 PRZENIESIONY 18 Cze 2010, 10:36 Temat postu: |
|
|
Znaczy sie...tylko taki spalony jest gdy gra Lech ze Sląskiem? hahaah
No teraz jasniej mi to wyłuszczyłeś.
Zapomniałes dodac,ze Lewandowski pakuje Slaskowi gola i sedzia to uznaje bo Lechowi wszystko wolno
Kurcze,ze ja wczesniej o tym nie słyszałem(o tym bramkarzu )
Dobrze,ze jestem na tym metalsajdowym forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Cze 2010, 10:29 Temat postu: |
|
|
Dziady z FIFA niby zapowiadają jakieś () zmiany w sprawie nowoczesnych technologii, ale dalej brną w swoje:
1. uniwersalność gry w piłkę nożną, której zachowanie jest jednym z pryncypiów FIFA. Mecze powinny toczyć się według jednakowych zasad na całym świecie. Grupa młodych ludzi kopiących piłkę w małym miasteczku powinna kierować się identycznym regulaminem gry jak zawodowcy, oglądani przez miliony w transmisjach telewizyjnych. Prostota i uniwersalność futbolu jest jedną z podstaw jego światowej ekspansji.
2. nie można całkowicie wyeliminować czynnika ludzkiego. Niezależnie od zastosowanej technologii ostateczna decyzja jest i tak podejmowana przez człowieka. Doświadczenie wskazuje, że przy analizowaniu oglądanych w zwolnionym tempie powtórek sytuacji na boisku dziesięciu ekspertów będzie miało dziesięć różnych ocen i opinii. Spory i różnice zdań i tak będą miały miejsce.
3. czynnik ekonomiczny. Zastosowanie nowoczesnych technologii w sędziowaniu jest bardzo kosztowne i niemożliwe do szybkiego wprowadzenia na skalę światową. Zasady gry powinny zaś być identyczne dla wszystkich grających na całym świecie. Jeśli zostałaby zaaprobowana propozycja rejestrowania przekroczenia przez piłkę linii bramkowej, co z pozostałymi spornymi aspektami sędziowania? To prosta droga do kwestionowania każdej decyzji sędziego na boisku.
4. futbol jest grą dynamiczną. Przerywanie jej dla prześledzenia powtórek z kolejnych sytuacji powodowałoby zakłócenie naturalnego rytmu meczu.
echhh...
1. akurat tak to wygląda na każdym szczeblu rozgrywek... polecam mecze np. B-klasy, które czasami odbywają się bez sędziów liniowych, na krzywych boiskach itp.
2. tak... czynnik ludzki. W meczu Niemcy - Anglia 10 ekspertów mialoby 10 różnych zdań. OCZYWIŚCIE Nie ma dziesięciu ekspertów, jest tylko dodatkowy sędzia z monitorem, który może zerknąć na powtórkę i zasugerować głównemu co i jak.
3. Ile kasy idzie na takie mistrzostwa, czy Ligę Mistrzów? Kamery i tak rejestrują wszystko, dodatkowe miejsce w jakimś spokojnym miejscu dla sędziego technicznego to chyba nie jakiś wielki koszt? Zresztą po co kombinować jakieś technologie "przekroczenia lini bramkowej". Są kamery i to w zasadzie wystarczy.
4. Tak... protesty zawodników, konsultacja z liniowym - to obecnie nie zajmuje czasu. Przecież bramka Teveza (ze spalonego) to po 10 sekundach było wiadomo, że sędzia dobabolił. Dostałby cynk od technicznego, że Tevez na mega spalonym i zmieniłby błędną decyzje szybciej niż trwało to na meczu.
Kręcą dziadki i tyle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 30 Cze 2010, 12:44 Temat postu: |
|
|
Dobrze Gumbiczku to podsumowales.
Na Fife spadła teraz ostra krytyka.
W RPA odstawili teraz taka szopke dla reporterow.
Reporterzy mieli pobawic sie w sedziow i rostrzygac kontrowersyjne sytuacje,ktore improwizowali piłkarze.
Jest XXI wiek.Sedzia ma nadajnik na uchu wiec o ewentualnej powtorce na video dowiedzialby sie w sekunde.
Blatter cos bredzil o chipach w pilce(w przypadku sytuacji z meczu Anglia-Niemcy).Dla mnie wystarczylby dodatkowy sedzia za bramką i juz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Cze 2010, 14:01 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Dla mnie wystarczylby dodatkowy sedzia za bramką i juz. |
A dla mnie monitor dla sędziego technicznego, który i tak za wiele do roboty nie ma podczas meczu. Wydzielić mu boks, żeby rezerwowi i trenerzy go nie nagabywali i niech ogląda telewizyjne powtórki. Chwila moment i większość spornych sytuacji byłaby rozwiązana. To rozwiązanie jest o tyle lepsze od Twojego sędziego za bramką, że ten techniczny mógłby więcej. Jakieś wątpliwe spalone, niesportowe zachowania bez piłki (kamery często wychwytują jakieś uderzenie, oplucia, czy coś w tym stylu). A Sędzia za bramką to tylko linia bramkowa i faule w polu karnym...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30 Cze 2010, 14:16 Temat postu: |
|
|
A tak jeszcze z innej beczki to opowiem historię w której brałem udział. Była wiosenna niedziela i jechałem bocznymi drogami pod Wrocławiem do jakiejś miejscowości (20 km) i po drodze na poboczu machał na stopa gość w średnim wieku. Zatrzymałem się i uradowany gość wylewnie dziękował i pyta czy jadę do miejscowości X. Akurat było mi po drodze, więc go zabrałem. Chwila rozmowy i gość mówi, ze jest sędzią piłkarskim i jedzie sędziować mecz w "klasowej" lidze. Oczywiście moja ciekawość wzięła górę i solidnie gościa wypytałem. Pierwsze co mnie zdziwiło, to dlaczego jedzie sam, bez reszty sędziów. Gość się roześmiał i powiedział, że sędziów innych nie ma, a na lini mu "pomagają" faceci wskazani przez zespoły grające ze sobą. Opowiadał jaka jest atmosfera takich meczy, gdzie dookoła boiska na oponach siedzą pijani tubylcy i nie pozwalają na "złe" decyzje, że nie raz słyszał od innych sędziów, że opony poprzebijane w samochodach, że uciekali po meczu, bo gospodarze przegrali itp. Dojeżdżając do miejscowości pytam czy wysadzić go przy boisku, a on, że nie... koło sklepu jakiegoś, bo do meczu kilka godzin, a on musi się piwa napić i jeszcze dodał, że jak tubylcy chcą wygranej, to niech coś postawią w sklepie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coffin
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 30 Cze 2010, 14:47 Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego w tym roku będę robił kurs sędziowski Tylko, że ja chce sobie tak przez kilka lat sędziować mecze roczników 1998 itp żeby były z tego jakieś grosze ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 1 Lip 2010, 15:41 Temat postu: |
|
|
Mi znajomy(ze starej firmy) opowiadal jak jeden sedzia mial wypaczyc wynik meczu w lidze wioskowej.
W podziece dzialacze zrobili dla niego impreze,do tego zaladowali mu bagaznik miesem ze swiniobicia,wodka a do pokoju hotelowego podeslali mu miejscowa dziewczyne(bardzo niewyzytą)
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 1 Lip 2010, 20:22 Temat postu: |
|
|
"Po fatalnych błędach arbitrów na mundialu w RPA na FIFA spłynęła fala krytyki. Głos w tej sprawie zabrał też prezes PZPN Grzegorz Lato, który sprzeciwia się wprowadzeniu powtórkom wideo. - Jestem przeciw, bo piłka nożna to nie tenis - mówił Lato w Radiu TOK FM.
W tenisie zawodnik może skorzystać tzw. challenga, czyli za pomocą komputera sprawdzany jest toru lotu piłki. Zdaniem prezesa PZPN, ta metoda w piłce nożnej się nie sprawdzi. - Jak będą powtórki, to za chwilę będzie bałagan na stadionie, bo co chwilę któryś z zawodników będzie kwestionował decyzję arbitrów i trzeba będzie biegać do sędziego, który siedzi z boku i ma przed sobą telewizor - tłumaczy Lato.
Lato jednak ma nadzieję, że FIFA wprowadzi dodatkowych dwóch arbitrów, którzy staliby w polach karnych i byli odpowiedzialni za ocenę kontrowersyjnych sytuacji. Taki model był sprawdzany już w rozgrywkach Ligi Europejskiej. Zdaniem fachowców - zdał egzamin."
Beton to jednak beton...
|
|
Powrót do góry |
|
|
LoRdI
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 10:52 Temat postu: |
|
|
chipy, sedziowie za bramkami - tak
powtórki tv - nie, nie mozna zaprzeczyć ze osłabi to dynamikę spotkań, a grajkowie będą sie wykłócać nieustannie. do tego może pamiętacie mecz dania brazylia na MS 98? i zamieszanie związane z faulem którego w tv nie było widać, a później się okazało że jednak był...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 11:44 Temat postu: |
|
|
LoRdI napisał: |
nie mozna zaprzeczyć ze osłabi to dynamikę spotkań, a grajkowie będą sie wykłócać nieustannie. |
Powtórki - zgoda, że nie. Ale sędzia techniczny z monitorem i łącznością z głównym jak najbardziej tak. Po prostu dawałby podpowiedzi tak jak teraz w niektórych przypadkach liniowy.
Pada bramka, główny uznaje... zawodnicy protestują... główny ma jeszcze jakieś wątpliwości. Konsultuje z bocznym i dalej pewności nie ma. Techniczny na monitorze widzi, że spalony był jak byk i daje głównemu informację. Główny odwołuje swoją decyzję i przyznaje się do błędu. Spalony i gramy dalej.
I podłóż sobie tą opisaną sytuację do "bramki" Teveza w meczu z Meksykiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 12:13 Temat postu: |
|
|
mogłoby to też doprowadzić do absurdalnej sytuacji konsultacji głównego z technicznym przy każdym faulu, czy w ogóle każdej decyzji sędziego
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 16:15 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
mogłoby to też doprowadzić do absurdalnej sytuacji konsultacji głównego z technicznym przy każdym faulu, czy w ogóle każdej decyzji sędziego |
Mogą się konsultować... tak jak teraz główny z liniowymi.
Chociaż jakiś poziom absurdu mógłby być gdyby główny konsultował każdy aut, wślizg i zagranie w polu karnym
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 18:39 Temat postu: |
|
|
Konsultuje się tylko, gdy sytuacja jest niejasna; piłkarze nie mają prawa prosić o powtórkę. Gdzie tu jest problem? Jedno zdanie przez łoki toki i sprawa jasna. Argument "osłabiłoby to dynamikę gry" to najgłupszy argument ever. Właśnie przeciwnie - skończyłyby się pyskówki zawodników.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2 Lip 2010, 19:43 Temat postu: |
|
|
LoRdI napisał: |
chipy, sedziowie za bramkami - tak
powtórki tv - nie, nie mozna zaprzeczyć ze osłabi to dynamikę spotkań, a grajkowie będą sie wykłócać nieustannie. do tego może pamiętacie mecz dania brazylia na MS 98? i zamieszanie związane z faulem którego w tv nie było widać, a później się okazało że jednak był... |
Sugerujesz, że osłabi dynamikę bardziej, niż kłótnie z sędziami przy spornych sytuacjach, czy leżenie na boisku po faulu, którego nie było? Moje rozwiązanie - dać każdemu z trenerów po 2 tenisowe challenge na każdą połowę spotkania.
Ale oczywiście FIFA na żadne tego rozwiązanie nigdy nie pójdzie, za duża kasa wchodzi w grę.
Ostatnio zmieniony przez Gil-galad dnia 2 Lip 2010, 19:44, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Lip 2010, 01:39 Temat postu: |
|
|
Nawet bez tych challenge można. Monitor u technicznego i surowe karanie za symulacje. Takie wymuszanie karnego (nurkowanie) to powinna być czerwona kartka za niesportowe zachowanie. I szybko Ronaldo i inni oduczyliby się udawać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|