Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 00:51 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą, żaden szkoleniowiec nie zrobi cudów, jeśli piłkarzy mamy na marnym poziomie. Ktoś powie - no jak, przecież dużo naszych gra za granicą...no dobra ale albo siedzą na ławce, albo graja 10 minut w meczu, albo 90 ale na wschodzie.
Aby podwyższyć poziom m.in są budowane orliki, tworzone na nich jakieś szkółki itp. To na pewno zaprocentuje, ale za min. 20 lat. Do tego czasu możemy się spodziewać takiej gry jak do tej pory, czyli "awansowaliśmy do jakieś imprezy = wielkie święto narodowe"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 01:28 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Zobacz jaka robote robi teraz w Feyenoord. |
Z dupy () argument, bo co Smuda zrobił w polskiej lidze od 2000 roku? Jeden Puchar Polski i 2x3 miejsce....
A Smuda why?
Leo w pierwszym roku (plus/minus) miał 21 spotkań i bilans 11 wygranych, 6 remisów i 4 porażek (plus/minus 1 porażka/remis - nie che mi się dokładnie liczyć)
Smuda na 15 rozegranych ma 5 wygranych, 5 remisów i 5 porażek.
Widać różnicę, prawda?
Do tego u Smudy na minus:
- testowanie niezliczonej ilości zawodników bez ładu i składu (Żewłakow - lider obrony, a nagle za stary na Euro)
- ustawianie piłkarzy na nie swoich nominalnych pozycjach
- ciągnięcie na siłę niektórych nazwisk (Wojtkowiak w ostatnim meczu)
- afery alkoholowe, wywalanie piłkarzy z kadry i nierówne ich traktowanie (zapowiedź przywrócenia Peszki, przy jednoznacznym skreśleniu Iwańskiego). O Borucu nie ma co mówić...
Herman - zgadza się, że poziom polskiej piłki systematycznie się obniża i to jest złożony problem. Od dziadków w PZPN (ich protegowany teraz to Smuda, nie zapominajmy), po braki w stadionach, boiskach, trenerach, piłkarzach itp., itd...
Co nie zmienia faktu, że jeden trener ma lepszy warsztat, a drugi słabszy... Jeden trener ma wizję, a drugi błądzi po omacku. Jeden robi wynik, a drugi nie robi.
Co do Smudy to ja wątpię w jego umiejętności i ostatni rok mnie w tym utwierdził...
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 20 Lis 2010, 01:29, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 02:01 Temat postu: |
|
|
Co do Smudy także sie zgadzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 02:22 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Zobacz jaka robote robi teraz w Feyenoord. |
ale on przecież nie jest tam trenerem, pełni całkiem inną funkcję, w klubie który jest mega zadłużony i nie ma szans osiągać dobrych wyników
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 12:32 Temat postu: |
|
|
Spoko,wiem ze tam nie jest trenerem tylko dyrektorem sportowym(czy jakos tak)
To byl tylko taki zarcik z mojej strony z tym "Leo why"
Wiem,ze ze Smuda teraz jest tak,ze facet bladzi,lazi po omacku w temacie "Selekcjoner".
Może i rok zmarnowany,ale nie do konca.
Oddzielił czesc plew od ziaren(przynajmniej ja tak chce to widziec na chwile obecną)
Od meczu(chociaz przegranego) z Australia widze juz jakaś myśl,chec do gry wiec po cichu jestem malym optymistą i wierzę,ze uda mu sie zrobic ekipe na Euro.
Jesli mozna...to kogo byscie panowie widzieli zamiast Smudy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 12:49 Temat postu: |
|
|
Zieliński
i cały polski Lech do reprezentacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 13:37 Temat postu: |
|
|
Piechniczek \m/
a na poważnie to z polskich trenerów jedynie Nowak mi przychodzi do głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 14:35 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Oddzielił czesc plew od ziaren(przynajmniej ja tak chce to widziec na chwile obecną) |
Ale co masz na myśli?
Co do trenera to idealną opcją jest trener zagraniczny. Niestety z obecnym PZPN to nie ma sensu.
Co do Smudy... to kto mi powie za jakie zasługi został on trenerem Reprezentacji? Co ostatnio osiągnął? Ułożył się z Leśnymi, którzy wybrali go, żeby uciszyć kibiców na jakiś czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20 Lis 2010, 17:56 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Lux napisał: |
Oddzielił czesc plew od ziaren(przynajmniej ja tak chce to widziec na chwile obecną) |
Ale co masz na myśli? |
No to,ze szuka odpowiednich grajków aby reprezentowali nasz kraj.
Słabych pogoni a zostawi walczaków(takich co nie boją sie walki i bedą gryzc trawe)
To nie jest tak,ze ja jestem slepo zapatrzony w Smude.
Też rzucałem mięsem kiedy widziałem te mizerie w meczu z Kamerunem.
Teraz potrafie dojrzeć mały krok w przod.
Nie chciałbym pracowac w takim klimacie jak Smuda.
Wszyscy mu jadą,wytykają(mysle,ze wiekszosc tych głosów bierze sie ze zwykłej niecheci).Kazdy ma swoje zdanie jak prowadzic kadre a jak cos mu nie wyjdzie to jest "a nie mówiłem?".
Bedziemy rozliczac go z wyników Euro 2012(bo ja licze,ze jednak sie pokazemy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Lis 2010, 15:39 Temat postu: |
|
|
- Delikatnie poprawię swoją wcześniejszą wypowiedź. [W kadrze] Będą sami rodowici Polacy i jeden Arboleda - mówi selekcjoner kadry narodowej Franciszek Smuda w rozmowie z Polska The Times. Jego zdaniem, podstawa polskiej obrony mają być właśnie Kolumbijczyk Manuel Arboleda i pochodzący z Francji Damien Perquis
- Na razie rozważam taką ewentualność. Nie ma pewności, czy Arboleda dostanie polski paszport. Wszystko zależy od tego, czy zostanie w Polsce, czy odejdzie z Lecha i podpisze kontrakt gdzieś za granicą - mówi Franciszek Smuda w rozmowie.
A przecież przed objęciem kadry narodowej Franciszek Smuda - były trener Lecha Poznań, który Manuela Arbolede zna także z Zagłębia Lubin - mówił, że jego występ w reprezentacji Polski jest wykluczony. - - Maniek to przesympatyczny chłopak. Bardzo go lubię, wręcz kocham jak syna. Trudno go zresztą nie lubić. To miły, uśmiechnięty i przede wszystkim bardzo dobry piłkarz. Klasowy obrońca. Ale gdybym to ja został trenerem kadry, Arboleda reprezentantem Polski nie będzie. Uważam, że w kadrze powinni grać Polacy bądź zawodnicy polskiego pochodzenia. Tacy jak np. Ludwik Obraniak. Bo reprezentacja to wizytówka polskiej piłki - mówił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żelazny
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 23 Lis 2010, 18:39 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - polecam
Ja ogólnie jakoś specjalnie zaskoczony nie jestem, bo jako kibic Legii ze Smudą mam jak związane jak najgorsze wspomnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żelazny
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 23 Lis 2010, 20:07 Temat postu: |
|
|
I jeszcze:
[link widoczny dla zalogowanych]
To ja już się nie dziwię, że oni się tak lubią ze Smudą
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Lis 2010, 21:14 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to, że Smuda i Lato tworzą zgrany duet
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Lis 2010, 15:43 Temat postu: |
|
|
Zrobiliśmy bardzo dużo dla polskiej piłki - ocenił dwa lata rządów swoich i obecnego zarządu prezes związku Grzegorz Lato podczas Walnego Zgromadzenia Delegatów PZPN w Warszawie. Lato w krótkim wystąpieniu podsumował i ocenił pół kadencji obecnych władz związku. Jak podkreślił, zrobiły dla polskiego futbolu bardzo dużo i wyliczył sukcesy związku. Zaliczył do nich m.in.:
- odmłodzenie personelu
- zmianę siedziby
- starania o budowę nowej na własnej działce
- realizowanie zgodnie z harmonogramem przygotowań do organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku.
Łubu-dubu... niech żyje nam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|