| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: 29 Mar 2009, 11:58 Temat postu: |
|
|
| Herman napisał: |
| W ogóle nie rozumiem taktyki... |
Coś za coś...
1 napastnik = 5 pomocników, czyli wzmocnienie środka pola. W takim układzie boczni pomocnicy powinni podłączać się jak najczęściej do ataków i robić wiatr na skrzydłach. Do tego mamy jednego defensywnego pomocnika, który powinien rozbijać cześć akcji przeciwników i wprowadzać piłkę do grania w ataku. Zostaje dwóch pomocników w środku pola i oni powinni kreować grę drużyny. Z tyłu 4 obrońców, no i bramkarz. Tutaj wszystko jasne 
Teoretycznie mamy 5 zawodników atakujących (napastnik, skrzydłowi i 2 pomocnicy) i 5 broniących (defensywny pomocnik i 4 obrońców).
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 29 Mar 2009, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
| Wysłany: 29 Mar 2009, 12:16 Temat postu: |
|
|
|
Tak wszystko jasne jak piszesz, ale to się ma nijak do gry. Co co z tego ze 5 pomocników, jeśli i tak nie rozgrywamy piłki, tylko kopiemy ją "byle dalej, a może napastnik ją złapie" To jest trochę już nudne - bo tak gramy odkąd tylko pamiętam polskie mecze (czyli jakieś 14 lat ).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 29 Mar 2009, 17:54 Temat postu: |
|
|
| Herman napisał: |
| Tak wszystko jasne jak piszesz, ale to się ma nijak do gry. |
Dlatego napisałem teoretycznie jak to powinno wyglądać. Praktyka to już co innego 
Mamy piłkarzy jakich mamy i tutaj nic od lat się nie zmienia...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
| Wysłany: 29 Mar 2009, 18:49 Temat postu: |
|
|
|
Tragedia, co w obronie graliśmy to poezja... Ogólnie meczu bez "znieczulenia" nie dało się oglądać... Na szczęście Czesi też się nie popisali i wciąż mamy szanse. Inna sprawa, że z taką grą szybko nam ktoś awans z głowy wybije. Oby nie San Marino bo będzie wieś na cały świat
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LoRdI
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 30 Mar 2009, 13:51 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
Porażka reprezentacji Polski z Irlandią Północną przesądziła los Leo Beenhakkera na stanowisku trenera reprezentacji Polski. Jak podaje dziennik "Polska" dymisja Holendra ma nastąpić po środowym meczu z San Marino w Kielcach.
Prezes PZPN Grzegorz Lato unika w mediach tematu odejścia Beenhakkera. - Teraz dla nas bezcenne są trzy punkty z San Marino, dlatego do środowego meczu nie powiem ani słowa o sytuacji Beenhakkera - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Lato.
We wtorek w Kielcach rozpocznie się dwudniowe posiedzenie zarządu PZPN i na nim ma zapaść decyzja o dymisji Beenhakkera. Problemem może się okazać kontrakt Holendra. Związek jest jednak skłonny zapłacić Beenhakkerowi pieniądze wynikające z kontraktu. Będzie to kwota rzędu 560 tys. euro - zarobki miesięcznie Leo (70 tys euro) razy osiem. czyli do czasu wygaśnięcia umowy (do listopada 2009 roku). Oficjalnego komunikatu w sprawie Leo Beenhakkera możemy się spodziewać w środę, po meczu z San Marino
Kto zastąpi Holendra? Informatorzy dziennika "Polska The Times" są przekonani: największe szanse na przejęcie schedy po Leo Beenhakkerze ma Henryk Kasperczak. W jego kontrakcie z Górnikiem Zabrze jest zapis mówiący o tym, że może on zostać rozwiązany w momencie, gdy pojawi się propozycja poprowadzenia reprezentacji. |
| Cytat: |
Bramkarz Artur Boruc opuścił zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski, która w Tychach przygotowuje się do środowego meczu eliminacji mistrzostw świata z San Marino.
- Rozmawiałem z nim o tym, co stało się w Belfaście i jego aktualnej sytuacji. Otwarcie powiedziałem, że w środę nie zagra. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie, jeśli opuści zgrupowanie i wróci do Glasgow - poinformował przed porannym treningiem w Tychach selekcjoner reprezentacji Leo Beenhakker.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
| Wysłany: 30 Mar 2009, 15:37 Temat postu: |
|
|
|
Myślę, że 3 punkty z San Marino nieco sytuację Leo uspokoją. No chyba, że nie będzie 3 punktów, wtedy sprawa będzie przesądzona...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 30 Mar 2009, 21:18 Temat postu: |
|
|
W sumie ciekawa sytuacja z Borubarem.
Mam nadzieję, że piłkarze staną na boisku za Benhałerem i zdecydowanie rozklepią SM 
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 30 Mar 2009, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gregorinho
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 31 Mar 2009, 14:58 Temat postu: |
|
|
|
Poza boiskiem już za nim stanęli. Podobno Boruc wyleciał nie za błędy tylko za przemycenie swojej dziewczyny do hotelu....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 18:17 Temat postu: |
|
|
Ponoć zagramy w składzie:
Fabiański
Wasilewski, Dudka, Bosacki, Krzynówek
Jeleń, Mariusz Lewandowski, Roger, Smolarek
Boguski
Robert Lewandowski
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 18:26 Temat postu: |
|
|
Znowu jeden napastnik? Matko boska, u siebie z San Marino grać jednym napastnikiem... Boimy się ich czy jak?  Gdybyśmy jeszcze rzeczywiście wykorzystywali skrzydłowych i grali w podczas akcji ofensywnych 3 atakującymi to tak, ale w praktyce gramy piłę na napastnika i czekamy co zrobi... Masakra...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 18:34 Temat postu: |
|
|
No mam nadzieję, że Krzynówek będzie z obrony podchodził do przodu, a Smolarek de facto zagra napastnika. Z drugiej strony mamy Jelenia, który powinien sporo wiatru zrobić. No i Boguski podwieszony pod Lewandowskiego to dobry plan.
Generalnie San Marino zagra zapewne 1 napastnikiem i cofniętą drugą linią. Tutaj zupełnie wystarczy 3 obrońców (Wasilewski, Dudka, Bosacki), pomoc to Lewandowski i Roger. Boki to Jeleń, Krzynówek, a z przodu Lewandowski i Boguski ze Smolarkiem na zmianę. Jeden z nich lekko cofnięty za dwójką z przodu...
1-3-2-2-1-2
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 1 Kwi 2009, 18:35, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 22:43 Temat postu: |
|
|
10:0 o kurwa.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gregorinho
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 22:44 Temat postu: |
|
|
|
zagraliśmy dwoma, no i dobrze. Ostatnia drużyna świata więc nie ma się co zachwycać, ale może ta wygrana pozwoli naszym uwierzyc w siebie....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 23:12 Temat postu: |
|
|
hehe, druzyna ostatnia, ale ostatnio z Czechami, Słowacją itd. przegrywali tylko po 0-3, wiec jest dobrze
A do tego najwyzszy wynik w historii ---> 
Ostatnio zmieniony przez Krwawisz dnia 1 Kwi 2009, 23:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 1 Kwi 2009, 23:26 Temat postu: |
|
|
| gumbyy napisał: |
| Generalnie San Marino zagra zapewne 1 napastnikiem i cofniętą drugą linią. Tutaj zupełnie wystarczy 3 obrońców (Wasilewski, Dudka, Bosacki), pomoc to Lewandowski i Roger. Boki to Jeleń, Krzynówek, a z przodu Lewandowski i Boguski ze Smolarkiem na zmianę. Jeden z nich lekko cofnięty za dwójką z przodu... |
No i mniej więcej to zagraliśmy 
10-0 i pozamiatane.
Na plus zaangażowanie naszych grajków. Widać było sportową złość po poprzedniej wpadce. Ładnie graliśmy piłką, szeroko (no nie Krzysiek) i pomysłowo. Wynik lekko przesadzony
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
