Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Football: Liga Polska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 100, 101, 102 ... 132, 133, 134  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:07    Temat postu:

Wasyl napisał:
A co na to eksperci mówią? Bo szczerze mówiąc nie spotkałem się z opiniami żeby to jakaś kontrowersja była


Celeban przebiegał po linii bramkowej i napastnik nastrzelił go w rękę.
W C+ jednogłośnie stwierdzili, że to błąd sędziego.

Zresztą to:

Handling the ball involves a deliberate act of a player making contact with the ball with his hand or arm. The referee must take the following into consideration:

• the movement of the hand towards the ball (not the ball towards the hand)
• the distance between the opponent and the ball (unexpected ball)
• the position of the hand does not necessarily mean that there is an infringement
• touching the ball with an object held in the hand (clothing, shinguard etc.) counts as an infringement
• hitting the ball with a thrown object (boot, shinguard etc.) counts as an infringement

w zasadzie wyjasnia wszystko Smile

Wasyl napisał:
ale co to ma wspólnego z sytuacja w środku boiska?

[...]

każde odepchnięcie w polu karnym to powinien być karny, bo przecież w środku pola by sędzi coś takiego gwizdnął.

Właśnie o to mi chodzi, że sędziowie inaczej reagują w polu karnym, a inaczej na środku boiska.


Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 26 Mar 2012, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:27    Temat postu:

Dla mnie decyzja, zgodna z duchem gry powinna być taka, że karny bez czerwonej kartki (choć to w myśl przepisów, jest niemożliwe)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:37    Temat postu:

Wasyl napisał:
Dla mnie decyzja, zgodna z duchem gry powinna być taka, że karny bez czerwonej kartki (choć to w myśl przepisów, jest niemożliwe)

W myśl przepisów to nawet karnego nie powinno być - co w tym przypadku jest dla mnie akurat głupie.

Co do kartki - bezsensu. Nie było celowego zagrania, więc kartki nie powinno być.

Kolejna głupota w przepisach, to celowe zagranie obrońcy ręką (akcja ratunkowa) po którym jednak pada bramka = zero kary dla obrońcy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:44    Temat postu:

o bardzo podobna sytuacja (ręka nie akcja) w meczu korona polonia i tym razem sędzia nie uznał gola, jeden z komentatorów powiedział że słusznie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:45    Temat postu:

gumbyy napisał:
Kolejna głupota w przepisach, to celowe zagranie obrońcy ręką (akcja ratunkowa) po którym jednak pada bramka = zero kary dla obrońcy.


a to już w ogóle absurd, bo jak jeden chce uderzyć drugiego ale nie trafi to czerwona jest (bo liczy się zamysł)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 18:52    Temat postu:

Wasyl napisał:
bo jak jeden chce uderzyć drugiego ale nie trafi to czerwona jest (bo liczy się zamysł)

Wystarczy tylko w odpowiedni sposób ruszyć ręką/głową w kierunku przeciwnika i kartka Wink

Ostatnio oglądałem sobie Puchar 4 Narodów w rugby i tam jest fajny patent. Jak zawodnik jest kontuzjowany i potrzebuje pomocy lekarza, to gra nie jest przerywana. Lekarz sobie wbiega na boisko i "naprawia" poszkodowanego zawodnika. Przydałoby się coś takiego w kopanej. O wiele zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na pomoc i zmniejszyłyby się przerwy w grze. Teraz to zawodnik upada i mamy:

- wybijanie piłki w aut i przerywanie akcji
- sędzia biegnie (czasami przez pół boiska) zobaczyć co się stało
- po rozmowie z zawodnikiem pozwala wbiec lekarzowi
- po chwili decyduje, że mają wbiec noszowi
- noszowi dobiegają do zawodnika
- zawodnik wstaje i powoli schodzi z boiska
- oddanie piłki przeciwnikowi i gramy dalej

Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 26 Mar 2012, 18:58, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 20:29    Temat postu:

Korona prezentuje się na prawdę imponująco ostatnio, a ja ich przed sezonem na walke o utrzymanie skazywałem

mam wrażenie, że Wojciechowski wybuchnie jak nie dzisiaj to jutro Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Mar 2012, 20:33    Temat postu:

gumbyy napisał:

Ostatnio oglądałem sobie Puchar 4 Narodów w rugby i tam jest fajny patent. Jak zawodnik jest kontuzjowany i potrzebuje pomocy lekarza, to gra nie jest przerywana. Lekarz sobie wbiega na boisko i "naprawia" poszkodowanego zawodnika. Przydałoby się coś takiego w kopanej. O wiele zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na pomoc i zmniejszyłyby się przerwy w grze. Teraz to zawodnik upada i mamy:


ale chyba w rugby to i tak jest od chuja przerw więc, bez sensu na jakąś specjalnie czekać Wink Tam akcja chyba rzadko, idzie najpierw w jedną a później po przejęciu w drugą stronę, zazwyczaj chyba sie seksem grupowym kończy i wznowieniem?

Coś z tą symulką trzeba w końcu zrobić faktycznie bo ostatnio jest to coraz bardziej denerwujące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 27 Mar 2012, 14:47    Temat postu:

Wasyl napisał:
mam wrażenie, że Wojciechowski wybuchnie jak nie dzisiaj to jutro Wink


Arrow "Właściciel Polonii Warszawa Józef Wojciechowski będzie prowadził rozmowy z Jurijem Szatałowem. Ukraiński trener z polskim obywatelstwem miałby zastąpić Jacka Zielińskiego.

Nic nie jest przesądzone. Szatałow za Zielińskiego, to jednak jedna z najbardziej prawdopodobnych opcji. Odpada pomysł z zatrudnieniem Czesława Michniewicza. Kolejny, to przejęcie drużyny przez dotychczasowego asystenta Zielińskiego - Marka Zuba.

Na popołudnie Wojciechowski wyznaczył jeszcze spotkanie z dotychczasowym sztabem trenerskim. Czy po to, żeby się pożegnać, czy omówić sytuację w drużynie? Do tej pory, jeśli zwalniał trenerów właściciel Polonii nie miał zwyczaju robić tego osobiście (chyba, że natychmiast po meczu)."

Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasyl



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 27 Mar 2012, 16:55    Temat postu:

no już Zieliński poleciał, w sumie i tak długo prowadził Polonię bo rok, to u Wojciechowskiego rekord chyba Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 28 Mar 2012, 13:32    Temat postu:

I nowym trenerem Czesław "711" Michniewicz. Ciekawe na jak długo tym razem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 29 Mar 2012, 13:53    Temat postu:

Zdzisław Kręcina:

"Michał ma trochę inną sprawę. On ma sprawę związaną z tą firmą Grajewskiego. I Gieniu też. Nie chcę się w to mieszać, niech oni się tłumaczą. Ja też jestem zamieszany tylko z tego powodu, że jak te pieniądze trzeba było wysłać do Widzewa, to nie było Gienia Kolatora. No i księgowa mi mówi: To weź, Zdzisiu, podpisz to, abym mogła to ruszyć. Wszystko było ustalone, ile tych pieniędzy i tak dalej. Ja byłem takim jednorazowym wykonawcą. Gdybym tego nie podpisał, nasza rozmowa na ten temat byłaby dziś bezzasadna."

"- Mogę się odnieść do kolejnej rewelacji pana Kulikowskiego, który na łamach "Super Expressu" stwierdził, że dał mi jakieś pieniądze. Rzeczywiście mi je dał. Opowiem od początku. W 2006 r. pożyczyłem mu 90 tys. franków szwajcarskich. Byliśmy kolegami, rodzinnie się spotykaliśmy. Pożyczka była na rok. Później prosił o prolongowanie. Nasze relacje po wyborach zaczęły się psuć. On liczył na to, że będąc szefem kampanii wyborczej Grzegorza Laty, będzie miał więcej do powiedzenia w PZPN. Później się dowiedziałem, że postawił warunek. Będzie wspierał kampanię, jak sekretarzem nie będzie Kręcina. Dowiedziałem się o tym już w trakcie kampanii, dlatego postanowiłem zrobić taktyczny manewr. Wystartowałem w wyborach i umówiłem się z Latą, że ewentualnie ja zrezygnuję w ostatniej chwili, wesprę go, ale zachowam funkcję sekretarza. I tak się stało. Nie mogli się z tym pogodzić ani Kulikowski, ani Greń i zaczęła się otwarta wojna [...] Pieniędzy mi nie oddał. Dostałem jedną ratę, którą teraz nazywa łapówką. Siedzieliśmy w restauracji na dole w PZPN, on tyłem do ściany, oparty, pewnie już z włączoną aparaturą nagrywającą. Rozmowa była zwykła, towarzyska. Nagle położył przede mną plik banknotów przy wielu świadkach, bo to była pora obiadowa. Nie wiem, co powiedział sobie do mikrofonu. Wziąłem je, aby nie wzbudzać sensacji, i mówię sobie: Dobra, chociaż tyle mi oddał - opowiada Kręcina. I dodaje: - Dziesięć tysięcy złotych. I on teraz mówi, że to jest łapówka. Łapówka to się zacznie, jak mi najpierw dług spłaci."

Shocked Laughing Laughing

Normalnie jak w "Misiu" Rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lux



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: 1 Kwi 2012, 10:50    Temat postu:

Czytałem ten wywiad.
Nie wiem...czy ktos nie moze sie zabrac raz a porzadnie i wyjasnic wszystkich ciemnych sprawek w PZPN czyt.wyczyscic stajnie Augiasza.

Lech-Cracovia 3-1 i chyba najlepszy mecz Cracovii.Naprawde Pasy grały niezły mecz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 1 Kwi 2012, 12:44    Temat postu:

No to nareszcie w tym roku już (chyba Wink) Cracovi nic nie uratuje Very Happy

Ruch kolejna wygrana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Częstochowa

PostWysłany: 2 Kwi 2012, 08:33    Temat postu:

Widzę, że Polonia się podnosi z marazmu ale mimo wszystko nadal śmieszy mnie sarkazm dziennikarzy odnośnie "polskiego Mourinho". Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 2 Kwi 2012, 08:34, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 100, 101, 102 ... 132, 133, 134  Następny
Strona 101 z 134

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin