|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Kwi 2012, 18:18 Temat postu: |
|
|
"Obrońca Lecha Poznań Grzegorz Wojtkowiak przechodzi do TSV Monachium. Piłkarz związał się z niemieckim klubem umową do końca czerwca 2015 roku. "
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24 Kwi 2012, 22:44 Temat postu: |
|
|
Legia z Pucharem Polski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25 Kwi 2012, 05:41 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
"Obrońca Lecha Poznań Grzegorz Wojtkowiak przechodzi do TSV Monachium. Piłkarz związał się z niemieckim klubem umową do końca czerwca 2015 roku. " |
i niech idzie bo cienki jest jak dupa węża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 12:03 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
taaaa kolejne nudne 1:0 |
podasz mi numery lotka
Ogladałem dopiero 2 polowe(miałem zebranie wspolnoty mieszkaniowej ;/ )i nudno nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasyl
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 12:05 Temat postu: |
|
|
taaa a w typerze na gondolinie 3:0 dałem sam się teraz zastanawiam co mną kierowało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 19:56 Temat postu: |
|
|
Moja teoria się sprawdza. Właśnie wicelider remisuje u siebie z przedostatnią drużyną tabeli. Myślę, że naprawdę nikt w tym roku nie chce zdobyć tego majstra i prezesi czołowych klubów powinni się spotkać w jakimś np. Hyatt by przy zielonym stoliczku podczas ostro zakrapianej imprezy dogadać się kto w tym roku powinien się poświęcić.
Jezu. Jaka ta liga beznadziejnie słaba... Z roku na rok coraz gorzej. Piłka nożna w Polsce powinna zostać zdelegalizowana. Jeszcze przed Euro.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 28 Kwi 2012, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coffin
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 20:27 Temat postu: |
|
|
Garfield napisał: |
Jezu. Jaka ta liga beznadziejnie słaba... Z roku na rok coraz gorzej. Piłka nożna w Polsce powinna zostać zdelegalizowana. Jeszcze przed Euro. |
Że tak użyję słów powszechnie uznanych za obraźliwe: to na chuj oglądasz ? Nie lubię patrzeć na koszykówkę to nie patrzę, nie potrafię śpiewać to nie śpiewam
Ostatnio zmieniony przez Coffin dnia 28 Kwi 2012, 20:28, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 20:31 Temat postu: |
|
|
Coffin napisał: |
Że tak użyję słów powszechnie uznanych za obraźliwe: to na chuj oglądasz ? Nie lubię patrzeć na koszykówkę to nie patrzę, nie potrafię śpiewać to nie śpiewam |
Ja też użyję słów powszechnie obraźliwych. Chuj cię to obchodzi jakie mam motywy.
Nie oglądam, bo szkoda mi życia na oglądanie tej dennej farsy. Śledzę tylko wyniki i nie mogę się skończyć śmiać. Tak beznadziejnego produktu jaki oferuje Ekstraklasa nie ma już chyba nigdzie w Europie, bo już dawno nawet taki Cypr z którego kiedyś się śmialiśmy nam odjechał. Dziwię się, że są jeszcze jacyś biznesmeni, którzy kochają topić swoje pieniądze w takim łajnie.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 28 Kwi 2012, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lux
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 20:58 Temat postu: |
|
|
Nasza kopana jestjaka jest i każdy o tym wie.
Jak gra liga to narzekamy na poziom,frekwencje na trybunach itd
Jak jej nie ma to czegoś brakuje.
Kiedy nadchodzi początek nowego sezonu/rundy dostajemy gęsiej skórki,że "zaraz się w końcu zacznie "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28 Kwi 2012, 21:18 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Jak jej nie ma to czegoś brakuje. |
Mi nie brakuje. Mówiąc szczerze rozwiązałbym ekstraklasę a w zamian za to przez 10 lat inwestował w dzieci i młodzież sportowo uzdolnioną wyjątkowo starannie dobierając im trenerów i opiekunów/wychowawców. Wiem, że to utopia ale właściwie to bez zaorania tego szamba nie widzę szans na odrodzenie polskiej piłki. Może za dziesięć lat poumierają wszyscy twórcy polskiej myśli szkoleniowej epoki Piechniczka, Kostki, Engela i innych domorosłych potworków a przyjdą trenerzy nowocześni, wykształceni i całe sztaby fizjologów i innych potrzebnych profesjonalnym kadrom fachowców.
Lux napisał: |
Kiedy nadchodzi początek nowego sezonu/rundy dostajemy gęsiej skórki,że "zaraz się w końcu zacznie " |
Ja tam nigdy nie dostaję. Tyle tylko, że jak wybieram się w podróż to sprawdzam czy na danej trasie kolejowej nie grozi mi podróż pociągiem z jakąś stadionową agresywną hołotą. Do dziś pamiętam mój powrót na weekend do domu w czasach studenckich, kiedy zatrzymały się w szczerym polu dwa pociągi. W jednym i w drugim było stadionowe bydło. Jedni zaczęli krzyczeć "Górnik Zabrze - gówno w wiadrze" a drudzy już nie pamiętam co. Później trzeba było kłaść się na podłodze, bo leciały kamienie i pękały szyby.
Myślę, że ten sport nie jest w Polsce potrzebny w takim kształcie. Dokąd kluby nie wezmą spraw w swoje ręce i nie wypędzą bydła ze stadionów, to będzie jak jest. To niedopuszczalne, by kluby tolerowały tzw. stowarzyszenia kibicowskie w które przenika mafia, narkotyki i ogólny bandytyzm a tzw. oprawa była organizowana po to, żeby upokarzać przeciwników, kibiców drużyn przeciwnych i jakieś inne osoby czy organizacje. Normalni ludzie nie wstydzą się swoich twarzy, nie ukrywają ich pod kapturami i nie zakrywają ich szalikami.
Zaraz pewnie ktoś napisze, że naczytałem się Wyborczej. Oświadczam. Mam swój rozum i lemingiem nie jestem a Aarona Szechtera i jego kolegów nie darzę szacunkiem. Ale pewnie znajdą się tu tacy co i tak wiedzą lepiej ode mnie co czytam.
Sumując. Lux. Nie ma za czym tęsknić. Gorzej było mi kiedyś rzucić fajki niż oszczać Ekstraklasę. Można się jeszcze było podniecać x lat temu kiedy Wisła lała Schalke w pucharach ale to było bardzo dawno.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 28 Kwi 2012, 21:22, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coffin
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 29 Kwi 2012, 00:11 Temat postu: |
|
|
No widzisz, niektórzy to wszystko lubią
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29 Kwi 2012, 11:04 Temat postu: |
|
|
Lux napisał: |
Nasza kopana jestjaka jest i każdy o tym wie.
Jak gra liga to narzekamy na poziom,frekwencje na trybunach itd
Jak jej nie ma to czegoś brakuje.
Kiedy nadchodzi początek nowego sezonu/rundy dostajemy gęsiej skórki,że "zaraz się w końcu zacznie " |
Dokładnie. Kiepska ta nasza liga, marny poziom, fatalne zarządzanie, leniwi piłkarze itp., itd.
Z drugiej strony człowiek od dzieciaka ogląda te mecze i w przerwie pomiędzy rundami nie może się doczekać startu.
Garfield napisał: |
Nie ma za czym tęsknić. |
Co nie znaczy, że inni nie tęsknią
A to, że wczoraj ŁKS (który dramatycznie próbuje się obronić przed spadkiem) ugrał punkt w Chorzowie (który walczy o mistrza) nie oznacza, że trzeba rozwiązać ligę To jest sport i takie sytuacja mają miejsce w każdej kolejnej lidze. Daleko nie szukając - wczoraj w Premiership: Wigan - Newcastle 4:0
Ostatnio zmieniony przez gumbyy dnia 29 Kwi 2012, 11:05, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 29 Kwi 2012, 11:44 Temat postu: |
|
|
Z niecierpliwością czekam na wyniki Legii z Jagiellonią i Śląska z Zagłębiem, bo coś czuję, że dziś też kabarety będą. Czekam tylko dlatego, by sprawdzić czy pojawi się mój scenariusz. Coś mi się zdaje, że do zdobycia mistrza w tym roku wystarczą 54pkt. Mogliby prezesi zagrać o majstra w pokerka. Po co piłkarze mieliby się przemęczać. Albo po prostu zarządzić licytację, kto da więcej. To już dawno przestało być sportem.
Dobra. Przyznam się... a co tam. Jestem chory przewlekle i nudzi mi się w domu więc chyba tylko z tego powodu oglądałem ostatnio mecz Śląska z Podbeskidziem w Bielsku. Dawno nie widziałem większej żenady piłkarskiej. Przecież ci kopacze nie potrafią się utrzymywać przy piłce, która od nogi odskakuje. Co rusz to strata z jednej lub drugiej strony. Wszystko jakieś nieskładne, zero taktyki, jakichś choćby zalążków ataku pozycyjnego. Trzy podania i strata, bo zawsze ktoś tam ma kwadratową nogę i nie potrafi celnie podać. Zero sensu i jakości jakiejkolwiek a przecież grał wicemistrz kraju aspirujący do mistrza. Po beniaminku w sumie można by było spodziewać się żenady ale od Śląska oczekiwałem więcej.
Mecz był denny. Aż bałbym się oglądać kopaninę w niższych klasach rozgrywkowych PZPN....Normalnie antyfutbol. I jeszcze ta strata gola w 90 min.... Oglądałem jeszcze jakiś kompromitujący mecz Wisły ale nie pamiętam z kim i jakiś remis Ległej również po żenującej grze. I to mają być wiodące kluby ekstraklasy? Ostatnio Lech ma jakąś lepszą passę ale też w tym sezonie zdarzały się babole z Jagiellonią czy Podbeskidziem. Ogólnie jak ktoś lubi się tym pałować, to nie mam nic przeciw. Są ludzie, którzy oglądają pornole z grubymi babami. Każdy ma swój gust jednak ciągle wydaje mi się, że gdybym miał naszą ligę porównać do kobiety, to skojarzyłaby mi się ze szczerbatą, skołtunioną rozwódką bitą przez konkubenta i pożyczającą od sąsiadki na alkohol.
No ale skoro zawsze tęsknicie za Ekstraklasą, to widać bardzo kochacie.
Liga Angielska to inna broszka. Tam w tabeli jest 20 drużyn do tego dochodzi więcej rozgrywek i czołowe kluby często grają w pucharach jeszcze wiosną. Mogą się czuć zmęczeni nawet pomimo szerokich kadr.
Nasza liga jest mała i trwa krótko a czołowe kluby w rozgrywkach międzynarodowych rzadko potrafią dotrwać do wiosny.
Poza tym jeśli oglądam jakiś mecz zagranicznej ligi to zazwyczaj gorsza drużyna osiągając korzystny wynik z drużyną z góry tabeli wznosi się na wyżyny swoich możliwości. U nas przodownicy tabeli równają w dół do outsiderów i razem z nimi wspólnie tworzą padakę.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 29 Kwi 2012, 12:03, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29 Kwi 2012, 18:05 Temat postu: |
|
|
Śląsk wygrał z Zagłębiem 2:1, więc Twój scenariusz zaczyna wyglądać słabo
Spoko, rozumiem Twoje argumenty, zresztą wszyscy podobnie napisali. Ja oglądam ligę polską, angielską, Ligę Mistrzów, Mistrzostwa Świata, Europy i jakoś nie przeszkadza mi ta różnica poziomów.
Generalnie robisz sobie sam jakiś dziwny problem. Nie podoba się Tobie ta kopanina, to po co oglądasz?
Ja nie lubię polskich komedii romantycznych to nie oglądam tych filmów.
Nie lubię disco polo - to nie słucham...
itp. itd.
Proste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 29 Kwi 2012, 18:19 Temat postu: |
|
|
Ślask dziś wygrał ale Legia jakoś do przerwy nie chce sobie pomóc. Oglądałem ten mecz Śląska z nudów i ciekawości. Ciekawości, co by było, gdyby został majstrem.
Spotkanie w średnim tempie, dużo nieporadności technicznej zawodników obu stron, po prostu słaby warsztat piłkarski(nie byli pilni za młodu). Strzały z dystansu nikczemnej jakości. Śląsk był minimalnie lepszy o te 2 czy 3 okazje. Właściwie gdyby nie ten samobój, to moja teoria by się sprawdziła.
Wnioski są smutne. Gdyby Śląsk został majstrem, to bardzo prawdopodobnie byłaby jakaś kolejna kompromitacja w drodze do Ligi Mistrzów z jakąś egzotyczną drużyną. Zwłaszcza, że Soloż zaczyna mieć w dupie i pewnie nie planuje wzmocnień. Zresztą takim samym słabym ewentualnym mistrzem będą Legia i Lech, nie mówiąc już o Ruchu czy jakiejkolwiek innej drużynie w tabeli.
Obserwując poczynania tych kopaczy widać dużo nieudolności w prowadzeniu akcji, masę błędów. Właściwie to dziś znalazłem sobie powód do oglądania tej ligi. To lepsze od "Ani mru mru" czy "kabaretu hrabii", "moralnego niepokoju" i "neonówki" razem wziętych jeśli słuchać jeszcze uważnie komentatorów.
Patrząc na to z tej strony - nie jest to czas stracony. Chciałem w Ekstraklasie umotywowany i zaintrygowany Waszymi tęsknotami i pustką duchową wakacyjną odnaleźć coś dla siebie. Znalazłem.
Nigdy nie lubiłem Disco Polo ale oglądałem z moją laską z czasów studenckich program Disco Relax. Można było się nieźle pośmiać.
PS. Jedyne co mogło się podobać, to oba gole strzelone do właściwych bramek i może jeszcze ta akcja po której piłka obiła się o poprzeczkę czy słupek.... już nie pamiętam. Reszta to marność lub sytuacje humorystyczne.
ps. po 61 min Jaga prowadzi w Wawie po główce Franka. Smuda powinien otworzyć oczy i zabrać go na Euro jako zawodnika. Byłyby dobrym zmiennikiem Lewego.
ps. no dobra. już jest remis. ale i tak legia cinko.
ps. no i jak mówiłem. Dziś mistrza nie chciała Legia.
Myślę, że to będzie cud jeśli w tym roku mistrz Polski będzie miał 56pkt. Obstawiam, że 54 wystarczą by wygrać majstra.
Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 29 Kwi 2012, 19:08, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|