MetalSide.pl

Garfield

Wojciechowski może i nie jest zbyt normalnym pracodawcą ale w wielu innych klubach gdzie pracodawcy/sponsorzy są cierpliwsi gra piłkarzy jest zbliżona do tego co prezentuje Polonia. W Legii np. piłkarzyki też mają dobre warunki pracy a grają jak grają. Ciekawe co powinien im na koniec sezonu wymyśleć Walter. Może cały maj i czerwiec na szkole przetrwania gdzieś na pustyni w Libii?

gumbyy

Garfield

Bo Barcelona jest jednym z kilku najlepszych klubów świata zatrudniających najlepszych piłkarzy. W tym roku po prostu Real był lepszy i nie do przejścia. Lepszych piłkarzy niż w Barcelonie i Realu trudno znaleźć. Tam co roku walczy się o najwyższe cele i nigdy nie schodzi poniżej najwyższego poziomu.
Co to w ogóle za porównanie??

Wasyl

porównanie trafne, chcąc naśladować najlepszych, nie można karać zawodników za słaby jeden czy drugi mecz w taki sposób. Trzeba po prostu tak konstruować kontrakty, żeby większość pieniędzy leżała na boisku, wtedy jest walka do końca i się chce, popatrz np na Zagłębie

Garfield

Czyli jeśli ktoś ma zakontraktowane duże pieniądze, to nie powinno leżeć mu automatycznie w świadomości to, że ma cały czas walczyć o najwyższe cele?
Ciekawe czy w Barcelonie mają płacone na akord?

Wasyl

gumbyy

Garfield

Ale przecież i tak będzie musiał zapłacić. Druga sprawa jeśli jest tak jak mówi i panowie się zapuścili, mają po parę kilo nadwagi i nie spełnili jego oczekiwań, to ma prawo jako pracodawca na sam koniec dać im wycisk i odchudzić ich trochę, żeby jeśli nie zrezygnują z kontraktów móc sprzedać ich w lepszej formie. Przecież panowie z nadwagą przepadną w przedbiegach w testach do nowych klubów. Nie wydaje mi się, by zadbanie o ich kondycję fizyczną wyszło im na gorzej. Nie szkodzi, że Wojciechowski jest złośliwy. Wyjdzie im to tylko na dobre.

Wasyl

Jakoś nie wierzę w te zapuszczenie się, zresztą pierwsze o tym słyszę albo po prostu nie pamiętam. Moim zdaniem koleś pieprzy w mediach (o ile to w ogóle jego słowa), bo nadal uważa że zna się na tym sporcie od a do z.

Garfield

Możliwe. Ale może być też tak, że nakazał zrobić panom testy wydolnościowe i posłał na wagę i wyszło nie tak jak trzeba.

Garfield

A nie mówiłem, że Śląsk zostanie mistrzem? Rotfl

Czy Śląsk na to zasłużył czy nie to każdy sobie może myśleć co chce. Majstra ma... a czy ostatnia kolejka była zagrana uczciwie przez wszystkich zawodników Wisły, to kwestia do dyskusji. Wisła przegrała dziś mecz w powietrzu. Zarówno obrońcy wyskakiwali do górnych piłek jakby mieli buty przykręcone do podłoża jak i zawodnicy z przodu, którzy nigdy nie mogli doskoczyć do dośrodkowań i wepchnąć piłki do siatki. Niby na przekazie internetowym w małym ekraniku wyglądało to jak mecz walki, jakieś faule, kartki, rozbite nosy ale wynik był przewidywalny, skład Wisły jakiś ....jak spreparowany i postawa zawodników Wisły po nieudanych sytuacjach bramkowych dziwna. Ten drwiący uśmieszek Ilieva(?) kiedy radośnie podskoczył sobie do dośrodkowania i nie sięgnął głową piłki w polu karnym śląska wyłapała kamerka. Akurat udało się ładne zbliżenie. Widać to zaangażowanie. Rotfl

To że sobie pozapierdalali wzdłuż i wszerz nie znaczy, że chcieli sobie krzywdę zrobić. Ups... jeden nos się rozbił. Zapomniałem. Tyle, że Śląski.

Teraz czekać na losowanie eliminacji do LM. Laughing

Żelazny

Garfield

Fajne jest to, że mistrza ma ktoś inny niż zazwyczaj. Niech się ludziska we Wrocławiu ucieszą. To nudne, gdy wygrywa na zmianę Kraków lub Warszawa czy Poznań.

Żelazny

Chciałem jeszcze zwrócić uwagę na zachowanie M. Żewłakowa, który sam nakazał reszcie podejść pod sektor. Nie dziwne że Dyzma go nie chce powołać, w końcu facet cieszyłby się większym poważaniem w drużynie niż on

Lux