Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 17 Cze 2006, 19:54 Temat postu: |
|
|
Ghana - Czechy 2:0 Nooo to najnizszy wymiar kary. Powinno być7 a moze nawet 8:0 dla Ghany, ale jak sie nie trafia karnych i sytuacji sam na sam.... Czesi poza strzałem poborskiego i dwoma główkami wkońcówce nie istnieli. Szok, bo po Amerykanach przejechali niczym walec...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Cze 2006, 19:59 Temat postu: |
|
|
Ghana - masakra pozamiatali Czechów okrutnie... Czesi cieniem samych siebie z poprzedniego meczu. Afrykańczycy kondycyjnie rewelacja...
W tej grupie jeszcze wszystko jest możliwe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 17 Cze 2006, 23:05 Temat postu: |
|
|
Włochy - USA 1:1 Bravo dla Amerykanów za walkę. Sedzia pokazał 3 czerwone kartki
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Cze 2006, 23:25 Temat postu: |
|
|
No Amerykane walczyli heroicznie
Dobre wyniki dzisiaj padły i w tej grupie wszystko jest jeszcze możliwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
karol93
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lodz
|
Wysłany: 17 Cze 2006, 23:43 Temat postu: |
|
|
Czechy-Ghana 2:0 Noooo szacun dla murzynów, pokazali na co ich stac, za to czesi grali jakos anemicznie, nie byli sobą.
Włochy-USA kurde!! bylem za Włochami! Szkoda wielka ze nie wykorzystali przewagi jednego zawodnika( 3 czerwone kartki ). Sedzie surowy ale troche slepy(na szczescie) bo nie podyktowal rzutu karnego po zagraniu ręką kogostam z druzyny włoskiej na polu karnym. Z niechęcią musze pochwalic Amerykanów( z niechecią bo USA nie cierpie) za gre, walczyli do konca i z dobrym skutkiem. Mam nadzieje ze moi faworyci, Włochy i Czechy wyjdą z grupy. Zapowiada sie ciekawy mecz miedzy tymi dwoma druzynami. Obydwa zespoly w sredniej formie ale nie tylko poziom gry czyni mecz atrakcyjnym( choc wierze ze jednak i tego elementu nie zabraknie w rywalizacji).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 18 Cze 2006, 20:07 Temat postu: |
|
|
Chorwacja - Japonia 0:0 - obie drużyny raczej zegnaja sie z mundialem...
Brazylia - Australia 2:0 - canarinhios wygrali niezasluzenie. Australia miała chyba ze 3 setki....
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18 Cze 2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Brawo... Australia Coś ta Brazylia niezbyt "rewelacyjna" jest. No ale druga wygrana i awans.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 18 Cze 2006, 23:33 Temat postu: |
|
|
Francja pretenduje do miana najbrzydziej grajacej druzyny mundialu. nie da sie ich ogladac.. do tego Vieira i ten faul.. szkoda gadac, z grupy powinna wyjsc Korea i Szwajcaria
poza tym szacun dla Australii. "dal nam przyklad Aborygen jak przegrywac mamy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18 Cze 2006, 23:41 Temat postu: |
|
|
Raul napisał: |
Francja pretenduje do miana najbrzydziej grajacej druzyny mundialu. nie da sie ich ogladac.. |
Konkurują dosyć mocno z Brazylią
Vieira - mam nadzieję, że dostanie za to zagranie jakąś karę
Zidane? Kto?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 00:53 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Raul napisał: |
Francja pretenduje do miana najbrzydziej grajacej druzyny mundialu. nie da sie ich ogladac.. |
Konkurują dosyć mocno z Brazylią
Vieira - mam nadzieję, że dostanie za to zagranie jakąś karę
Zidane? Kto? |
Co sie tak Gumbyy "uczepiles" tej Brazylii ? Rewlacyjnie nie graja, ale pare fajnych zagran im sie zdazy, czego nie mozna powiedziec o innych Vide. Polska czy wlasnie Francja
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 01:42 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
Co sie tak Gumbyy "uczepiles" tej Brazylii ? Rewlacyjnie nie graja, ale pare fajnych zagran im sie zdazy, czego nie mozna powiedziec o innych Vide. Polska czy wlasnie Francja |
Wiesz... nie lubię Brazyli w piłkę nożną
A dzisiejszy mecz, to była mordęga do oglądania... te wszystkie podania, "sztuczki"... echhh... czasami wystarczyło strzelić bramkę, no ale tutaj jeszcze seria zwodów, podania, oddanie piłki... o i strata jednak... A bramkę można było strzelić 5 zagrań wcześniej Czasami odnoszę wrażenie, ze tam jest rywalizacja w drużynie, kto jest lepszym "technicznie" piłkarzem...
Ronaldo... przecież on gra tylko za nazwisko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 01:47 Temat postu: |
|
|
Hehe...znalazlem powód twojej niecheci Jestes po prsotu spaczony angielska pilka Ja szczerze mowiac wole sobie popatrzec jak Ronaldinho "podaje w jedna a patrzy w druga" niz ogladac mecze druzyn angielskich w ktorych cala filozofia polega na ataku skrzydlem, wrzutce i strzale z glowy A gdzie finezja ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 01:53 Temat postu: |
|
|
Ależ nie
Po pierwsze primo: bardzo lubię finezyjne zagrania, akcje jak np. przy czwartej bramce w meczu Hiszpania - Ukraina... ale do czasu kiedy nie jest to "przerost formy nad treścią" Przykład --> Ronaldo z Portugalii Każda akcja, to czarowanie, jakieś sztuczki... a większość kończy się stratą Tego nie cierpię Przykład w drugą stronę --> Henry, Ronaldinho - tutaj finezji jest dużo, ale z pożytkiem dla drużyny w której grają
po drugie primo: stereotyp angielskiej piłki rządzi Naprawdę polecam pooglądać kilka spotkań w Premiership. Tam tak już się nie gra od dobrych kilku lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 01:57 Temat postu: |
|
|
A zdziwie cie bo ogladalem i to nie jedno, ale zdania nie zmienie bo wlasnie takie mam spostrzezenia. Moze jako kuracje poogladaj sobie pare spotkan ligi brazylijskiej albo chociazby Hiszpanskiej. Jest różnica ?
ps. zaczyna sie off-top Tozto skandal zebym ja o tym tobie przypominal
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19 Cze 2006, 02:04 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
A zdziwie cie bo ogladalem i to nie jedno, ale zdania nie zmienie bo wlasnie takie mam spostrzezenia. Moze jako kuracje poogladaj sobie pare spotkan ligi brazylijskiej albo chociazby Hiszpanskiej. Jest różnica ? |
Hiszpańską ligę czasami oglądam i inne też (Cyfra + ) Różnica jest, bo tak jak w Angli, to nie gra się nigdzie Gra bazuje na nieustającej walce, nieraz bardzo ostrej, nie odpuszczaniu... itp
I to lubię w piłce najbardziej... a nie "cyrkowe" sztuczki
Tak jak pisałem wcześniej... wszystko ładnie i pięknie... byle nie w nadmiarze
Krwawisz napisał: |
ps. zaczyna sie off-top Tozto skandal zebym ja o tym tobie przypominal |
ok, ok... ja już wszystko napisałem... Ty lubisz Brazylianę i ich czary-mary, ja bardziej wolę twardą i nieustępliwą walkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|