Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 00:10 Temat postu: Nasza aktywność fizyczna |
|
|
Nie znoszę grac w jakieś piłki, siatki kosze i takie inne. Nigdy nie lubilam, zawsze nagle bylam chora jak trzeba bylo na W-Fie w podstawówce grać w koszykówkę
A uprawiam sobie "diggering" niestety tylko latem mozna jak ziemia miękka jest
A tak poza tym to aerobik, taniec i gimnastyka. Bardzo po babsku. A Wy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rockitka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wroclaw
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 00:53 Temat postu: |
|
|
no to witam w klubie:p ja tez zadnych meskich gier nie lubie fujjjj]
ja to tylko akrobatyka,taniec i jakies tam areobiki i joga. od czasu do czasu w siate zagram ale to tylko na wczasach ..a i moj kochany sport.......to gra w karty:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 01:51 Temat postu: |
|
|
No to widzę, że dziewczyny podobnie jak ja A tak na serio to ja swego czasu sporo sobie pogrywałem w piłkę nożną. 9 lat grałem w klubie z mojego miasta w różnych grupach wiekowych, ostatnie 2 lata to gra w IV lidze, jakieś wyjazdy na kadrę województwa. Potem niestety nauka była ważniejsza, niemniej świetnie wspominam tamte czasy. Teraz gdy tylko nadarzy się okazja staram się korzystać. Dbam o siebie uprawiając sport bo dobra kondycja to podstawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 01:58 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
bo dobra kondycja to podstawa |
I przydaje się na koncertach
Ja kiedyś trenowałem: piłkę ręczną, piłkę nożną i przez jakiś rok karate ().
Później to sie skończyło i zostało granie w niedzielę w piłkę Dosyć długo graliśmy, nawet nieźle nam to szło. Graliśmy od wczesnej wiosny, to bardzo późnej jesieni. Bywało, że podczas grania pruszył lekki śnieg
Teraz to wszystko się skończyło z braku chętnych i jedyne co mi pozostaje to rower
CD-Player, jakaś dobra płytka i ostra jazda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 02:03 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, na takim WOA trzeba mieć naprawdę niezłą kondycję by to wytrzymać Ja również staram się jeździć na rowerze, dodatkowo sporo chodzę (oczywiście z playerkiem ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 02:09 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
dodatkowo sporo chodzę (oczywiście z playerkiem ). |
Oj chodzenie po mieście... praktycznie co chwilę muszę coś gdzieś załatwić w pracy i inaczej niż pieszo się nie ruszam
Oczywiście także z muzyczką Bo jakżeby inaczej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
(DeaDe)
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gilowice
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 11:22 Temat postu: |
|
|
Poniedziałek, wtorek, czwartek, sobota jestem na sali . Poza tym gram w szachy i billarda. Kiedyś grałem jeszcze w tenisa, ale to za droga sprawa. W lecie jeżdżę na desce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RALF
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 12:32 Temat postu: |
|
|
kiedyś często pogrywałem w piłkę nożną, ale ostatnio coraz rzadziej. Kilka ładnych lat (można powiedzieć że profesjonalnie) trenowałem tenisa stołowego, ale wyleciałem z klubu. No i próbowałem zabrać się za boks, ale to nie dla mnie jednak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sir Saw
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spolskaa
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 12:33 Temat postu: |
|
|
poniedziałek, środa ćwiczenia fizyczne i głosowe z chórem wtorek i czwartek tenis ziemny, piątek sobota a czasem i niedziela wyciskanie pięćdziesiątek...miętowej żołądkowej oraz próby z Piłami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 12:36 Temat postu: |
|
|
latem na roverku uwilbiam jezdzic kiedys gralo sie w tenisa ziemnego, a w stolowego mniej wiecej co tydzien
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 12:50 Temat postu: |
|
|
A ja od dziesięciu lat gram w kosza, a oprócz tego od jakiegos czasu trenuje Muay Thai
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robson
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 13:01 Temat postu: |
|
|
jak się ociepla to chodzę ze znajomymi na boisko grać w piłkę nożną, na podwórku też często w Kosza, Siatke i Tenisa Stołowego. Latem bardzo często rower i bieg. Zimą, to co na w-f i też co jakiś czas tenis stołowy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sir Saw
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spolskaa
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
no no no widzę, że temat robi furorę a teraz to tylko pozostaje przekonać moherowe berety, że metalowcy to sportowcy a nie szataniści
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 13:16 Temat postu: |
|
|
Hehe... moherowe berety nie dadzą się nabrać na twoje szatańskie sztuczki i napewno nie uwierzą że metalowcy mogą robić cos poza paleniem krzyzy, niszczeniem nagrobków oraz gwałceniem niewinnych dziewic na ołtarzach rozpusty.. taka juz ich radiowa natura
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szalony Gronostay
Gość
|
Wysłany: 4 Mar 2006, 14:50 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
I przydaje się na koncertach |
nie da się ukryć
gumbyy napisał: |
przez jakiś rok karate ().
|
Haha, a ja cztery lata Tae Kwon Do
teraz przeważa brydż
i latem po górach chodzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|