MetalSide.pl

Ramza · Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 365 Przeczytał: 0 tematów

Mam w domu ławeczke + sztangę, troche hantli itp. Ćwiczyłem głównie w ogólniaku, potem różnie, ze sporymi przerwami. Ostatnio wróciłem do cyklu 3x w tygodniu, ale o obciązeniach po takiej przerwie lepiej nie wspominać :wink:

Logan

W 2005 r rozwaliłem sobie bark,i do treningów wróciłem 3 lata temu.Obecnie jestem na redukcji i z 103 ważę obecnie 93 kg.Szczerze mówiąc to ciężko mi sobie wyobrazić tydzień przerwy w treningach spowodowany czymś innym niż kontuzja,regeneracja,lub meczyk Very Happy

.Siłownia to podobnie jak muzyka temat rzeka i nie da się tego streścić w kilku zdaniach.Niektórzy myślą że to bezmyślne przerzucanie żelastwa,i nie mają nawet pojecia o podstawach tego sportu,a wizerunek człowieka chodzącego na siłownię jawi im się jako typowy kark w dresach Laughing

.Ja przerwe w pracy podzieliłem sobie na 3 tylko po to żeby co 3 godziny zjeść posiłek.A moja kobieta i znajomi z pracy maja juz dosyć widoku gotowanej piersi z kurczaka z ryżem i warzywami.Ale każdy kto trochę ćwiczy wie że bez diety w tym sporcie niczego się nie osiągnie.