Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 19 Mar 2006, 12:52 Temat postu: |
|
|
lykam calosc po calaku. ze szczegolnym uwzglednieniem ostatnich 4 plyt. ze szczegolnym uwzglednieniem Symbolica, na ktorego nie mam slow
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 19 Mar 2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
Ja to w zasadzie slyszalem tylko doskonale Symbolic, no i jeszcze jakas plytke kiedys Swietna muza ale nie moj klimat, moze kiedys zglebie bardziej dokladniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 19 Mar 2006, 13:38 Temat postu: |
|
|
Symbolic mi zupełnie nie leży. Wolę ITP (za genialne sola Andy'ego) i TSOP za jazzowe wstawki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 22 Mar 2006, 04:03 Temat postu: |
|
|
Wspomnieliście o tym, że Death jest za mało death metalowy jak na death metal (coś dużo tej śmierci wyszło ). W moim przekonaniu to również największy atut tej formacji. Brak tutaj bezmyślnej rzezi, jest inteligentna, połamana cholernie muzyka. Ulubione płyty? Oczywiście dwie ostatnie studyjne. Pierwszych praktycznie nie słucham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 24 Mar 2006, 14:42 Temat postu: |
|
|
Death metalowy czy nie death metalowy - malo istotne. Death to klasyka, koniec kropka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gorthad
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24 Mar 2006, 15:02 Temat postu: |
|
|
Angel Black napisał: |
Wolę ITP (za genialne sola Andy'ego) i TSOP za jazzowe wstawki |
Pierwszy powód dlaczego ich nie lubie
Cytat: |
połamana cholernie muzyka |
Kolejny powod
Cytat: |
Death to klasyka, koniec kropka. |
Nie przeczę - ale to nie robi mi róznicy;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 26 Mar 2006, 08:54 Temat postu: |
|
|
Death to jedna z moich ulubionych kapel. Wszystkie płyty mi podchodzą, może mniej Scream i Leprosy które są bardzo dobrymi deathowymi albumami, ale ja wolę te bardziej pokręcone rzeczy jak Human czy Symbolic. ITP też jest świetne, z takim składem nie mogło wyjść inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keeper
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 26 Mar 2006, 10:58 Temat postu: |
|
|
kozackie logo mają a i muzyka całkeim daje radę najwyżej stawiam chyba Human i Individual Thought Patterns...
ale... jeśli chodzi o pokręcony death/thrash z jazzowymi wstawkami to i tak Atheist mi sie o wiele bardziej podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
TRUEposh
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 26 Mar 2006, 11:29 Temat postu: |
|
|
Atheist wymiata, ale wolę zdecydowanie kapelę Sadus. To co Di Giorgio robi na basie na płytach tej kapeli to po prostu przechodzi ludzkie pojęcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raul
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: 26 Mar 2006, 12:17 Temat postu: |
|
|
gdzie Sadus a gdzie Death czy Atheist? nie mieszajmy dwoch zasadniczo odrebnych systemow walutowych, nie badzmy Pewexami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keeper
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 26 Mar 2006, 14:26 Temat postu: |
|
|
Raul napisał: |
gdzie Sadus a gdzie Death czy Atheist? nie mieszajmy dwoch zasadniczo odrebnych systemow walutowych, nie badzmy Pewexami |
no dokąłdnie...
to, że Digiorgio maczał palce w Death to nie znaczy, że Sadus to podobna muza...bo tak w zasadzie nie jest Sadus to mordercza muza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Volsung de Nichor
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29 Mar 2006, 20:05 Temat postu: |
|
|
za dawnych czasow sluchalem z przymusu(starszy brat) wszystkich(tych bardzo deathmetalowych) plyt DEATH. Chuck (RIP) nazywany przeciez ojcem death metalu, tworzyl w mlodosci muzyke jakze rozniaca sie od tego co grywal w ostatnich latach swego zywota. Z przyjemnosci zaczalem sluchac tej kapeli od Human (cudowna zajawka Lack of comprehension) no i pozniej ITP, S, TSOP, i co ciekawe najbardziej z tej ostatniej spodobal mi sie Voice of the soul...genialne...
ocena ogolna 8/10
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venom
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: 17 Kwi 2006, 00:10 Temat postu: |
|
|
Jak juz ktoś mówił na poprzednim forum: płyty Death dzielimy na
a) bardzo dobre (SBG, SH)
b) zajebiste(H, ITP)
c) geniealne (L,S,TSOP)
No cóż... rzadko sie zdarza, aby jakiś band nie dał choćby odrobiny ciała przy jakimś krążku, a Chuckowi i spółce nie przytrafiło sie to przez całe 11 lat i chwała im za to. Nie ma płyty... ba nie ma nawet jednego kawałka Death, którego nie słuchałbym z przyjemnościa. RIP
|
|
Powrót do góry |
|
|
prisoner
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: 17 Kwi 2006, 00:19 Temat postu: |
|
|
łykam wszystko. : P. kvlt. najlepszy album = HUMAN.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 17 Kwi 2006, 14:25 Temat postu: |
|
|
najlepszy album = Spiritual Healing
najsłabszy album = niema (wszystkie conajmniej dobre)
najbardziej przereklamowany album = Symbolic
|
|
Powrót do góry |
|
|
|