Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herman
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: 13 Gru 2007, 23:10 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Nie wiem, czy wiesz... ale płyta "TGB" sprzedawała się lepiej niż poprzednie krążki IE |
bo ta płyta po prostu wymiata!!
Schaffer chyba był najebany jak to obwieszczenie oświadczał :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 13 Gru 2007, 23:48 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Iced Earth znowu wskoczył na moją "listę" "Must See" |
A jak Barlow zapomniał jak się śpiewa?
Piotrek, odpowiedź na Twoje pytanie jest jedna - Schaffer po prostu się pogubił. Facet już nie wie czy ma grać na gitarze czy serwować nam jakieś bzyczki. Facet nie wie kto w jego kapeli powinien śpiewać, czy Owens, który aktualnie był najlepszym punktem kapeli, czy Barlow bo ma nazwisko. Problem w tym, że nawet Barlow (jeżeli założymy, że nagra świetne wokale) nie uratuje mizernych wioseł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 00:10 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Piotrek, odpowiedź na Twoje pytanie jest jedna - Schaffer po prostu się pogubił. |
O to zdecydowanie...
Może być jeszcze tak, że John miał jakiś problem z Ripperem podczas trasy koncertowej. Nie wiem... może coś im się pozmieniało?
Cholera wie... a my pewno i tak się nie dowiemy prawdy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 00:48 Temat postu: |
|
|
Krzysiek [MetalSide] napisał: |
Piotrek, odpowiedź na Twoje pytanie jest jedna - Schaffer po prostu się pogubił. Facet już nie wie czy ma grać na gitarze czy serwować nam jakieś bzyczki. Facet nie wie kto w jego kapeli powinien śpiewać, czy Owens, który aktualnie był najlepszym punktem kapeli, czy Barlow bo ma nazwisko. Problem w tym, że nawet Barlow (jeżeli założymy, że nagra świetne wokale) nie uratuje mizernych wioseł. |
Akurat przy Owensie to Barlow ma raczej marne nazwisko.
A tak poza tym to niezmiennie rozpierdala mnie zdanie "Iced Earth is truly back!" w zestawieniu z peanami na część Owensa, jakie jeszcze kilka miesięcy temu na łamach prasy wygłaszał Schaffer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:35 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
A tak poza tym to niezmiennie rozpierdala mnie zdanie "Iced Earth is truly back!" w zestawieniu z peanami na część Owensa, jakie jeszcze kilka miesięcy temu na łamach prasy wygłaszał Schaffer. |
A to już chyba wybitnie pod publikę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:42 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Gil-galad napisał: |
A tak poza tym to niezmiennie rozpierdala mnie zdanie "Iced Earth is truly back!" w zestawieniu z peanami na część Owensa, jakie jeszcze kilka miesięcy temu na łamach prasy wygłaszał Schaffer. |
A to już chyba wybitnie pod publikę... |
No a co.. w koncu co jak co ale Barlow w IE to teraz maszynka do robienia pieniedzy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:43 Temat postu: |
|
|
Krwawisz napisał: |
No a co.. w koncu co jak co ale Barlow w IE to teraz maszynka do robienia pieniedzy... |
No nie wiem... jak płyta będzie marna, to ludzie i tak nie kupią. A poprzednia sprzedała się znakomicie przecież... Nie wiem jak idzie sprzedaż "FA".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:45 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Krwawisz napisał: |
No a co.. w koncu co jak co ale Barlow w IE to teraz maszynka do robienia pieniedzy... |
No nie wiem... jak płyta będzie marna, to ludzie i tak nie kupią. A poprzednia sprzedała się znakomicie przecież... Nie wiem jak idzie sprzedaż "FA". |
no co ty? zauwaz ze ludzie ktorzy odwrocili sie od IE po odejsciu Barlowa teraz zapewne rzuca sie na nowy krazek - tak samo bylo z maiden. Moim zdaniem czy bedzie zly czy dobry i tak odniesie sukces. Choc niestety obstawiam ta pierwsza mozliwosc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:47 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Krwawisz napisał: |
No a co.. w koncu co jak co ale Barlow w IE to teraz maszynka do robienia pieniedzy... |
No nie wiem... jak płyta będzie marna, to ludzie i tak nie kupią. A poprzednia sprzedała się znakomicie przecież... Nie wiem jak idzie sprzedaż "FA". |
Również bardzo dobrze. Miejsca na listach sprzedaży, na które wdrapało się "Framing Armageddon" w różnych zakątkach świata:
USA - #78 Billboard Top 200 Albums
USA - #9 Billboard Indie Charts
GREECE - #3
CANADA - #95
GERMANY - #19
SWEDEN - #28
NORWAY - #59
SWITZERLAND - #56
FRANCE - #77
HOLLAND - #60
AUSTRIA - #36
UK - #117 Artist Albums Chart & #6 Rock & Metal Chart
Krwawisz napisał: |
no co ty? zauwaz ze ludzie ktorzy odwrocili sie od IE po odejsciu Barlowa teraz zapewne rzuca sie na nowy krazek - tak samo bylo z maiden. Moim zdaniem czy bedzie zly czy dobry i tak odniesie sukces. Choc niestety obstawiam ta pierwsza mozliwosc... |
Część się odwróciła, ale też wielu do Iced Earth przyciągnęła osoba Owensa. W Stanach na większą skalę Iced Earth zasitniało dopiero z Timem, wcześniej jakoś nigdy nie udało im się wdrapać na top 200 billboardu. Do Maiden nie porównuj, bo Iced Earth to nie ten kaliber.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:51 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
Również bardzo dobrze. |
Heh... w sumie to jeszcze bardziej komplikuje mi obraz. No bo gdyby płyta marnie się sprzedawała, ludzie na koncertach krzywiliby się na Rippera, to jakoś zrozumiałbym powrót Matta. A tak? Ni w kij i ni w oko... i jeszcze to "nagłość" zmiany...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:53 Temat postu: |
|
|
ta naglosc wskazywalaby na to, ze cos nie styknelo na linii zespol-owens, albo schaffer-owens, moze wlasnie podczas niedawnej trasy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:56 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
ta naglosc wskazywalaby na to, ze cos nie styknelo na linii zespol-owens, albo schaffer-owens, moze wlasnie podczas niedawnej trasy. |
Obstawiam, że Schaffer-Owens, bo z Timem zabrał się Dennis Hayes, jego kumpel jeszcze z czasów Winters Bane, a obecnie również kolega z Beyond Fear. Choć na temat Dennisa w oświadczeniu Schaffera nie pada ani jedno słowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwawisz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pekin
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 01:59 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
Krwawisz napisał: |
no co ty? zauwaz ze ludzie ktorzy odwrocili sie od IE po odejsciu Barlowa teraz zapewne rzuca sie na nowy krazek - tak samo bylo z maiden. Moim zdaniem czy bedzie zly czy dobry i tak odniesie sukces. Choc niestety obstawiam ta pierwsza mozliwosc... |
Część się odwróciła, ale też wielu do Iced Earth przyciągnęła osoba Owensa. W Stanach na większą skalę Iced Earth zasitniało dopiero z Timem, wcześniej jakoś nigdy nie udało im się wdrapać na top 200 billboardu. Do Maiden nie porównuj, bo Iced Earth to nie ten kaliber. |
Porównanie bylo tylko narzedziem do pokazania schematu psychologicznego Wiadomo ze nie ten kaliber. Ja nadal jestem zdania, ze magia nazwiska zrobi swoje. Wiec nawet jesli cos nie zagralo na linii schaffer-owens i przez to ten drugi wylecial, mimo ze byl najjasniejszym punktem IE ostatnio, to i tak zespolowi wyjdzie to w ostatecznym rachunku na dobre...przynajmniej finansowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14 Gru 2007, 02:00 Temat postu: |
|
|
Gil-galad napisał: |
Obstawiam, że Schaffer-Owens, bo z Timem zabrał się Dennis Hayes, jego kumpel jeszcze z czasów Winters Bane, a obecnie również kolega z Beyond Fear. |
O to zdecydowanie...
Hmm... swoją drogą to ciekawe czy Schaffer już wcześniej gadał z Barlowem o powrocie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 15 Gru 2007, 11:29 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Schaffer rzuca wiecej swiatla na cale te sprawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|